[ A6 C6] Spryskiwacz szyby przedniej - problem
[ A6 C6] Spryskiwacz szyby przedniej - problem
Witam
Mam następujący problem
Kiedy zaczynam spryskiwać przednią szybę, płyn wydostaję się z 2 "dziurek" od strony kierowcy i z tylko jednej od pasażera. Spryskiwanie ksenonów normalnie. Jeszcze tydzień temu wszystko działało ok. Teraz myślałem, że zamroziło, dałem do garażu nie pomogło. Igłą próbowałem trochę przetkać tą jedną dziurkę, ale tam ciężki dostęp. Przed moją próbą leciał stamtąd jeszcze płyn, ale minimalnie na maskę tylko, teraz już wcale. Myślę, że ten przewód może być zatkany ? Jak radzicie to naprawić ?
Pozdrawiam
I przy okazji życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku.
Mam następujący problem
Kiedy zaczynam spryskiwać przednią szybę, płyn wydostaję się z 2 "dziurek" od strony kierowcy i z tylko jednej od pasażera. Spryskiwanie ksenonów normalnie. Jeszcze tydzień temu wszystko działało ok. Teraz myślałem, że zamroziło, dałem do garażu nie pomogło. Igłą próbowałem trochę przetkać tą jedną dziurkę, ale tam ciężki dostęp. Przed moją próbą leciał stamtąd jeszcze płyn, ale minimalnie na maskę tylko, teraz już wcale. Myślę, że ten przewód może być zatkany ? Jak radzicie to naprawić ?
Pozdrawiam
I przy okazji życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku.
sandalek, nie wiem dokładnie, ale wydaje mi się, że nie jest to podpiete pod żaden moduł... napięcie prawdopodobnie przekazywane jest bezpośrednio po naciśnięciu manetki... doszukiwal bym się problemów w manetce... Być może jakaś wilgoć... pewnie bez wyjęcia tego to się nie obejdzie... Zacznij jednak od sprawdzenia VCDSem ew. błędów...
Podsumowując:
- skanowanie VCDSem;
- sprawdzenie manetki przy kierownicy;
- sprawdzenie czy dochodzi napięcie do pompki spryskiwacza.
Poczekajmy jeszcze na innych kolegów... może będą mieli schematy gdzie szukać tej pompki dokładnie... ja niestety nie mam
Podsumowując:
- skanowanie VCDSem;
- sprawdzenie manetki przy kierownicy;
- sprawdzenie czy dochodzi napięcie do pompki spryskiwacza.
Poczekajmy jeszcze na innych kolegów... może będą mieli schematy gdzie szukać tej pompki dokładnie... ja niestety nie mam

