Gdy auto wisiało zderzakiem na krawężniku wydawało się, że wszystko będzie ok ale gdy zacząłem cofać dokładka zderzaka zaczęła się odwijać i teraz miejscami zwisa ta dokladka jak rozciągnięta szmata :roll:
Może ktoś przerabiał taki temat i wie jak to można jakoś naprostować? Czy jak zacznę podgrzewać np opalarką to czy plastik po rozgrzaniu z małą pomocą powróci na swoje miejsce bo chyba raczej nie powinien pękać od podgrzania? Czy może próbować jakoś wkrętami od spodu przykręcać, żeby te falbany wyprostować?
Dokładka nie jest mocno pozaginana ale brzydko to wygląda szczególnie z daleka jak sobie zwisa ten plastik w kilku miejscach
