za dużo kuni Panie potrzeba kasy, czasu i cierpliwości bo jedno ciągnie drugie. ja po wymianie turbawki mam do wymiany węże od podciśnien...
P.S
"
Nastepnie z racji ze konczyly sie heble to przy okazji wymiany kopletu tarcz zdecydowalem sie na upgrade przodu z 288mm na 312mm. czyli jarzma 451 i tarcza 312 wchodzi pod dotychczasowy zacisk. roznica jakas tam jest na plus:)"
przy jarzmach to klocki dobierasz pod jarzmo tak? od czego potem szukać klocków? spora różnica bo jakaś tam na plus to ciężko stwierdzić czy inwestować 400zł w komplet jarzm i nowe klocki z tarczami przy okazji regeneracja zacisków przód by była to już z 1500zł uzbiera się lekko
chyba każdy polift miał tarcze 312mm to nie będę pasowały jarzma z polifta? czasami są na aledrogo całe zaciski po 50zł to jarzmo wypiaskować pomalować i z głowy taki manewr przejdzie?
Nie bój się eksperymentów. Amatorzy zbudowali Arkę Noego a fachowcy Tytanic-a
zaczęły mi seryjne stryski od benzyny klepać i to według mnie mocno. mam film nagrany ale wiadomo jak to pod maska wszystko klepie hehe. jak będzie potrzebny to podeślę na youtube. Słychać je bo po przełączeniu na gaz cichną. coś jeszcze z okolic wtrysków może eydawać taki dzwięk? regulator ciśnienia?
czy większe wtryski podejdą bez problemu P&P oraz jak wtedy z regulacją? trzeba do jakiegoś tunera jechać by poprawił to i owo? czy komputer sam się zaadoptuje że nie ma serii tylko np z bexa.
Nie bój się eksperymentów. Amatorzy zbudowali Arkę Noego a fachowcy Tytanic-a
I oto stało sie:) miąłem juz nic nie robić po za softem, ale trafiłasie w dobrej cenie turbina k03s(k03-073) z silnika 1.8T O oznaczeniu BEX(seryjnie 190HP) długo sie nie zastanawiałem no i dalej to juz poszło.
Dopytywanie na forach, spotach itp.Duzo informacji wpadło do Glowy wiec
czułem sie coraz bardziej pewnie.
Jednak wiadome było ze, jeśli wymienię turbo to musze sie liczyć z
wymiana ic, wtryskow, hamulcow, reduktora oraz wtryskiwaczy LPG a to generowało
koszta(na koniec wypisze kosztorys).Turbinę miąłem juz w rekach,
przyszła pora na resztę.
Przeglądając serwisy aukcyjne trafił sie ic o wymiarach 550x140x65
idealnie pasujących w budy zarówno a4 b6 jak i a6 c5 oraz
passata.Nastepne w kolejce były wtryski benzyny oraz rury i kolanka niezbędne do
założenia ic.Ciekawostka jest to ze jak wiadomo internet to kompendium wiedzy i
głupoty zarazem.
I zanim przyswoiłem jakąś zdobyta/przeczytana informacje weryfikowałem je
u znajomych mechaników i na wcześniej wspomnianych forach.
Śmieszne ale pierwszy STOP pojawił sie przy zakupie rur do ic, w Polsce
wszyscy zachwalają stal nierdzewna i stawiają ja ponad alu.Natomiast za
oceanem wszyscy robią doloty na alu.Pewnie wywołam burze ale biorąc pod
uwagę oba metale znaczącym plusem alu jest to ze szybciej oddaje
temperaturę oraz jest lżejsze od nierdzewki, fakt alu szybciej tez łapie
temp ale tutaj chodzi o to aby to ciepło szybciej oddać a nie trzymać je
jak przysłowiowy kaloryfer. I to jest chyba najlepszy przykład na to ze
alu szybciej „chłodnieje” inaczej radiatory tez byłyby robione z
nierdzewki,i na tym skończę moja wypowiedz na temat alu vs nierdzewka:)
aby nie pisać jeszcze raz tego samego to wkleję swój własny wcześniejszy
post :
spędziłem trochę czasu na szukaniu silikonów i największą ciekawostka
okazało sie ze znalazłem na allegro silikony w dobrych cenach("racespec")
,napsialem 2 maile ale nikt nie raczył odpisać, poszukałem nr tel a
zamiast tego znalazłem adres firmy...okazało sie ze taki sam jak fmic.pl :D
zamówiłem co chciałem paczka przyszła na następny dzien. za
wszystkie silikony zapłaciłem niecałe 200 zl.
