[C4 2.5TDI AEL] Dymi i ciężko pali po wymianie rozrządu

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 13 sie 2009, 14:47

Witajcie!

podejrzewam, że na pewno nieobędzie się bez wizyty u mechanika-elektryka, ale postanowiłem zapytać o zdanie znawców tematu.

Po wymianie rozrządu moja bryczka rano lub po dłuższym postoju ciężko odpala - czyli mówiąc krótko "na zimno" (muszę pokręcić 4-6, a może i więcej sek.), a dodatkowo zbyt mocno dymi - ruszając z miejsca w lusterku widzę niezłą chmurkę ciemnego dymu. Zapewne problem tkwi w ustawieniu zapłonu/kąta wtrysku, ale konkretnie nie wiem, bo jakoś szczególnie nie znam się na tym.
Podczas ustawiania rozrządu widziałem, jak znajomy mechanik ustawiał wszystko na znaki czyli: "OT" na kole pasowym (z przodu silnika na wale korbowym)/"0" na kole zamachowym w "okienku"/naciącie w wałku rozrządu równolegle do powierzchni głowicy (poprzez włożenie suwmiarki). I teraz pytanie - pozostaje znak na pompie wtryskowej. Zauważyłem, że przy "zgraniu" wszystkich tych znaków nie zgrywa się nacięcie znajdujące się na kole pompy wtryskowej ze znakiem na obudowie pompy - stojąc przodem do silnika znak na kole pompy jest przesunięty o jakiś centymetr (no, może nie cały). Dodam, że tak było też wcześniej czyli przed wymianą rozrządu - mechanior ustawił to w ten sam (czy raczej mniej więcej ten sam) sposób jak było wcześniej.
Czy to jest normalne, czy nacięcie na kole pompy wtryskowej powinno zgrywać się ze znakiem na obudowie pompy?

Pytanie czysto teoretyczne, bo na pewno i tak udam się jednak do innego mechanika.

Peran7 · Post autor: **Peran7** » 13 sie 2009, 18:53

Kolego u mnie jest to samo auto zapala dopiero po wcisnięciu pedału gazu. Prawdopodobnie po wymianie paska rozrządu należy jeszcze raz wyregulować kąta wtrysku.

Peran7 · Post autor: **Peran7** » 13 sie 2009, 19:09

Jutro mam wolny dzień wiec się tym zajme. Lechu napisz jeszcze tylko która która wartość i z której grupy mam logować bo nie ma tego w twoim opisie.

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 14 sie 2009, 11:48

Peran7, też tak sądzę i na pewno w najbliższych dniach udam się na VAG'a. Zastanawia mnie tylko jeszcze aż tak duża rozbieżność (prawie centymetr?!) pomiędzy znakiem na pompie wtryskowej a znakiem na kole, na którym pracuje pasek... Wiem, że tego nie da się ustawić jak to się mówi "na oko". Moje autko od czasu kiedy je zakupiłem przy pierwszym rozruchu "na zimno" nigdy nie odpalało na dotyk, a zawsze musiałem chwilę "zakręcić". Po jego zakupie byłem u mechanika, który stwierdził na VAG'u, że kąt wtrysku jest w porządku i nie trzeba z tym nic robić - jednak teraz pamiętam, że była to późna godzina i może po prostu już mu się nie chciało w tym grzebać (?). Od początku też - przynajmniej moim zdaniem - zbyt mocno kopciło przy ostrzejszym depnięciu z miejsca. Teraz po wymianie rozrządu wszystko zostało ustawione tak jak było, a z tego wynika, że chyba nawet jeszcze gorzej...

Lechu, bardzo wyczerpująca instrukcja i opis - dzięki!

Zastanawiam się w jakim położeniu są te znaki na pompie wtryskowej i na kole pompy w przypadku prawidłowego ustawienia kąta wtrysku...

Peran7 · Post autor: **Peran7** » 14 sie 2009, 12:48

Lechu U mnie te wartości są ok 50. Czy taka różnica może dać problemy z zapalaniem.

Peran7 · Post autor: **Peran7** » 14 sie 2009, 17:12

W taki razie nie pozostaje mi nic innego jak sprawdzenie czy pompa się nie zapowietrza.

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 18 sie 2009, 13:54

Kąt wtrysku ustawiony - autko pali dosłownie na dotyk! No i nie kopci!
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 03 mar 2010, 10:06

Lechu pisze:
Peran7 pisze:Lechu U mnie te wartości są ok 50. Czy taka różnica może dać problemy z zapalaniem.
Wartości kąta wtrysku na ciepłym silniku wynoszą od 45 - 60 jak dobrze pamiętam czyli mieści się w normie.

Odświeżam temat - Lechu, czy wartości kąta wtrysku które podajesz (45-60) dotyczą bloku Meas. Blocks w VAG'u czy Basic Settings? Po przejściu z MB do BS z tego co pamiętam zmieniają się one.

