[A6C6] Spalony stop
[A6C6] Spalony stop
No i mam kolejny problem a jeszcze nie rozwiązałem ostatniego:) w sobote wyskoczył mi komunikat, że mam spalone prawe światło STOP, wjechałem do garażu rano odpalam komunikat znikł światło działa w niedziele też działało dzisiaj znowu się zaświecił komunikat i światło nie działa. Co może być przyczyna? Swiatło jest na LED więc może coś nie łączy?
- Masta
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 352
- Rejestracja: 25 lip 2009, 18:57
- Imię: Marcin
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lubelskie, Teraz za granicą.
- Kontakt:
Nie wiem ile ich tam jest dokładnie, ale chyba jeden. Musisz go wykręcić. A reszta to są takie małe bolczyki które siedzą wciśnięte w gumę jak sie nie mylę i jak odkręcisz tego bolca co trzyma lampę, wystarczy jak mocniej pociągniesz i powinna wyjśćsa na jakieś bolce
P.S jak otworzysz bagażnik to nad lampą masz taki plastik, zdejmij go a zobaczysz ten bloczyk co trzeba go odkręcić
- Masta
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 352
- Rejestracja: 25 lip 2009, 18:57
- Imię: Marcin
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lubelskie, Teraz za granicą.
- Kontakt:
Dany
Mowa o sedanie, bo sam mam sedana
MI ostatni właśnie taki jeden bloczyk sie uwalił i lampa miała luz. Więc zajechałem do serwisu audi i mi zmienili od reki na nową. Więc z tego co widziałem, to jest tam na pewno jeden bolec, który się odkręca (albo siedzi na jakiś zatrzask).
Luknij na fotkę. I jak zdejmiesz ten plastik to na pewno zobaczysz ten bloczyk. A ten plastik siedzi chyba na jakieś zatrzaski.
A od środka patrzyłeś na tą lampę? Tam chyba przez schowek sie do niej można dogrzebać, ale sprawdź czy nie ma innego dojścia
Mowa o sedanie, bo sam mam sedana
MI ostatni właśnie taki jeden bloczyk sie uwalił i lampa miała luz. Więc zajechałem do serwisu audi i mi zmienili od reki na nową. Więc z tego co widziałem, to jest tam na pewno jeden bolec, który się odkręca (albo siedzi na jakiś zatrzask).
Luknij na fotkę. I jak zdejmiesz ten plastik to na pewno zobaczysz ten bloczyk. A ten plastik siedzi chyba na jakieś zatrzaski.
A od środka patrzyłeś na tą lampę? Tam chyba przez schowek sie do niej można dogrzebać, ale sprawdź czy nie ma innego dojścia
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- wojciech_A6_C6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 106
- Rejestracja: 14 cze 2009, 13:39
- Lokalizacja: Warszawa
- wojciech_A6_C6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 106
- Rejestracja: 14 cze 2009, 13:39
- Lokalizacja: Warszawa
W sobote zdjąłem ten plastik, ale nic tam nie widzialem, żadnego bolca!
Więc zdjąłem zaślepkę która jest w bagazniku w tapicerce i tam jest jakaś śrubka, ale jej nie odkręcałem bo nie wiem co ona trzyma?
tmr możesz po raz enty wposmóc kolegę?
[ Dodano: 2009-10-05, 18:19 ]
Masta, Kolego masta dzieki Twojej poradzie upierdzieliłem sobie zaczep na lampie zdjemujac ten plastik, bo pod nim nic nie ma co trzyma lampe.
Poki co doszedlem do tego, że odkręciłem lampę z jednej strony z drugiej nie widzę śruby która mogłaby trzymac lampe, a jednak nie da sie jej ściągnąć.
Więc zdjąłem zaślepkę która jest w bagazniku w tapicerce i tam jest jakaś śrubka, ale jej nie odkręcałem bo nie wiem co ona trzyma?
tmr możesz po raz enty wposmóc kolegę?
[ Dodano: 2009-10-05, 18:19 ]
Masta, Kolego masta dzieki Twojej poradzie upierdzieliłem sobie zaczep na lampie zdjemujac ten plastik, bo pod nim nic nie ma co trzyma lampe.
Poki co doszedlem do tego, że odkręciłem lampę z jednej strony z drugiej nie widzę śruby która mogłaby trzymac lampe, a jednak nie da sie jej ściągnąć.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 770
- Rejestracja: 03 gru 2008, 22:44
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: S6 C6
- Rocznik: 2008
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Konin/wlkp
- Kontakt:
Dany, sorki - pisałem o trzecim stopie ! (wojciech się pytał... )
Co do lamp tylnych - wykręcasz śrubę plastikową spod zatyczki o której piszesz (płaski śrubokręt chyba) a następnie delikatnie o milimetry idąc od góry ku dołowi podważasz brzeg lampy (np. płaski śrubokręt owinięty papierem). Robisz tak kilka razy (od góry w dół) poszerzając szczelinę - uważaj żeby nie skaleczyć lakieru błotnika, albo nie wyszczerbić brzegu lampy. Aż w końcu lampa z boku wyskoczy z dwóch metalowych dydków (takie jakby kulki). Wtedy ją łapkami z luzikiem wyciągasz, odpinasz wtyczkę i robisz co tam chcesz.
Pozdr
_TMr
btw: plastików tych od strony bagażnika nie ściągasz. One są na takich wsówkach kore wślizgują się na lampę i wychodzą razem z lampą!!!
Co do lamp tylnych - wykręcasz śrubę plastikową spod zatyczki o której piszesz (płaski śrubokręt chyba) a następnie delikatnie o milimetry idąc od góry ku dołowi podważasz brzeg lampy (np. płaski śrubokręt owinięty papierem). Robisz tak kilka razy (od góry w dół) poszerzając szczelinę - uważaj żeby nie skaleczyć lakieru błotnika, albo nie wyszczerbić brzegu lampy. Aż w końcu lampa z boku wyskoczy z dwóch metalowych dydków (takie jakby kulki). Wtedy ją łapkami z luzikiem wyciągasz, odpinasz wtyczkę i robisz co tam chcesz.
Pozdr
_TMr
btw: plastików tych od strony bagażnika nie ściągasz. One są na takich wsówkach kore wślizgują się na lampę i wychodzą razem z lampą!!!
tmr, Dzieki za pomoc jak zwykle Twoja znajomość budowy A6 okazała się perfekcyjna. Nie wiem gdzie się wstawia , że pomogłeś ale pomogłeś i stop działa. Przy okazji opisze co było uszkodzone: LEDY STOP są zasilane dzięki dwóm bolcom które są w plastikowej obudowie, no i ta obudowa popękała więc skleiłem taśma i działa:)
Masta, na przyszłość jeśli nie jesteś czegoś pewien na 100% to lepiej sie nie wypowiadaj!
Masta, na przyszłość jeśli nie jesteś czegoś pewien na 100% to lepiej sie nie wypowiadaj!
Dany, w SPAM do Masta zachowałeś się jak zwykła świnia. Jak nie jesteś pewien an 100% to się nie wypowiadaj? Po to jest k....a forum żeby wypowiedziami naprowadzać na trop który pomaga zlikwidować problem. Tym bardziej że kolega się wysilił dla Ciebie i zrobił fotkę z opisem. Doceń więc pracę każdego a nie marudź. Pzdr!