Reansumujac nie ma co napalać się na logo i słuchać głupich gadek co
niektórych ludzi którzy patrzą jedynie na logo.
Kolejne w kolejce były wtryski i tu pojawił się kolejny problem.
A mianowicie taki aby nie była to rzeźba i druciarstwo a jak najbardziej
pasowało w miejsce seryjnych wtryskiwaczy.Znowy zaczęły się
poszukiwania oraz zbieranie informacji a to jakie wtryski pasują a to do jakich mocy
wystarczaja.Szczescie takie ze 1.8t jest dość znanym i lubianym silnikiem
przez tunerów więc troszkę tego znalazlem.Ostatecznie padło na wtryski
z saaba 2.3T o oznaczeniu 0280156023 o wydajności 360-380cc (seryjne wtryski
maja 280cc).SA rożne ceny tych wtryskiwaczy ale trafiają się okazje i
taka również wyszukałem:) zapłaciłem za komplet(4sztuki) za 90 zł:).
Jak już skompletowałem wszystkie graty pozostało się tylko umówić z
kolega który będzie mi pisał softa tak aby dzien. lub dwa dni wcześniej drugi
kumpel który ma warsztat poświęcił mi dzien. aby wszystko poskładać
do kupy.
No to jedziemy:
Na pierwszy ogień poszła turbina. Aby się do niej dostać trzeba
wyciągnąć
cala puchę z filtrem powietrza. Natespnie trzeba być gotowym na to ze
podczas jej odkręcania z przewodów od turbo poleci nam w kanał
większość
oleju oraz płynu chłodniczego(można łapać lub korzystając z okazji
zalać
nowe płyny).
Po wyciagnieciu turbiny byłem mega zaskoczony bo okazalo się ze w aucie
siedzi turbo o oznaczeniu k03-029 czyli w skrocie turbo które goraca
strone ma wieksza niż seryjna k03(a dokladnie taka sama jak w k03s) to by
tłumaczyło ze nawet na podniesionym cisnieniu z seryjnych 0,6 bara do 0,8
jedzie nad wyraz przyjemnie. pierwsze co to po wyciagnieciu turbiny na
stol zacząłem porównywać obie turbiny aby raz na zawsze sprawa
przynajmniej tych turbin była jasna ?
K03-073 (k03s)
Tak oto wyglada strona zimna w turbinie k03, jak widac ma wirnik
składający się z łopatek w ilości 6x2
Tak tatomiast wyglada prawdziwa k03s czyli 4x2 lopatki
Tutaj obie obok siebie, róznice widac golym okiem:
Tak to wyglada jeśli chodzi o rozmiary k03:
A tak w k03s:
Takie info znalazłem na innych stronach gdzie wlasnie k03-029 jest opisana
jako k03s i jest to jeden wielki blad który zalal Internet bo nawet
patrzac na rozmiary widac ze cos jest nie tak:
K03-073 Specs:
Compressor: 38/51
Turbine: 40/45
Kilka zdjęć porównawczych :
W tym momencie nie pozostalo mnic innego jak włożyć PRAWDZIWA k03s na
miejsce i podłączyć wszystko p&p nie zapominając o nowych uszczelkach:
Potem nadszedł moment na trudniejsza czesc pracy a mianowicie wstawienie
fmic, plan był taki aby ic nie rzucal się w oczy a przede wszystkim aby
auto nadal wyglądało seryjnie(halogeny na miejscu itp.)
Nie będę się skupial na tym ile gdzie jest srubek itp. Bo nie zajeloby
mi
to dzien a tydzień
W pierwszej kolejności trzeba wyciągnąć Lampe od strony kierowcy oraz
zderzak(nawet kumpel się załapał na zdjecie ?:
W tej chwili mamy idealne dojscie do seryjnego ic wiec szybko się go
pozbywamy wyciągając z niego wtyk na czujnik.
Demontujemy rure ”S”i docinamy rurke o średnicy 60mm
I wiercimy w niej otwor na czujnik
Wkladamy w otwor czujnik i obklejamy go szczelnie na około silikonem(wiem
ze wyglada na druciarstwo ale swoja role spelnia? z drugiej strony
nakładamy silikon 90 stopni i robimy przymiarke
Cala zabawa polega na tym aby rurki były jak najbardziej wsuniete w
silikonowe laczniki a rurki na tyle krotkie aby były prowadzone jak na
zdjęciach(po prostu docinamy przykladamy i tak dalej?az do momentu
dojscia
na druga strone auta bo tu czeka już przeszkoda? pompa sai i bez jej
wywalenia nie ma opcji na wstawienie fmic przynajmniej w c5 bo nie ma tam
kompletnie miejsca aby się przecisnąć:
Nie pozostaje nic innego jak ja wyciągnąć usunąć wszystkie weze od
niej(jeden idzie do filtra powietrza, jeden z lewej strony bloku metalowa
rura oraz jeden maly wezyk podcisnienia z tylu za silnikiem.Wywalamy to co
da się wywalic a reszte najzwyczajniej zaslepiamy(wiem wiem będą i tacy
którzy znowu napisza ze druciarstwo ale wszystko już jest sprawdzone w
innych projektach.
Dopiero teraz widac czarny waz od turbo którego trzeba będzie troszke
poobracac aby miał taka pozycje jak na zdjęciu:
Ze względu ze nadal jest to za Malo trzeba przyciąć mocowanie na którym
trzymala się pompa sai:
Potem postepujemy tak jak na zdjęciach, czyli przycinamy rurke 50mm i
wkladamy w seryjna czarna rure od tubo, nastepnie silikon redukcja rurka
60mm i silikon i zaraz już zamykamy obwod?:
W tym momencie padl mi telefon i nie moglem już wiecej robic zdjęć,
natomiast tak jak pisalem całość opiera się na przykladaniu
przymiarkach i
docinaniu bez wiekszych problemow.Z problemow które sa związane ze
zdrzakiem to to ze trzeba minimalnie przyciąć kawalek plastiku od strony
kierowcy oraz kawalek tego pionowego plastiku(ścianki która idzie od
wewnętrznej strony lampy pasażera w dol, mam nadzieje ze dobrze
wytłumaczyłem)nastepnie całość trzeba bardzo mocno skręcić, o ile
nie ma wiekszych problemow od strony kierowcy bo tam rurki wchodza mega ciasno i
na głębokości rzedu 5-8mm.Najgorzej jest w miejscu gdzie wkladamy rurke
50 mm w czarna rure od turbo tam dalem dwie objemki tak na wszelki wypadek(po
prostu nie było nigdzie dostępnych rurek 51 mm w normalnej cenie i w tak
malej ilości jaka była potrzebna tak wiec można mieć na uwadze?
A wiec jak ktos twierdzi ze nie można mieć ladnie zamontowanego fmic bez
ciecia i rezygnacji z halogenow to proszę bardzo:
Mam nadzieje ze moja praca i czas poświecony na dokumentacje i pisanie
tego wszystkiego pomoże nie jednej osobie,
jutro o 9 zaczynam stroic auto wiec zamieszcze logi po programie
stay tuned
[ Dodano: 2015-03-24, 21:47 ]
sorki za jakies dziwne akapity itp ale pisalem calosc na programie tekstowym i wszystko wygladalo ok a po wklejeniu tutaj wyszly jakies cyrki ale mysle ze da sie przeczytac
Pavliq pisał jeszcze o redukcji
- redukcja prosta 57/63mm
Gdzie ona miała być niby użyta?
potrzeba kasy, czasu i cierpliwości bo jedno ciągnie drugie. ja po wymianie turbawki mam do wymiany węże od podciśnien... 
![;]](https://a6klub.pl/images/smilies/krzywy.gif ";]"){kind=small}
![:]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif ":]"){kind=small}
za 
