
[A6 C6] - 4.2 V8 - Quattro - 335 koni ...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 765
- Rejestracja: 14 lut 2010, 10:28
- Imię: Robert
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A7 4G
- Nadwozie: Hatchback
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Zauważ że kolega jest ze Stanów. Więc jego jazda po mieście jest jak u nas na dobrej trasie bez wyprzedzania, a jego jazda po trasie to jak u nas... jazda z górki (?)Kaz0r pisze:Sam żałuje,że się na 4.2 nie skusiłem, wcale spalanie nie przeraża (zaznaczam, ze niestety nie robiłem dużych tras swoim 3.0tdi ) Jakieś problemy z tiptronickiem przy takiej mocy?qubas pisze:po przeliczeniu trasa około 11L/100km, miasto około 15L/100km

Poza tym że co chwilę nie musi przyspieszać i hamować to chyba za mocno nie pociśnie bo tam przepisy są bardziej surowe i dotkliwiej egzekwowane niż u nas.
No i nie prawdą jest że serwisowanie kosztuje podobnie jak w słabszych wersjach. Napęd, zawieszenie, hamulce, wszystko jest sporo droższe.
3.0tdi przynajmniej w c5 jest całkiem dynamiczne. Ostatnio jechałem z Katowic do Warszawy za gościem z takim dieslem to uciekał całkiem żwawo. 160-200km/h dobry kompan do podróży. Tylko klimę na obieg zamknięty musiałem przełączyć

Jazda po miescie w Polsce i USA niczym sie nie rozni . Jesli chodzi o serwisowanie to napewno wchodzi wiecej oleju do silnika , wiecej swiec , mozliwe ze zawieszenie moze byc drozsze ,bo jest wzmocnione , chyba takie jak w A8 ,i to wszystko , reszta mysle ze niczym sie nie rozni , za orginalne klocki chamulcowe zaplacilem $85 

To zależy od miasta. W Warszawie ograniczenia prędkości mnoży się razy dwa a czasem razy trzyplatek pisze:Jazda po miescie w Polsce i USA niczym sie nie rozni.

Poczekaj aż będziesz musiał wymienić tarczeplatek pisze:Jesli chodzi o serwisowanie to napewno wchodzi wiecej oleju do silnika , wiecej swiec , mozliwe ze zawieszenie moze byc drozsze ,bo jest wzmocnione , chyba takie jak w A8 ,i to wszystko , reszta mysle ze niczym sie nie rozni , za orginalne klocki chamulcowe zaplacilem $85

O tarcze sie juz dowiadywalem
orginalna w Audi USA kasztuje $93, natomiast zamienniki bardzo ladne i fajne , i wcale nie gorsze mozna dostac jeszcze duzo taniej:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/AUDI-A6- ... 230751d339
I co kolega na to
? 


http://cgi.ebay.com/ebaymotors/AUDI-A6- ... 230751d339
I co kolega na to


Nie chce się spierać. Nie jestem znawcą. Tylko uczulam osoby które lubią liczyć, że samochód z takim silnikiem nie jest tani w eksploatacji. ÂŚwiadczą o tym nawet ceny używanych aut. 9-10-letnie A6 C5 4.2 są w tych samych cenach co dwulitrowe diesle, A4 i nawet A3 z lepszym wyposażeniem.
Ja jeżdżę szybko. Nie liczę spalania. Pewnie by wyszło 20-25l/100km w mieście. Cały czas piszę z perspektywy użytkownika C5 4.2. Może mam jakieś lepsze hamulce bo zawsze przy wymianie w serwisie się mylą i zamawiają za małe tarcze. Nie pamiętam dokładnie, ale za wymianę kompletu tarcz i klocków z ogólnym przeglądem w zeszłym roku musiałem zapłacić ponad 3 tysiące w "nieASO".
Ja jeżdżę szybko. Nie liczę spalania. Pewnie by wyszło 20-25l/100km w mieście. Cały czas piszę z perspektywy użytkownika C5 4.2. Może mam jakieś lepsze hamulce bo zawsze przy wymianie w serwisie się mylą i zamawiają za małe tarcze. Nie pamiętam dokładnie, ale za wymianę kompletu tarcz i klocków z ogólnym przeglądem w zeszłym roku musiałem zapłacić ponad 3 tysiące w "nieASO".
Uzywane 4.2 sa tansze Polsce ,i moze doruwnuja cenowo a4 A3 .... wiaze sie to z tym ze malo kto w kraju moze sobie pozwolic na jazde takim wozem ze wzgledow ekonomicznch (ceny benzyny) . A z tymi hamulcami u Ciebie to cos dla mnie conajmniej dziwne , sam widziales ze w USA , czesci sa tanie czy orginale czy nie , wydaje mi sie ze ktos Cie troche naciagnol ...... 
