[Audi A6 2,5 TDI]czy to uszczelka pod głowicą???
[Audi A6 2,5 TDI]czy to uszczelka pod głowicą???
Witam,
Mam problem z Audi A6 TDI ' 98(150KM)Mianowicie:
Jakiś czas temu grzał sie płyn układu chłodniczego. Wraz z wymianą rozrządu został wymieniony termostat. Po zrobieniu ok 150km cały nowo wymieniony płyn gdzieś uciekł. zbiornik wyrównawczy był pusty wiec został uzupełniony juz niestety wodą. W układzie chłodzenia nadal temp. dochodziła do 100*C - 105*C.
W serwisie ponownie wyminili termostat - i powtórka z rozrywki(ubytek płynu i nadal zbyt wysoka temperatura) dodam ze woda grzała sie tylko w korkach, przy szybkiej jezdzie temperatura spadała do 90*C. Odwiedziłam więc poraz kolejny serwisz AUDI (W-wa ul.Prymasa 1000-lecia) tam przeczyszczona została chłodnica.
Auto nie grzeje sie ale nadal płyn ubywa. Na jakies 200km ubywa cały zbiorniczek wyrównawczy(zauwazyłam plame wody pod autem). Po kolejnej wizycie w serwisie AUDI na Pymasa 1000-lecia powiedziano mi ze to USZCZELKA POD GÂŁOWICÂĄ.
Czy to możliwe???
Nie widać by płyn z układu chłodzenia był w zbirniku z olejem, na korku wlewu oleju brak jakiegokolwiek nalotu, jak również brak białego dymy z rury wydechowej.
Bardzo proszę o pomoc.
Mam problem z Audi A6 TDI ' 98(150KM)Mianowicie:
Jakiś czas temu grzał sie płyn układu chłodniczego. Wraz z wymianą rozrządu został wymieniony termostat. Po zrobieniu ok 150km cały nowo wymieniony płyn gdzieś uciekł. zbiornik wyrównawczy był pusty wiec został uzupełniony juz niestety wodą. W układzie chłodzenia nadal temp. dochodziła do 100*C - 105*C.
W serwisie ponownie wyminili termostat - i powtórka z rozrywki(ubytek płynu i nadal zbyt wysoka temperatura) dodam ze woda grzała sie tylko w korkach, przy szybkiej jezdzie temperatura spadała do 90*C. Odwiedziłam więc poraz kolejny serwisz AUDI (W-wa ul.Prymasa 1000-lecia) tam przeczyszczona została chłodnica.
Auto nie grzeje sie ale nadal płyn ubywa. Na jakies 200km ubywa cały zbiorniczek wyrównawczy(zauwazyłam plame wody pod autem). Po kolejnej wizycie w serwisie AUDI na Pymasa 1000-lecia powiedziano mi ze to USZCZELKA POD GÂŁOWICÂĄ.
Czy to możliwe???
Nie widać by płyn z układu chłodzenia był w zbirniku z olejem, na korku wlewu oleju brak jakiegokolwiek nalotu, jak również brak białego dymy z rury wydechowej.
Bardzo proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2009, 17:14 przez psx666, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam:)
wielkie dzięki...
:)
(Piotruś )Pompa to raczej nie jest- wymieniana była wraz z rozrządem.
A o prawidłowym odpowietrzaniu układu chłodzenia czytałam, ale chyba w serwisie AUDI to powinni o tym wiedzieć- ale biorąc pod uwagę że chcą wymieniać uszczelkę to w sumie wszystko jest możliwe...
(alukard) jak widać kumatych ludzi to szukać na forach albo z wielką świecą...
jeszcze raz wielkie DZIEKI

(Piotruś )Pompa to raczej nie jest- wymieniana była wraz z rozrządem.
A o prawidłowym odpowietrzaniu układu chłodzenia czytałam, ale chyba w serwisie AUDI to powinni o tym wiedzieć- ale biorąc pod uwagę że chcą wymieniać uszczelkę to w sumie wszystko jest możliwe...
(alukard) jak widać kumatych ludzi to szukać na forach albo z wielką świecą...
jeszcze raz wielkie DZIEKI

