Od dawna biłem się z myślami co kupić. Kolega wyciągnął mnie z domu "chodź przejedziemy się po komisach i chociaż przymierzymy się do różnych aut". Pomysł na C6 już dawno był ale jak zwykle - połowa ludzi odradzała, połowa polecała - jednym słowem sieczka w głowie. W komisach oczywiście patologia, ale nie będę robił nikomu antyreklamy. W drodze powrotnej znalazłem na olx jedną sztukę, zadzwoniłem i podjechaliśmy. Okazała się cudna i prawie idealna

(opis wyposażenia dodam jak rozkoduję

Zdjęcie zaraz po powrocie pod blok:
Po pierwszej trasie do Pasymia (nie mogłem się powstrzymać

I po pierwszym myciu
Gdybyście mieli jakieś porady, jestem otwarty. Przeczesuję forum od kiedy tylko był pomysł na zakup, więc trochę się dowiedziałem, natomiast audi jak i c6 to dla mnie trochę nowość.