Ostatnio zmieniony 14 lut 2012, 21:10 przez 0x4B25A, łącznie zmieniany 1 raz.
- karol24
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 85
- Rejestracja: 02 sty 2011, 10:21
- Lokalizacja: Legnica/dolnyśląsk
nikos, jeżeli po naciśnięciu manetki spryskiwaczy płyn leci słabo i z niewszystkich otworków, a do tego czuć w kabinie intensywny zapach płynu to prawdobodobnie wypadł/poluzował się wężyk doprowadzający płyn do dyszy spryskiwacza pod maską. Miałem tak ostatnio, po włożeniu go na miejsce wszystko działa.
sandalek, znajomy miał podobne objawy do Twoich, okazało się, że miał zły płyn w zbiorniczku, który zamarzał i jakieś fragmenty "lodu" po paru użyciach podchodziły pod pompkę i blokowały płyn...,
bo to trochę dziwne, silniczek jak jest padnięty to jest i tyle, nie ma że raz chodzi raz nie.
![Obrazek]()
sandalek, znajomy miał podobne objawy do Twoich, okazało się, że miał zły płyn w zbiorniczku, który zamarzał i jakieś fragmenty "lodu" po paru użyciach podchodziły pod pompkę i blokowały płyn...,
bo to trochę dziwne, silniczek jak jest padnięty to jest i tyle, nie ma że raz chodzi raz nie.
Witam,
Samochód kupiłem tydzień temu i niestety przy okazji deszczowej pogody wykryłem denerwujące rzeczy, które naprawdę utrudniają jazdę.
Po pierwsze, mam taki sam problem jak Sandalek. Spryskiwacz raz działa a raz nie . Po dłuższym postoju znowu pracuje prawidłowo. Czy ktoś może miał taki sam problem i znalazł przyczyny???
Niestety sandałek już nie napisał jak rozwiązał ten dziwny problem.
Poza tym wycieraczki zacinały się i przesuwały co 5cm na 2-3 sek . Przy dużym deszczu nie dalo się jechać. Po pewnym czasie było już normalnie, , ale nie wiem czy znowu mnie zaskoczy przy deszczu.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady
Krzychu
Samochód kupiłem tydzień temu i niestety przy okazji deszczowej pogody wykryłem denerwujące rzeczy, które naprawdę utrudniają jazdę.
Po pierwsze, mam taki sam problem jak Sandalek. Spryskiwacz raz działa a raz nie . Po dłuższym postoju znowu pracuje prawidłowo. Czy ktoś może miał taki sam problem i znalazł przyczyny???

Niestety sandałek już nie napisał jak rozwiązał ten dziwny problem.

Poza tym wycieraczki zacinały się i przesuwały co 5cm na 2-3 sek . Przy dużym deszczu nie dalo się jechać. Po pewnym czasie było już normalnie, , ale nie wiem czy znowu mnie zaskoczy przy deszczu.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady
Krzychu
Dzięki za poradę. Nie wydaje mi się jednak , że jest to sprawa kamienia. Nie wiem co było wcześniej nalane , ale ja dolałem płyn z shella .
Jeżeli byłaby to wina kamienia to byłby cały czas problem ze spryskiwaczami.
U mnie spryskują dobrze a po około 10 razie przestają .... Po dłuższym postoju na początku jest ok,ale sytuacja się powtarza.
Jeżeli byłaby to wina kamienia to byłby cały czas problem ze spryskiwaczami.
U mnie spryskują dobrze a po około 10 razie przestają .... Po dłuższym postoju na początku jest ok,ale sytuacja się powtarza.
Krzysztof
- sudan
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 151
- Rejestracja: 10 lis 2016, 21:24
- Imię: RAFAL
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: PARIS
- Kontakt:
Odkopuje temat,bo sprawa podobna a nie chce zakladac nowego.
Opisze sytuacje :
Wszystko dzialalo normalnie,tylko ze spryskiwacza od pasazera plyn lecial bardzo slabo albo i wcale,zdjalem spryskiwacz pasazera,przetkalem igla i zalalem zbiornik do pelna.
Operacja sie prawie udala,bo plyn zaczal leciec ,ale troche jakby za malo,wiec postanowilem operacje powtorzyc - zdjalem jeszcze raz ten spryskiwacz pasazera i przepchalem igla jeszcze raz...Po zlozeniu nie dziala ani jeden ani drugi.Tylny tez,ale to pewnie osobny temat.
Dodam ze pompka dziala,co sie moglo stac ? jakies pomysly ?
Opisze sytuacje :
Wszystko dzialalo normalnie,tylko ze spryskiwacza od pasazera plyn lecial bardzo slabo albo i wcale,zdjalem spryskiwacz pasazera,przetkalem igla i zalalem zbiornik do pelna.
Operacja sie prawie udala,bo plyn zaczal leciec ,ale troche jakby za malo,wiec postanowilem operacje powtorzyc - zdjalem jeszcze raz ten spryskiwacz pasazera i przepchalem igla jeszcze raz...Po zlozeniu nie dziala ani jeden ani drugi.Tylny tez,ale to pewnie osobny temat.
Dodam ze pompka dziala,co sie moglo stac ? jakies pomysly ?