[A6 C6] Rozładowany akumulator

sq7audi · Post autor: **sq7audi** » 21 gru 2017, 03:31

witam
czytam wszystkie posty na temat rozładowania akumulatora
u mnie wygląda to tak
raz w tygodniu muszę ładować akumulator mam bosha zgodnie z zaleceniem producenta audi
łądowanie mam13.6 v
po naładowaniu ma 12.7 v przy rozruchu spada do około 11v
elektryk mi go sprawdzał przez 3 dni i powiedział że wszystko jest idealnie
po 20 min auto sie usypia i ma pobór 0.02 mA
nie rozumiem gdzie ucieka moj prąd z akumulatora zaznaczam że mam nowy i zakodowany
mam audi z 2008 4.2 fsi
prosze o jakieś wskazówki pomysły
za każdą odpowiedz bardzo dziękuje

arczi0044 · Post autor: **arczi0044** » 21 gru 2017, 15:22

sq7audi pisze:łądowanie mam13.6 v

i tutaj bym szukał problemu, ewidentnie za słabo ładuje. Zmierz ładowanie bezpośrednio na alternatorze i będzie wiadomo czy prąd gubi po drodze czy alternator do roboty. Powinno być min. 14.00V

Post autor: **Pieterb** » 21 gru 2017, 15:33

I najlepiej jeszcze sprawdzić na obciążonym czyli z włączonymi odbiornikami chociaż kilkoma np radio itd.

Post autor: **mat1324** » 21 gru 2017, 16:49

W starszych autach trzeba włączyć obciążenie, ale w nowszych już niekoniecznie. Alternator i sterownika akumulatora tak regulują napięcie, że bez względu na obciążenie zawsze jest bardzo podobne

. Wiem, bo sprawdzałem u siebie.

Post autor: **Pieterb** » 21 gru 2017, 17:39

mat1324, a no może i tak, Ty to może lepiej kumasz

wojciech007 · Post autor: **wojciech007** » 22 gru 2017, 16:40

13,6V to nie jest wcale aż tak mało.

Karol-A6C6 · Post autor: **Karol-A6C6** » 02 sty 2018, 19:36

To 13,6 jest dobrym ładowaniem?
Kurcze VCDS odczytuje ładowanie i pokazuje 14,05V.
Miernik do ręki i mierzę w tym samym czasie na bolcach pod maską 13,72 a na klemach aku-13,59-13,62.
U mnie znów coś rozładowuje akumulator i coraz bardziej podejrzewam alternator- być może któraś z diód ... najdziwniejsze jest to że problemy zaczynają się po dłuższych trasach. na drugi trzeci dzień akumulator wyładowany. Miesiąc temu sprawdzałem wszystkie klemy, połączenia i wtedy ładowanie na obciążeniu było 14V a bez 14,10. Miesiąc spokoju i znów się cyrki zaczęły po trasie....

Glober3 · Post autor: **Glober3** » 07 sty 2018, 19:39

Witam ponownie jak dotąd nie mam rozwiązanego problemu ale jest nadzieja bo mechanik w piątek odkrył że u mnie gubi napięcie na plusowym przewodzie od akumulatora, jutro będzie szukał w którym miejscu ale mówi że w najgorszym przypadku czeka mnie wymiana plusowego przewodu

i że na 99% to jest przyczyna mojego problemu bo nie doładowuje akumulatora

yarowsc · Post autor: **yarowsc** » 07 sty 2018, 23:03

Glober3 pisze:Witam ponownie jak dotąd nie mam rozwiązanego problemu ale jest nadzieja bo mechanik w piątek odkrył że u mnie gubi napięcie na plusowym przewodzie od akumulatora, jutro będzie szukał w którym miejscu ale mówi że w najgorszym przypadku czeka mnie wymiana plusowego przewodu i że na 99% to jest przyczyna mojego problemu bo nie doładowuje akumulatora

tak przeglądam ten wątek i brakuje kilku ważnych rzeczy: pomiar ładowania akumulatora (z obciążeniem i bez) mierzony multimetrem na zaciskach akumulatora, pomiar poboru prądu w stanie spoczynku

