mam małą zagwostkę , mam do lakierowania zderzak i błotnik , właściwie tylko lekkie zadrapanie na błotniku więc obejdzie sie bez nowych części...
ale ... własnie , mając dotąd same złe wspomnienai z lakierników domowych :-D chyba zdecyduje sie na ASO , pojawia sie jednak problem , oświadczenie , że w wypadku braku zgodu ubezpieczyciela do pokrycia kosztów dodatkowych , ja będę pokrywał je w tym zakresie :shock: od razu ASO mówi , że jeśli zderzak , właściwie tylko kilka rys widocznych , będzie miał urwany uchwyt w śroku jest do wymiany , oryginału ponoć PZU nie uwzględni w aucie powyżej 3 lat , i ja dopłacam coś koło 1 tys .... za nic he he
panowie z ASO zdejmując zderzak mogą uchwyciki delikatnie mówiąc rozp........ maja dodatkową kasę a ja w plecy
coś poradzicie bo sam nie wiem , może wogóle nie robić tego :-? i skasować 2500 bo tyle PZU wyceniło ... thanks
[A6 C6 ] mała lakierka w ASO , dobry pomysł ?
oczywiście zapłacą za stawki ASO malowanie , robocizna , jednak za oryginalne części juz nie ... tylko zamienniki a róznica w mojej gestii by ja pokryc ...ot taka polska przypadłość :-DFunosek pisze:Tak się teraz zastanawiam...
Mojemu ojcu jak w sumie leciutko facet pyknął w tył to w ASO za malowanie zderzaka wzięli 900zł :-P Ubezpieczyciel zgodził się pokryć koszty. Dzwoniłeś do PZU zapytać się co w sytuacji jeżeli chcesz naprawić w ASO?
GPW
Powiedz w ASO ze chcesz byc przy demontazu zderzaka.Tam nie da sie nic urwac przy sciaganiu.Jesli zderzak nie byl uderzony a tylko zarysowany to napewno jest w calosci.A tak ogolnie to te ubezpieczalnie to chyba panstwo w panstwie,robia z klientami co chca.Przy kupnie polisy to smaruja tylek klientowi Nutella a jak klient ma szkode to traktuja go z buta.
A ja wykupiłem maxi ubezpieczenie i w umowie jest jak wół - naprawa na nowych oryginalnych częściach. Rozmawiałem i zagłebiłem się w to no i wyszło to tak. Jeśli zgodzę się naprawiać w ASO audi to naprawią na oryginalnych nowych częściach wszystko ja dokładam do całej naprawy 500zł. Jeśli chcę kasę to kwota odszkodowania zostanie umniejszona o zużycie części bez mojego wkładu finansowego. Mi pasuje ubezpieczenie poprzez WBK z CU. A i najlepsze jak fura padnie w Polsce to mam transport auta do domku bez limitu km hotel rozwóz pasażerów do celu (bez limitu km jeśli są tam dzieci) albo hotel dla każdego pasażera itp. ÂŚwietnie jest:-)
ok , rozmysliłem sie z ASO , wczoraj przemyłem przetarte miejsca i :shock: właściwie zderzak jedna głębsza rysa a błotnik robie gdzie indziej :-D
jednak wracając do ASO faktycznie w autach powyżej 3 lat ubezpieczyciel zwraca również za oryginalne części w momencie , gdy dysponujemy książką przeglądów , mam ją ale nie chce mi sie już zostawiać a ASO na 10 dni auta z zarysowanym zderzakiem i oświadczeniem , że pokryje ewentualna róznicę ...
jednak wracając do ASO faktycznie w autach powyżej 3 lat ubezpieczyciel zwraca również za oryginalne części w momencie , gdy dysponujemy książką przeglądów , mam ją ale nie chce mi sie już zostawiać a ASO na 10 dni auta z zarysowanym zderzakiem i oświadczeniem , że pokryje ewentualna róznicę ...
GPW
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga