[A6 C5] osuszacz klimatyzacji
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1105
- Rejestracja: 12 gru 2009, 16:51
- Imię: Tadeusz
- Rocznik: 2013
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI CGLC 177KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: głogów DGL
- Kontakt:
[A6 C5] osuszacz klimatyzacji
witam panie i panów . szukałem odpowiedzi na moje pytanie ale nie doszukałem sie konkretów . mianowicie chodzi mi jak czesto trzeba wymieniac osuszacz klimatyzacji , jaką on spełnia role w układzie , co dzieje sie ( jakie są oznaki ) gddy osuszacz jest juz do wymiany .
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 26
- Rejestracja: 15 maja 2012, 12:03
- Lokalizacja: mazowsze
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 123
- Rejestracja: 11 maja 2012, 12:30
- Lokalizacja: Szczecin
0x4B25A pisze:jonnybravo, spotkałem się z różnymi teoriami... z moich informacji wynika, że po 5 latach powinno się go wymienić... bo może stać się siedliskiem grzybów, ze względu na zbierającą się tam wilgoć...
Niektórzy twierdzą, że się nie wymienia, jeśli wszystko dobrze działa...
widzialem gdzies w necie taki krotki poradnik nissena i bylo w nim napisane zeby osuszacz wymieniac kazdorazowo kiedy uklad zostaje rozszczelniony, natomiast praktyka pokzauje ze ci co tak nie robia nie zauwazyli zadnych w zwiazku z tym anomalii
dlatego napisalem ze z praktyki wynika ze jak sie go nie zmienia tak czesto jak zalecaja to tez sie nic nie dzieje0x4B25A pisze:itor, wiesz... to to może trochę przesada moim zdadniem... szczególnie, że do naszego autka, jest to koszt ok. 500PLN w ASO... dużo - nie dużo... ale po co, jak nie trzeba...
Osuszacz jest w prawym dolnym rogu zderzaka (po stronie pasażera)
Nie zdejmiesz go inaczej jak przez zdjęcie zderzaka-wiem bo robiłem
Wymieniłem też, bo podobno trzeba itp ale mogłem nie ruszać bo mój od nowości na aucie (98r) ale wymieniłem, odgrzybiłem, ozonowanie i spokój
Dałem około 100zł za jakiś zwykły, czy ,,tani"
Nie zdejmiesz go inaczej jak przez zdjęcie zderzaka-wiem bo robiłem

Wymieniłem też, bo podobno trzeba itp ale mogłem nie ruszać bo mój od nowości na aucie (98r) ale wymieniłem, odgrzybiłem, ozonowanie i spokój

Dałem około 100zł za jakiś zwykły, czy ,,tani"