Pozdrawiam:)
witam,
No i mam kolejny objaw.
Mianowicie klima działa mi tylko na obiegu powietrza i jak jej pasuje to sie sama przełącza na tryb ECON. Z żadnej innej opcji skorzystać juz nie moge tylko te dwie: obieg wewnątrz albo ECON.
Może to mieć coś wspólnego z tym ubytkiem płynu??:?: . Dodam ze klima została nabita i nie jest to objaw kończącego się w niej :mrgreen: "siuwaksu"...
Oprócz tego (co gorsze)zauważyłam tez spadek mocy - nie zawsze nawet w sumie bardzo żadko ale niestety jest to odczuwalne:-( wymieniony został przepływomierz ale to jednak czasem jeszcze sie zdarza - jeśli bedzie to jednak głowica i dojdzie do tego jeszcze turbina to
to kupie se bilet miesięczny :-x
[ Dodano: 2009-09-17, 17:56 ]
Miałam otworzyć korek ze zbiorniczka wyrównawczego dolać płyn, odpalić autko i zagrzać do temp 90*C. Pojawiły się bąbelki powietrza - które podobno są objawami pękniętej uszczelki. Ale ile w tym prawdy nie wiem.
No i mam kolejny objaw.
Mianowicie klima działa mi tylko na obiegu powietrza i jak jej pasuje to sie sama przełącza na tryb ECON. Z żadnej innej opcji skorzystać juz nie moge tylko te dwie: obieg wewnątrz albo ECON.
Może to mieć coś wspólnego z tym ubytkiem płynu??:?: . Dodam ze klima została nabita i nie jest to objaw kończącego się w niej :mrgreen: "siuwaksu"...
Oprócz tego (co gorsze)zauważyłam tez spadek mocy - nie zawsze nawet w sumie bardzo żadko ale niestety jest to odczuwalne:-( wymieniony został przepływomierz ale to jednak czasem jeszcze sie zdarza - jeśli bedzie to jednak głowica i dojdzie do tego jeszcze turbina to
[ Dodano: 2009-09-17, 17:56 ]
Po uzupełnienie nie bulgocze. Ale znajomy podsunał mi pomysł na sprawdzenie czy to uszczelka - podobno w hondzie w taki sposob mu sprawdzali :mrgreen:robert1x pisze:Woda bulgocze po uzupełnieniu płynu(wody) w zbiorniczku wyrównawczym?
Miałam otworzyć korek ze zbiorniczka wyrównawczego dolać płyn, odpalić autko i zagrzać do temp 90*C. Pojawiły się bąbelki powietrza - które podobno są objawami pękniętej uszczelki. Ale ile w tym prawdy nie wiem.
Pozdrawiam:)
Miałem podobny problem w tym silniku płyn uciekał nie było widać z jakiego miejsca okazało się że to małe oringi 2 zł /szt najpierw 1 rozebrane pół silnika potem drugi ale koleś sobie z tym poradził .Teraz ma większy problem ale mam nadzieję że dam radzę .Powodzenia
! Jak będę na warsztacie to spytam o fachowe określenie miejsca wymienionych oringów może akurat to 


oooo Roman A6
Mowisz
Oringi... spoko wiem tyle że są to pierścienie uszczelniające. A ty piszesz ze pół silnika rozebrałeś - to gdzie mam niby tych oringów szukać :shock: Logika podpowiada mi ze gdzies na wężykach ale żeby odrazy pół silnika rozbierać - na to to chyba się nie zgodzę :mrgreen: :-Proman a6 pisze:najpierw 1 rozebrane pół silnika potem drugi ale koleś sobie z tym poradził
Pozdrawiam:)
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
te oringi, ktore sa na koncowkach rury opisanej przez Piotrusia w punkcie 2, sa faktycznie trudno dostepne. Wlasciwie aby wyjac rure nalezy conajmniej wyrwac turbo i podstawe filtra oleju (nie wiem czy uda sie to bez demontazu pompy wtryskowej, jedna ze srub jest niemal dokladnie pod nia). Mozna przesunac nieco rure 'do tylu' i wymienic oringi, ale dostep do nich jest po prostu fatalny... chyba nie ma mechanika, ktory bez specyficznych przyrzadow (lub sposobow) wymieni ten oring bez wytargania calej rury (chyba ze ma bardzo szczuple dlonie , ze zwinnymi paluszkami, najlepiej z gumy...) jakos nie pasuje mi ta wizja. psx666 podnies oslone silnika, zerknij na pompe wtryskowa, po lewej stronie (zakladam ze bedziesz stac przed maska ) od pompy masz czujnik temperatury wody (G2/G62) on jest wlasnie na tej rurze i teraz sie zorientujesz gdzie dokladnie sie ta rurka konczy (zeby bylo ciekawiej ma trzy konce....) i tylko jeden z nich jest trudny...psx666 pisze:MowiszOringi... spoko wiem tyle że są to pierścienie uszczelniające. A ty piszesz ze pół silnika rozebrałeś - to gdzie mam niby tych oringów szukać :shock: Logika podpowiada mi ze gdzies na wężykach ale żeby odrazy pół silnika rozbierać - na to to chyba się nie zgodzę :mrgreen: :-Proman a6 pisze:najpierw 1 rozebrane pół silnika potem drugi ale koleś sobie z tym poradził
hmm wąż weżem a oringi oringami...W temacie węzy to Panowie tutaj maja dużo do powiedzenia :mrgreen: :mrgreen:
[ Dodano: 2009-09-22, 20:36 ]
No i okaże się jutro wieczorem co w trawie piszczy. Autko pojechało do ASO.
Chyba błędem było zakupienie pięknego w sumie jak dla mnie auta jakim jest A6 ale założenie moje było takie ze bedzie jeździć a nie lśnić swoim blaskiem na parkingu...A kilka dni temu miałam już ochote go sprzedać i kupić sobie MALUCHA :mrgreen:
:mrgreen: :mrgreen: Sama wszystko bym w nim zrobiła :-P

[ Dodano: 2009-09-22, 20:36 ]
No i okaże się jutro wieczorem co w trawie piszczy. Autko pojechało do ASO.
Chyba błędem było zakupienie pięknego w sumie jak dla mnie auta jakim jest A6 ale założenie moje było takie ze bedzie jeździć a nie lśnić swoim blaskiem na parkingu...A kilka dni temu miałam już ochote go sprzedać i kupić sobie MALUCHA :mrgreen:
:mrgreen: :mrgreen: Sama wszystko bym w nim zrobiła :-P
Pozdrawiam:)