[A6 C5 2,4] wymiana filtrów w instalacji Tartarini
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 29 sty 2009, 23:51
- Lokalizacja: płock
[100 c4] schemat reduktora tartarini
moze ma ktos schemat pdf. lub instrukcje do wymiany zestawu naprawczego reduktora (parownika) TARTARINIego ?
Zeby sztywna byla furka,
w furce musi byc rozpórka
w furce musi byc rozpórka
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 29 sty 2009, 23:51
- Lokalizacja: płock
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 90
- Rejestracja: 25 paź 2008, 19:08
- Lokalizacja: Opolskie, Kluczbork
Niestety kolego nie określiłeś jaki dokładnie masz model, to nawet nie mam jak podejrzeć w necie. Przed chwilką znalazłem coś takiego, może się przyda:
http://gregzimny.webpark.pl/regeneracja_parownika.html
Na dole strony masz linki, też warto przeczytać, a nuż się coś dowiesz. Co do kolejności to robisz to na czuja, byle nic nie uszkodzić
Mi się udało, tobie zapewne też. Zwróć tylko szczególną uwagę na dźwigienkę od membrany, żeby jej nie wyrwać.
Odnośnie kluczy to nie wiem czy używasz zwykłych imbusów (tzn. takie fajki), ja używałem średniej klasy bitów/nasadek do śrubokręta i szło bez problemu. Grunt to dobrać odpowiedni rozmiar, żeby śrub nie uwalić. A jak dalej będziesz miał problemy ze śrubami to spróbować jakichś penetratorów do śrub (choćby WD40) i ewentualnie lekko śruby opukać, muszą puścić.
U mnie procedura wyglądała tak:
1) zdemontowanie parownika
2) zgrubsza przemycie obudowy
3) rozebranie na części pierwsze, najlepiej sobie wszystko od razu układać partiami, żeby wiedzieć co do czego, obok jest dobrze mieć rozłożony komplet naprawczy, żeby od razu podpasowywać co do wymiany
4) czyszczenie w benzynie elementów niewymienialnych, przydatny jest pędzelek, stara szczoteczka do zębów, duuuuużo ręczników papierowych, szmatki. Pamiętaj aby nie oddziaływać agresywnymi rozpuszczalnikami na gumy i plastiki!
5) składanie w kolejności odwrotnej do rozbierania już z nowymi elementami, warto od razu sprawdzać czy elementy ruchome pracują jak trzeba (choćby taka regulacja dźwigienki membrany).
Reasumując: myśleć i patrzeć co się robi, to wystarczy aby operację dobrze przeprowadzić.
http://gregzimny.webpark.pl/regeneracja_parownika.html
Na dole strony masz linki, też warto przeczytać, a nuż się coś dowiesz. Co do kolejności to robisz to na czuja, byle nic nie uszkodzić

Odnośnie kluczy to nie wiem czy używasz zwykłych imbusów (tzn. takie fajki), ja używałem średniej klasy bitów/nasadek do śrubokręta i szło bez problemu. Grunt to dobrać odpowiedni rozmiar, żeby śrub nie uwalić. A jak dalej będziesz miał problemy ze śrubami to spróbować jakichś penetratorów do śrub (choćby WD40) i ewentualnie lekko śruby opukać, muszą puścić.
U mnie procedura wyglądała tak:
1) zdemontowanie parownika
2) zgrubsza przemycie obudowy
3) rozebranie na części pierwsze, najlepiej sobie wszystko od razu układać partiami, żeby wiedzieć co do czego, obok jest dobrze mieć rozłożony komplet naprawczy, żeby od razu podpasowywać co do wymiany
4) czyszczenie w benzynie elementów niewymienialnych, przydatny jest pędzelek, stara szczoteczka do zębów, duuuuużo ręczników papierowych, szmatki. Pamiętaj aby nie oddziaływać agresywnymi rozpuszczalnikami na gumy i plastiki!
5) składanie w kolejności odwrotnej do rozbierania już z nowymi elementami, warto od razu sprawdzać czy elementy ruchome pracują jak trzeba (choćby taka regulacja dźwigienki membrany).
Reasumując: myśleć i patrzeć co się robi, to wystarczy aby operację dobrze przeprowadzić.
Polecam kupić cały nowy parownik, to jest raptem paredziesiąt złotych wiecej niż kupno dobrych membran, robiłem regeneracje parownika w paru autach i tylko w jednym było dobrze, niby tam nic skąplikowanego nie ma ale i tak reduktor nie działa jak nowy, po regeneracji zwykle dosc ciezko go wyregulować pozniej.
