[ A6 C5] Dlaczego tak świeci ??

Depo · Post autor: **Depo** » 27 lut 2012, 21:10

Suruwa pisze:Obstawiam, że podczas tej operacji mechanik uszkodził odbłyśnik, ewidentnie widać, że snop światła jest źle rozpraszany.

Suruwa pisze:Spróbuj zamienić przetwornice stronami być może żarnik nie rozświetla się w 100%

Kolego Suruwa codziennie to inna teoria

.Jeśli się niewie co jest grane to się zaczyna od najprostrzych rzeczy i najbardziej prawdopodobnych. Fakt podczas przekładania mechanik (gamoĂą) mógł źle poskładać . Kolego xpbit jedź do pana mechanika z reklamacją i tyle, skoro podjął się naprawy to niech za nią odpowiada a jeśli wyjdą inne przyczyny (żarnik cz przetwornica) to wówczas dopłacisz i tyle .

na początek zamieĂą żarniki

jakosek · Post autor: **jakosek** » 01 mar 2012, 11:50

Ehh tworzone są teorie o soczewkach itp. ale na lekcjach fizyki się spało... na początek trzeba zwrócić uwagę ze granica odcięcia światło-cieĂą jest prawidłowa, wiec soczewka ma swoje ognisko na przesłonie - tego bym się nie czepiał. Ewidentnie wina jest palnik-odbłyśnik. Tutaj sprawa prosta, jeżeli odbłyśnik jest też ze starej lampy i nie jest wypalony (co jest nagminne, u mnie w miejscu gdzie najwięcej światła powinno być odbijane był czarny plastik a nie lustro...) to pozostaje sam palnik i tu opcje: -zły palnik, -zła przetwornica, -krzywo, odwrotnie zamocowany palnik.

Jak koledzy piszą powinieneś zamienić palniki stronami i wtedy zobaczysz - jeżeli efekt przeniesie się na druga stronę to wina samego palnika, jeżeli nadal prawa będzie świecić źle to można podmienić przetwornice, jak to nie pomoże to sprawdzić jednak ten odbłyśnik.

xpbit · Post autor: **xpbit** » 20 kwie 2012, 09:16

Okazało się że odbłyśnik za soczewką jest już trochę zużyty przez co nie daje takiego mocnego światła jak powinno. Przetwornice maja swoje lata ale są w idealnym stanie tak samo jak żarniki.

Pytanie co teraz z tymi odbłyśnikami....

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 20 kwie 2012, 13:30

xpbit pisze:Pytanie co teraz z tymi odbłyśnikami....

Odpowiedź : regenerować (napylać) lustra odbłysników

xpbit · Post autor: **xpbit** » 20 kwie 2012, 15:32

tego to się sam domyśliłem.... tylko że u mnie w okolicy nikt się czymś takim nie zajmuje

najlepiej by było jakby można było kupić ale też nigdzie nie ma

arkadiuso · Post autor: **arkadiuso** » 20 kwie 2012, 16:07

xpbit, trzeba wysłać jedyna wada - auto będzie musiało poczekać.. ja też się zabiorę za to tylko muszę coś wymyślić z transportem do roboty, bo bez auta krucho..

szczerba2 · Post autor: **szczerba2** » 20 kwie 2012, 21:51

panowi tak obserwuje ten watek i jestem bardzo zdumiony waszymi poczynaniami i moge rzec slaba lub brakiem zdolnosciartystycznych-czytac wyobrazni. Wystarczy jesli chcecie odmlodzic wasz odblysnik poszukac po sklepach lub w necie tzw. Farby lustrzanki. Uzywana jest w produkcji luster i bombek choinkowych. tak wiec swoj zfilcowany odblask wyciagamy lampy przemywamy calutki zmywaczem w spraju(juz nie tykac) zapinamy od swojej kobitki suszarke lub jak kto ma opalarke i przedmuchujemy ogrzewajac powierzchnie. Teraz dobrze wybeltanym sprajem nanosimy kontaktowa powloke i odczekujemy z 5 min(zalecany szybki browar) znowu leciutko nagrzewamy i nanosimy kolejna warstwe i tak pare razy. samego spraya taz nalezy podgrzac nawet we wrzatku(uwaga na bumm) . Jesli macie problem z kupieniem lustrzanki to identyczny efekt uzyzkuje sie z chromu w spraju. Nalezy przestrzegac czystosc montarzu i calego zabiegu. A dla prozniakow -kupta se nowe lamp. To tyle i powodzonka w rekodziele. M . S.

arkadiuso · Post autor: **arkadiuso** » 20 kwie 2012, 22:48

szczerba2, jak ktoś ma czas i miejsce to sobie zrobi (ja raczej nie bardzo, bo pod blokiem ciężko) mnie tylko ciekawi ile taka farbka wytrzyma aż tak odporna na temperaturę..

szczerba2 · Post autor: **szczerba2** » 20 kwie 2012, 23:09

pod blokiem nikt nie bedzie malunkow uskutecznial a jak nocke czy dwie bez zderzaka pod blokiem postoi to sasiedzi sie chyba nieposkarza. Farbka wytrzyma gdyz kazda lustrzana czy dobrej jakosci chromowka jest na bazie ceramicznej jak lakiery samochodowe z gornej polki. Wystarczy poszczytac etykiete.
Kiedys z brakow materialu uzylem jasnego cynku w spraju stosowanego glownie do napraw blacharskich cy zabezpieszania spawow na ukladach wydechowych a tam troszku cieplej jest niz w lampku.

mwx · Post autor: **mwx** » 21 kwie 2012, 17:46

xpbit, nie maluj żadnymi farbkami, bo jak ci odparuje z tego odbłyśnika to tak zasyfi lampę że będziesz kolejną kupować.

Jak ma być porządnie i na dłużej niż tydzieĂą to wyśli do metalizacji próżniowej. Szukaj zakładów regenerujących lustra - tam też Ci to mogą zrobić.

szczerba2 · Post autor: **szczerba2** » 23 kwie 2012, 11:55

mwx, masz racje że nic nie zastąpi profesjonalnej regeneracji

, ale uwierz na słowo że sposób sam sprawdzałem i lampki świecą spoko od 2 lat u kumpla w c5.
P

zdrowionka