Mam nietypowy problem- podczas dynamicznej jazdy, szczególnie podczas przyspieszania na pełnym ogniu, w kabinie pojawia się zapach spalin, chyba spalin...Nawet na 100% pewny nie jestem...Nie jest to spalony olej, ale zapach kata z czymś plastikowym czy gumowym - trudno ocenić. Zapachu nie ma przy grzecznej jeździe czy postoju- problem jest tylko gdy pedał idzie w podłogę.
Nic jeszcze nie sprawdzałem, ale podejrzewam nieszczelność, która jest tylko przy zwiększonym ciśnieniu w układzie wydechowym (katy?).
Na forum wyczytałem o regularnym problemie z łącznikiem elastycznym, ale przy jego nieszczelności, spaliny czułbym przede wszystkim na postoju, więc jest to problem gdzieś w komorze silnika- fajnie byłoby się mylić

Sprowadzający auto robił rozrząd i z tego co widziałem zamiast uszczelek poskładał na silikon (po taniości)- może to gdzieś kapło i się wypala jak kolektor złapie kolor ?!
Jeśli chodzi o błędy to mam Check'a od 2 zaworków, które puszczają powietrze wstępne na rozrzedzenie spalin. Nie pamiętam kodu. Mechanik mi powiedział, że to takie EKO Audi i że wyłączy to programowo przy okazji remapu- to jego opinia...Jeśli to prawda to nie wiązałbym tego z powyższym problemem.
Jeżeli miał ktoś podobną przypadłość to proszę o odpowiedź na posta.
3.0 USA, CTUA, 107 tys. 2015r