Uwzgledniając czas stracony na rozebranie starego parownika, śmiem stwierdzić że TANIEJ jest kupić nowy parownik za 150-200zl i zmienić go w 20-30min niż tracić godziny na rozbieranie i czyszczenie starego i do tego efekt MOÂŻE byc słaby.
Uwzgledniając czas stracony na rozebranie starego parownika, śmiem stwierdzić że TANIEJ jest kupić nowy parownik za 150-200zl i zmienić go w 20-30min niż tracić godziny na rozbieranie i czyszczenie starego i do tego efekt MOÂŻE byc słaby.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 29 sty 2009, 23:51
- Lokalizacja: płock
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 29 sty 2009, 23:51
- Lokalizacja: płock
zgadzam sie tylko ze jest pewien problem...gdzie go kupic? umnie w płocku w zadnej hurtowni gazowej mi nie zamowia takiego parownika..na alegro sa 4 aukcje ale dotychace zestawu naprawczego do tartariniego..
[ Dodano: 2009-07-03, 18:15 ]
i teraz sam juz nie wiem,nowy parownik czy zestaw naprawczy,niby regeneracja jest tańsza,ale co mi będzie z tego jak nie zda egzaminu,tak jak kolega wyżej podpowiedział,a muszę coś z tym zrobic bo tragicznie się jezdzi na gazie,muli go,ma momenty zaniku mocy itd,poprostu katastrofa...
jeszcze jedno pytanie,przy przełączniku benz-gaz mam 5 diód które pokazuja stan gazu w butli,i wskazuje mi ciagle rezerwę (1 dioda sie swieci) nawet jak mam pełna butle,gdzie szukac tej usterki??dodam ze przełacznik,butla, nawet przewody wszystko jest tej samej firmy TARTARINI
[ Dodano: 2009-07-03, 18:15 ]
i teraz sam juz nie wiem,nowy parownik czy zestaw naprawczy,niby regeneracja jest tańsza,ale co mi będzie z tego jak nie zda egzaminu,tak jak kolega wyżej podpowiedział,a muszę coś z tym zrobic bo tragicznie się jezdzi na gazie,muli go,ma momenty zaniku mocy itd,poprostu katastrofa...
jeszcze jedno pytanie,przy przełączniku benz-gaz mam 5 diód które pokazuja stan gazu w butli,i wskazuje mi ciagle rezerwę (1 dioda sie swieci) nawet jak mam pełna butle,gdzie szukac tej usterki??dodam ze przełacznik,butla, nawet przewody wszystko jest tej samej firmy TARTARINI
Zeby sztywna byla furka,
w furce musi byc rozpórka
w furce musi byc rozpórka
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 29 sty 2009, 23:51
- Lokalizacja: płock
rodzaj parownika i sterownika opisze w niedziele bo auto pozyczyłem koledze na wesele,ale co do czujnika poziomu gazu to moim zdaniem powinno byc cos wpiete w butle..a tam tylko jest zegar wskazowkowy..
[ Dodano: 2009-07-06, 19:46 ]
witam ponownie,przepraszam ze nie dodałem wczoraj fotek ale nie mniałem czasu numer parownika to APP.DGM N' 47021 GPL,co do sterownika (komputer tartarini) to zauwazyłem ze mam wpieta jedna szeroka wtyczke,i jest obok mniejsza pusta,moze to do podłanczania programu..niewiem,niewiem jak zrobic ten czujnik poziomu gazu,załanczam fotki
[ Dodano: 2009-07-10, 11:07 ]
wie moze ktos gdzie znajduje sie ten czujnik stanu poziomu gazu??i jaki krok zzrobic,sprawdzic by go naprawic?pozdrawiam
[ Dodano: 2009-07-06, 19:46 ]
witam ponownie,przepraszam ze nie dodałem wczoraj fotek ale nie mniałem czasu numer parownika to APP.DGM N' 47021 GPL,co do sterownika (komputer tartarini) to zauwazyłem ze mam wpieta jedna szeroka wtyczke,i jest obok mniejsza pusta,moze to do podłanczania programu..niewiem,niewiem jak zrobic ten czujnik poziomu gazu,załanczam fotki
[ Dodano: 2009-07-10, 11:07 ]
wie moze ktos gdzie znajduje sie ten czujnik stanu poziomu gazu??i jaki krok zzrobic,sprawdzic by go naprawic?pozdrawiam
Zeby sztywna byla furka,
w furce musi byc rozpórka
w furce musi byc rozpórka
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 29 sty 2009, 23:51
- Lokalizacja: płock
[audi 100c4 2.0] diodowy wskaznik poziomu gazu
zna może ktoś dobrze instalacje gazowa TARTARINI-ego? mam problem z wskaznikiem,a mianowicie ciągle pali się tylko 1 dioda,kolega wcześniej pisał ze może czujnik jest wbudowany w sterownik,ale jak się za to zabrac? jeszcze jedno pyt. do sterownika wpięta jest jedna szeroka kostka,a są dwie,druga mniejsza jest pusta..nie wiem do czego służy..
