



Pozostaje kwestia rozliczeń...
Na razie w 100% koszty „prezentu” niestety po mojej stronie - czekam na finał postępowania z ubezpieczycielem. Program trzeba było zupełnie od nowa zrobić - była próba wprowadzenia poprawek do starego, ale szybko zapadła decyzja, że jednak robimy od początku.DominikA6C6 pisze:Jakie koszta i kto placi za prezent przed swietami...program robiles na nowo skoro motor nowy...
O szczegółach cenowych za jakiś czas - powiem tyle, że trafiła się fajna okazja i stosunek towar/cena wyszła dość ciekawie.damos pisze:Gratuluję!nikosnikos pisze:I'm back!ile silnik kosztował?nikosnikos pisze:Silnik z udokumentowanym przebiegiem 25kkm
I co zostało źle zrobione przy czyszczeniu, że załatwiło twój silnik?
Człowiek za to odpowiedzialny ma raczej dobre opinie, nie znam szczegółów tego co się stało ale generalnie bym go polecał.podpowiedzcie koledze z trojmiasta kogo omijac, moze byc na priv
na 100% mechanicznie, wodorowanie to ściema.Silnik był wodorowany czy czyszczony mechanicznie
U nas wypłata odszkodowania dla klienta z OC firmy przy zerwaniu rozrządu, po jego wymianie, trwała 10 miesięcy, firma PZU.nikosnikos pisze:Auto z nowym silnikiem zrobiło już prawie 3kkm i jest naprawdę zajebiście - pomijając już nawet osiągi, to np. poziom oleju nawet nie drgnął.
Procedura ws. odszkodowania cały czas trwa - czekam niecierpliwie na efekty, bo na dziś sytuacja wygląda tak, że będąc sponsorem całej „akcji”, zupełnie niecelowo wkroczyłem na poziomy, przy których mógłbym się zacząć oglądać za pełnoprawnym S6, a nie jedynie stylizowanym... A to - nawet przy obecnym stanie rzeczy, który jednak cieszy - niezbyt optymistyczna okoliczność...