MELONIK · Post autor: **MELONIK** » 04 mar 2010, 20:34

mariusz_wierz pisze:
Lechu pisze:
Peran7 pisze:Lechu U mnie te wartości są ok 50. Czy taka różnica może dać problemy z zapalaniem.
Wartości kąta wtrysku na ciepłym silniku wynoszą od 45 - 60 jak dobrze pamiętam czyli mieści się w normie.
Odświeżam temat - Lechu, czy wartości kąta wtrysku które podajesz (45-60) dotyczą bloku Meas. Blocks w VAG'u czy Basic Settings? Po przejściu z MB do BS z tego co pamiętam zmieniają się one.

Zakładam że w BS w 2giej kolumnie masz mniej jednostek niż meas. Blocks??
Jeśli tak to wina zużywania się pompy napisz jakie masz wahania między Meas. Blocks a BS??
Zakładamy że mamy nową pompę i mamy w meas. Blocks 50 jednostek to w BS trzyma sztywno 50 a nawet więcej :!:

U mnie również w BS jest mniej jednostek więc spokojnie to normalne przy takich wiekowych autkach

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 05 mar 2010, 08:49

Zakładam że w BS w 2giej kolumnie masz mniej jednostek niż meas. Blocks??

Dokładnie, mniej - nie pamiętam w tej chwili jaka dokładnie to jest różnica, ale wydaje mi się, że około 10 jednostek.

Ustawiłem wczoraj kąt wtrysku na podstawie TDI Timing - żółty punkt minimalnie ponad niebieską linią, czyli chyba tak jak powinno być wg informacji jakie znalazłem na forach internetowych, jednak pojawił się problem z paleniem zimnego silnika, dzisiaj rano musiałem pokręcić kilka sekund, czyli długo w SPAM do wcześniejszego stanu. Na wolnych obrotach też nie pracuje tak równo jak powinien. Wg wykresu kąt wynosi teraz ok. 42-44. Wg tabeli http://www.dieselschrauber.de/Solldaten ... er_VE.html kąt powinien mieścić się w granicach 45-60.

Nie ogarniam już tematu... Chyba oleję te wykresy i tabele i po prostu ustawię tak, aby silniczek najlepiej pracował i miał najlepsze odejście czyli ok. 65 jednostek.

gość_ · Post autor: **gość_** » 05 mar 2010, 10:09

ja mam ustawiony na 68-72 i elegancko pali, nie dymi, odejście jest

Wcześniej miałem 25? Masakra była.
U kogo w Suwałkach wymieniałeś rozrząd?

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 05 mar 2010, 12:38

Wcześniej miałem 25? Masakra była.

A przy tak ustawionym kącie wtrysku silnik pracował Ci równo na wolnych obrotach? U mnie obecnie jest 42-44 i wolne obroty na rozgrzanym silniku falują.

U kogo w Suwałkach wymieniałeś rozrząd?

Wymieniał taki tam znajomy mechanik, co jest w temacie TDI, nie ma warsztatu.

Jeszcze dzisiaj przestawię z powrotem na 65 jednostek, wtedy palił dosłownie na dotyk.

gość_ · Post autor: **gość_** » 05 mar 2010, 12:50

mariusz_wierz pisze:Cytat:
Wcześniej miałem 25? Masakra była.

A przy tak ustawionym kącie wtrysku silnik pracował Ci równo na wolnych obrotach? U mnie obecnie jest 42-44 i wolne obroty na rozgrzanym silniku falują.

Pracował równo ale jeśli chodzi o odpalanie samochodu to jak najszybciej chce o tym zapomnieć

gehenna jakaś to była. Po tym przestawieniu na właściwą wartość w ogóle inne auto. Odpala jak szalony, zap*** jak koń na westernie, no i mniej pali

Ja wymieniałem w jednostce u Krzyśka i Jana. No zrobili to szybko i tanio nie powiem. Ale nie ustawili pompy i sie borykałem jak idiota z tym aż forum mi pomogło

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 05 mar 2010, 12:53

Zastanawiam się tylko, czy te nierówne obroty na biegu jałowym są bezpośrednio związane z ustawieniem kąta wtrysku? Zauważyłem, że przy ustawieniu 65-70 jednostek silnik pracuje równiutko, ciszej i bardziej miękko. Może coś jeszcze jest nie tak jak być powinno?

gość_ · Post autor: **gość_** » 05 mar 2010, 12:58

nie powiem ci. Ale jesli zauwazasz takie zmiany to bardzo mozliwe. ustaw tak jak ja mam, bo widze ze u ciebie tez w tym zakresie jak piszesz silnik pracuje ladnie i powinno byc ok. jak pisalem mam 68-72.
sorka ze bez polskich znakow itd ale z telefonu pisze a zeby napisac z pl jak posta wyzej ostro sie nagimnastykowalem hehe