załączam zdiecia mojego sterownika
załączam zdiecia mojego sterownika
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zeby sztywna byla furka,
w furce musi byc rozpórka
w furce musi byc rozpórka
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 827
- Rejestracja: 20 cze 2009, 14:41
- Imię: Patryk
- Rocznik: 2007
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
[A6 C5 2,4] wymiana filtrów w instalacji Tartarini
Kupiłem sobie a6 instalacją firmy Tartarini założoną przez poprzedniego właściciela w Olsztynie.. instalacja działa bez zarzutu.. no ale zbliża się termin wymiany filtrów i mam problem bo mieszkam w Rzeszowie i absolutnie nikt nie chce tutaj się tego podjąć.. Autoryzowana servis Tartarini mieszczący się w ASO Fiata wypiął się mówiąc, że owszem zrobi to ale tylko w samochodach marki Fiat.. Co robić panowie? Czy to aż takie trudne, że nikt się nie podejmie? Gdzie szukać fachowca w mojej okolicy? Może ktoś ma taki problem lub go rozwiązał?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 827
- Rejestracja: 20 cze 2009, 14:41
- Imię: Patryk
- Rocznik: 2007
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
dzięki;) w takim razie popytam na podanym forum.. wymieniłbym to sam gdybym miał pewność, że zrobię to właściwie :roll: znalazłem już taką "puszkę" z tym filtrem na przewodzie od reduktora do listwy wtryskiwaczy - to jest logicznie rzecz biorąc filtrek fazy lotnej...wygląda to tak:slavi16 pisze:Petroniusz566, nie wiem jak jest w przypadku Twojej instalacji, ale ogólnie wymiana filtrów nie jest taka skomplikowana, być może dla nich bardziej nieopłacalna niż trudna.
Mogę również podsunąć pomysł, aby zajrzeć na to forum: http://lpg-forum.pl/index.php gdzie znajdziesz chyba wszystkie informacje dotyczące lpg
nie mam pojęcia czy posiadam też jakiś drugi filterek fazy ciekłej, gdzieś na drodze do reduktora.. nie mogę się doszukać..
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Filtr fazy lotnej wymieniasz bez obaw. Po prostu odkręcasz opaski i ściągasz węże. Trochę gazu uleci co jest w wężu gumowym i po sprawie więc bez żadnych obaw. Co do filtra fazy ciekłej to już gdzieś opisywałem parę postów wcześniej Auto chodzi na gazie, zakręcasz butlę w bagażniku i czekasz aż skończy się gaz w rurce miedzianej idącej ze zbiornika do reduktora pod maską. Jak buzer zasygnalizuje brak gazu wyłączasz silnik i wymieniasz filtr fazy ciekłej (gdziekolwiek on jest). Odkręcasz butlę i cieszysz się nowymi filtrami. 

- goly191
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2027
- Rejestracja: 31 paź 2008, 22:43
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Pomorskie
trudnego w tym nie ma nic, mam też Tartariniego, nie wiem jaką masz ty, ale ten filtr z góry to mam taką samą obudowęPetroniusz566 pisze:Czy to aż takie trudne, że nikt się nie podejmie?
nawet nie musisz używać narzędzi, ta puszka się skręca w jedną stronę i po wszystkim, usłyszysz tylko "pss" zamkną się zawory i wymieniasz
przy parowniku mam na klucz 13 jedną śrubę, odkręcam i wymieniam drugi filterek
po zabawie

p.s. jak dasz sobie wymienić komuś, to nie daj sobie wstawić tej "jednorazowej" puszki, bo kroją za to, a tak masz obudowę wieczną tylko filterek za parę złotych , mnie tak cwaniaki chcieli zrobić