Post
autor: p95z » 05 paź 2010, 23:38
Witam,
Odpowiadam nieco późno ale wcześniej nie wiedziałem nic na temat naszych furek. Twój objaw wgląda mi na problem z czujnikiem stopu umieszczonym w pedale stopu lub z wyłącznikiem ESP. Vag nie wykazuje błędów, bo być może nie dochodzą do niego sprzeczne pomiary i komp w aucie (sterownik ABS'u) "myśli", że to wynik działania kierowcy (że np. bawisz się wyłącznikiem ESP. Nie wiem jak jest w C6 ale w C5 czujnik stopu, przynajmniej u mnie, posiada dwie pary styków: jedne normalnie zwarte i drugie normalnie rozwarte. Dzięki temu są sygnalizowane trzy stany: pierwsze zwarte i drugie rozwarte, obie rozwarte, pierwsze rozwarte i drugie zwarte. U mnie problem polegał na złej regulacji czujnika stopu. Wystarczyło go minimalnie musnąć i zmieniał stan, czasami nawet pozostawał w stanie niby lekko wciśniętym. Szczęśliwie, reguluje się go trywialnie poprzez wkręcanie/wykręcanie (po wcześniejszym wypięciu wtyczki). Mam nadzieję, że po tym zabiegu błędów nie będę miał). A miałem najpierw: zapalanie się kontrolki ESP (czyli wyłączenie ESP - auto jeździ normalnie) i VAG wykazywał błąd 1423 - mało prawdopodobne odczyty przyśpieszenia skrętu. Później doszedł nowy i dzięki temu mam nadzieję, że po jego eliminacji poprawi się wszystko. Objaw to mryganie sprężynki od grzania świec żarowych oznaczające błąd w silniku. Ku memu zaskoczeniu auto nadal jeździło normalnie, po pewnym czasie sprężynka gaśnie i jakby się nigdy nic nie wydarzyło. Podłączenie VAG'a wykazuje błąd czujnika stopu - 741. To mi się ładnie ułożyło w całość. Wymontowałem go sprawdziłem, że działa ładnie, zamontowałem i z pomocą VAG'a wyregulowałem. Teraz muszę go minimalnie nacisnąć aby zadziałały pierwsze styki, nie ma mowy o "migotaniu".
W Twoim przypadku może sam wyłącznik od ESP nie działa. Zasada jego działania (przynajmniej u mnie, ale można to idealnie zweryfikować VAG'iem) jest taka, że zwiera styki tak długo jak długo trzymasz go wciśniętego. Zatem cały układ działa w oparciu o przekaźnik wyzwalany zboczem. Kolejne wciśnięcie zmienia stan i tak na zmianę. Możliwe, że ten wyłącznik żyje własnym życie i "sam się wciska". Będzie to można zaobserwować na VAG'u.
Tak przy okazji tematu ESP i czujnika G200 i G202 (tego pod tylną kanapą). Sprawdzałem czy działa i po wykręceniu udawałem rotacje auta i faktycznie działa, nawet powiedział bym, że jest niezwykle czuły, a co za tym idzie pewnie i delikatny. Przyśpieszenie przód/tył wyśiwetla zgodnie z moim oczekiwaniem: jak się nie rusza to mam 0.0 jak ruszam, to jakieś != 0, na oko zbliżone do rzeczywistości. Natomiast czujnik przyśpieszenie kątowego, niby dobrze jak ruszam ale jak nie ruszam to mam odczyty 0.0, 0,54 0,27. Tak losowo zmieniają się odczyty w ramach tych wartości. Wynikało by z nich, że działka odczytu (czułość), to 0,27 stopnia/sek^2). Czy ktoś może powiedzieć, co w jego czujniku widać? Chodzi mi o pomiar na postoju.
Pozdrawiam,
Piotrek