Dorzucę i swoje trzy grosze do tematu map Polski do
Navigation Plus...
Jak napisałem w dziale powitania, właścicielem A6 [C5] jestem od niedawna i jednym z pierwszych dokonanych "usprawnień" było właśnie wgranie mapy Polski do systemu sat-nav. Po przekopaniu wielu postów na różnych Forach (ale najwięcej oczywiście na tym

) "zaopatrzyłem się" w mapkę Travelpilot DX Czechy/Polska 2008/2009 i następnie za pomocą słynnego już programu CloneCD wypaliłem "na próbę" na płytce CD-R Emtec nagrywarką DVD Atapi. Oczywiście, dla świętego spokoju, z prędkością 1x. Potem nagrałem kopię "właściwą" - tym razem na CD-R Verbatim.
Następnego dnia postanowiłem sprawdzić działanie w praktyce. Odpaliłem samochód, wyjąłem oryginalną płytę niemiecką i wsunąłem płytkę Verbatim. Pojawił się komunikat w stylu
Installing software i paski
Total Progress oraz
Current Progress, które zaczęły postępować w prawo. Gdy już myślałem, że wszystko się udaje, oba się "zresetowały" do zera, i postęp zaczął się od początku. I tak ze trzy razy. Potem pojawił się napis, że nie ma CD w czytniku. Potem znowu zaczęła się instalacja.
No CD - installation - No CD - installation. 
Po 3 cyklach postanowiłem wyjąć płytkę, wybrałem
Eject CD, ale nie nastąpiła żadna reakcja. I tak kilkukrotnie. Pogodziwszy się z myślą, że właśnie schrzaniłem navi i będę musiał ją rozkrecać, żeby wydobyć płytę - ruszyłem. W tym momencie płyta sama się wysunęła

Zatrzymałem się i - jestem albo ryzykantem, albo głupcem... ale chyba jednak najbardziej szczęściarzem - pomyślałem, że skoro ta się wysunęła, to spróbuję z drugą ("próbna" kopia, na Emtecu). Załadowałem CD, pojawił się znajomy ekran
Installing software, ale tym razem pasek
progress doszedł do końca i po chwili mogłem po raz pierwszy wpisywać adres celu :mrgreen:
Jeśli chodzi o samą mapę (zasięg, dokładność), to na razie nie mogę się wypowiadać, bo użyłem nawigacji raptem 4 razy ("kontrolnie" cele w Gnieźnie, Kaliszu i Poznaniu), ale dzisiaj mnie zaskoczyła
in plus, bo jechałem do Puszczykowa pod Poznaniem i nie spodziewałem się rewelacji, a tu proszę - pięknie mnie doprowadziła do skrzyżowania dwóch niewielkich ulic przy lesie
Pozdrawiam