Mianowicie….
Co myślicie o zebraniu się nad jakimś jeziorkiem PZW w woj. pomorskim (dla tych którzy wykupują składki) lub prywatnym za jakąś tam opłatą i połowić rybki, wypić piwko, pogadać o audiczkach i o życiu. Nowe znajomości, przygoda….itd…szczególnie dla tych kolegów którzy samotnie jeżdżą na wypady wędkarskie.
Ja jestem zapaleńcem wędkarstwa i jeżeli tylko czas na to pozwala to pakuje się w mojego audiczka i wyruszam na jeziorka, rzeki itp.
Miło by było jakby ktoś z forum z Pomorza był wędkarzem i zechciał na takiego spociła wędkarskiego przyjechać np. w lipcu. Spotykamy się nad umówionym jeziorkiem w sobotę przed południem, rozbijamy namiociki, grilka, łowimy, gadamy, popijamy piwko, no i w niedziele rozjazd……..POPROSTU ÂŻYC NIE UMIERAć. :lol: :mrgreen:
Dla wtajemniczonych wiadomo o co chodzi.

Także czekam na wasze posty, odpowiedzi, propozycje itd..itp…
Pozdrawiam Krystian.
