Proszę o pomoc w wytłumaczeniu, co tak naprawdę stało się po czyszczeniu klimy pianką.
Więc tak:
Na drugi dzień po "czyszczeniu' klimy przestała ona działać.Byłem akurat w trasie 350 km i miałem przyjemność podróżować w +35(koniec sierpnia)Pod sam koniec jazdy klima załapała i ostatnie 10 km przejechałem w chłodku.Następnego dnia po włączeniu klimy z bocznych przednich kanałów zaczęło lecieć gorące powietrze.Na dzień dzisiejszy, ciepłe powietrze leci i z boków i z góry w podszybiu.
Wiem, zalałem elektrykę.
Co mam dalej zrobić, jak to naprawić/wymienić...?
Chcę pozbyć się błędów by być pewnym, że to nie one powodują brak chłodu z kratek.Jeśli ich się już pozbędę i nadal będzie leciało ciepłe powietrze zajmę się cylinderkami(bo to byłby jakiś dziwny zbieg okoliczności, że się one zacięły) .Ale najpierw błędy, których nie mogę skasować:
02763-potencjometr (G330) silnika ustaw.pośredniej klapy wentylacji
007-zwarcie z masą-sporadyczny
Ramka zamrożona:
Stan błędu 00100111
Priorytet błędu 3
Częstość błędu 2
00797 - czujnik promieniowania słonecznego (G107)
009-przerwa/zwarcie z masą
Ramka zamrożona :
Stan błędu 01101001
Priorytet błędu 3
Częstość błędu 1
oraz
00041-Silnik pośredniej klapy nawiewu (V213)
003 Usterka mechaniczna
Stan błędu 011000111
Priorytet 3
Częstość błędu 7
Niedługo czeka mnie dosyć długa trasa i chciałbym mieć grzanie pod kontrolą

Z góry dziękuję !
Pozdro