question · Post autor: **question** » 09 sty 2018, 19:57

U mnie niestety problem powrócił. Radość była przedwczesna i wynikała z trochę cieplejszych dni. W ubiegłym tygodniu odstawiłem auto do elektryka. Ten posprawdzał i mówi, że mogę odebrać nic nie ciągnie prądu (daleko po przecinku). Odbieram auto a tam 20% baterii... postanowiłem sam trochę poszukać i korzystając z mroźnego weekendu wyciągnąłem bezpieczniki od 31 do 37 (boczna skrzynka przy drzwiach kierowcy). Po kolei dokładałem i sprawdzałem co się dzieje. Efekt był taki, że aku nic nie stracił. Zostawiłem auto na mrozie w nocy -7 i dalej nic (już przy wsadzonych wszystkich bezpiecznikach. Wczoraj cały dzień też nic (choć było dalej mroźnie). Pomyślałem, że może wyjęcie i włożenie bezpieczników już coś "odblokowało". Niestety dzisiaj problem powrócił. Cały dzień stania na zewn. i bateria 60%. Po powrocie do domu zauważyłem że auto w pełni się nie uśpiło - trójkąt na desce cały czas świecił. Nie zgasł po chwili spokoju, ani po ponownym otwarciu i zamknięciu auta. Wyjąłem bezpieczniki 37 (pierwotnie myślałem że tu jest winowajca bo kilka razy po "zimnym" starcie zaświecała mi się na kilka sekund kontrolka esp), 36, 34 i 33 - Któryś z dwóch ostatnich spowodował że trójkąt zgasł.

Czy macie jakieś pomysły? czy możecie mi podpowiedzieć nakierować co dokładnie znajduje się na obwodach bezpieczników 34 i 33? książeczka mówi o podświetleniu lewej i prawej strony, ale czy tylko to? chyba nie skoro trójkąt na desce gaśnie jak ich nie ma.

Każdy pomysł i podpowiedź będzie mile widziana.

Karol-A6C6 · Post autor: **Karol-A6C6** » 12 sty 2018, 20:46

Cześć.
Jako że borykam się również z problemem ginącego prądu robiłem pewne testy. Tydzień temu wykryłem że występuje u mnie pobór prądu ale równo godzinę po zamknięciu auta i wynosi ponad 5A prze kilkanaście sekund potem książkowe 0,01 i znów za godzinę ponad 5.... Akumulator był rozładowywany po kilku dniach. Wypiąłem bezpiecznik od MMI w bagażniku i samochód stał na mrozie od poniedziałku do dziś (piątek), napięcie na akumulatorze spadało powoli ( bo nie wzbudzało całego systemu przez odłączone mmi), dzienny ubytek na poziomie ok 0,10 V ale nie było komunikatu jeszcze o słabej baterii. Postanowiłem dziś znów pomierzyć pobór- co godzinę na kilkanaście sekund pobór 0,11-0,12 potem znów 0,01 i tak w koło.

Teraz pytanie co może równo co godzinę wybudzać auto i ssać akumulator? MMI chyba nie bo nie działa nic po odłączeniu bezpiecznika

predki · Post autor: **predki** » 12 sty 2018, 21:10

wzmacniacz masz ?

Karol-A6C6 · Post autor: **Karol-A6C6** » 12 sty 2018, 21:29

Mam standardowe nagłośnienie +mmi2 g czyli navi wzmacniacz i coś tam jeszcze w bagażniku ale teraz chyba odłączone musi być skoro bezpiecznik od mmi wyjęty...
Mam jeszcze miejsce na tel. w podłokietniku tylko brak słuchawki, czy może być tak że stacja ta uruchamia się np w poszukiwaniu słuchawki wzbudzając auto? Teraz na odpiętym bezpieczniku mmi przy tym wybudzeniu równo co godz. od zamknięcia auta na chwilę widać świecący trójkąt waryjek po czym bach... wszytko gasnie i znów pobór standardowy 0,01

predki · Post autor: **predki** » 12 sty 2018, 21:51

no troszkę dziwne masz alarm ? nie masz gdzieś cos zalane woda gdzieś stoi , tylna lewa strona lub pod siedzeniem kierowcy

Karol-A6C6 · Post autor: **Karol-A6C6** » 12 sty 2018, 22:02

alarmu nie mam, tylko standardowa dioda w boczku drzwi, pod dywanikami sucho, z tyłu w boczku również, na podszybiu również. Co odpowiada za uśpienie? moduł komfortu w bagażniku po prawej stronie? bo słychać cyknięcie jak auto samo się wzbudza i cyknięcie jak znów przechodzi w uśpienie.
Jedyne co mam zrobione to odłączona blokada kierownicy ( zacinała się) więc odłączyłem kabel od niej ale to już ponad dwa lata temu.