mucia pisze:ale ja bym nie odkręcał ramki tylko bym rozpiął blaszkę od środka klamki.
pierwszy raz wyciągałem zamek i dla mnie bez odkręcenia ramy nie chciał wyskoczyć. W sumie teraz może i z zamkniętymi oczami bym to zrobił Dla mnie lepiej było wykręcić ramę bo miałem ładny dostęp no i oczywiście na początku pisałem żeby zaznaczyć w jakim położeniu były śruby i dystanse. Skręciłem okno i wydaje mi się że jest jeszcze lepiej spasowane niż przed odkręceniem. Ale dzięki za uwagę A możesz mi powiedzieć o co chodzi z opuszczaniem szyb bo też mogę znać tego przyczynę :D
Na niebiesko zaznaczyłem styki odpowiedzialne za otwieranie i opuszczanie szyb przy otwieraniu z kluczyka. Może są wewnątrz zabrudzone i lekko stykają i szyby się przez to opuszczają (tylko nie wiem skąd można by było wziąć zamiennik tego styku i nie wiem czy da się go zamienić tak łatwo jak silniczek)
Myślę, że najbardziej dla innych przyda się instrukcja jak dobrać się do samego zamka :D
PZDR
mucia pisze:ale ja bym nie odkręcał ramki tylko bym rozpiął blaszkę od środka klamki.
pierwszy raz wyciągałem zamek i dla mnie bez odkręcenia ramy nie chciał wyskoczyć. W sumie teraz może i z zamkniętymi oczami bym to zrobił Dla mnie lepiej było wykręcić ramę bo miałem ładny dostęp no i oczywiście na początku pisałem żeby zaznaczyć w jakim położeniu były śruby i dystanse. Skręciłem okno i wydaje mi się że jest jeszcze lepiej spasowane niż przed odkręceniem. Ale dzięki za uwagę A możesz mi powiedzieć o co chodzi z opuszczaniem szyb bo też mogę znać tego przyczynę :D [url=http://images39.fotosik.pl/641/768b5a2c8976801amed.jpg]Obrazek[/URL]
Na niebiesko zaznaczyłem styki odpowiedzialne za otwieranie i opuszczanie szyb przy otwieraniu z kluczyka. Może są wewnątrz zabrudzone i lekko stykają i szyby się przez to opuszczają (tylko nie wiem skąd można by było wziąć zamiennik tgo styku i nie wiem czy da się go zamienić tak łatwo jak silniczek)
Myślę, że najbardziej dla innych przyda się instrukcja jak dobrać się do samego zamka :D
PZDR
Problem zaczął się rok temu gdy po wciśnięciu pilota, szyby same się opuszczały i centralny zamykał i otwierał drzwi Po podpięciu kompa znalazłem błąd ,,zwarcie do masy, na bębenku dodam że był to błąd sporadyczny!
O fuck no to lipa zimą jak tak okna się otwierają No to faktycznie w sumie Twój zamek poszedł na straty. No ale jak coś to będziesz mógł z niego wyjąć silniczek (ten który dla mnie pordzewiał) i mieć jako zamiennik dla Twojego nowego zamka.
Witam wszystkich mam taki problem wymieniłem zamki bo moje odbijały po wymianie nie działa podświetlenie w prawych drzwiach.Lampki mrugną jak przesune rygiel zamka do połowy macie jakieś doświadczenie jak to zrobić.
[ Dodano: 2011-10-17, 22:52 ]
Witam sprawa zamka wyjaśniona po oględzinach rygiel zamka wytarty przy stuku z krańcówką po naciśnięciu krańcówkmi lampki działają pozdrawiam.
Na dzieĂą dzisiejszy już też bym wyjmował zamek bez odkręcania ramki okna. W dniu kiedy robiłem manuala wyjmowałem zamek bodajże drugi raz i za cholerę nie wiedziałem jak tam ręce wsadzić.
Koledzy jak już wymienicie sobie zamki to (jak ktoś nie będzie się bał) rozkręćcie zepsuty zamek zgodnie z moją instrukcją i zobaczcie w jakim stanie jest silniczek u dołu. Jestem ciekaw czy u innych, którzy mają problem z otwieraniem się drzwi, również to była przyczyna.
No i jeśli ktoś już rozkręci zamek to dajcie jakieś zdjęcie jak to wygląda w środku.
OK ja moge rozkrecic zamek ale dopiero po montazu nowego czyli pewnie jutro
Na allegro powinny byc dostepne jakies lepsze zamienniki np Meyle a nie sama chinszczyzna
Jak ja miałem problem z zamkiem (poprzednia zima) i szukałem na allegro to tylko za 150zł były, droższych lepszych zamienników nie znalazłem i przy okazji dzwoniłem do ASO zapytać ile kosztuje oryginał to byłem w szoku i dlatego postanowiłem najpierw sam pogrzebać i zaoszczędzić kasę no i mi się udało
dodam, że silniczek, który u mnie był zardzewiały został zamieniony na silniczek z zamka tylnych drzwi, które stoją w piwnicy bo miałem mocnego wgniota (drzwi zachowałem tylko na wypadek zniszczenia tylnej szyby bo w tych drzwiach piwnicznych szyba razem z ramą jest cała i był sprawny zamek, z którego wyciągnąłem sprawny silniczek).
Ja gdybym mial zapasowy zamek tez bym tak zrobil te zamki powinny byc uszczelnione sylikonen i nowy jak przyjdzie chyba bo objade wokolo sylikonem bo potem znowu moze w niego wejsc wilgoc;/
Ja na maualu pokazałem którędy u mnie "weszła" wilgoć (pomimo gumowej uszczelki). Jak wszystko skręciłem na swoje miejsce to z uwagi, że nie miałem sylikonu zasychającego to zapchałem tą małą dziurkę smarem sylikonowym, który szybko nie zniknie bo nie ma co go zmyć/zetrzeć/zdrapać itd.
A jeśli chodzi o silniczek to w sumie można poświęcić któryś z drzwi, które najrzadziej się otwiera np za kierowcą
hmm
może się podłącze pod temat, mam problem czasami z klamką zewnętrzną kierowcy. Tzn chce otworzyć a on nic, puszczam, pociągam jeszcze raz i wszystko OK, co jest nie tak może coś się poluzowało ?