[CGLC 2.0 177 KM] Wymiana oleju oraz filtrów
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 lut 2016, 18:13
- Imię: Seba
- Rocznik: 2012
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 TFSI 560KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Lublin
Silnik CGLC - wymiana oleju- odsysać czy zlewać?
Witam, mam krótkie pytanie do znawców tematu. Samodzielna wymiana oleju w silniku CGLC - używany olej zlewać czy odsysać?
Czy w tym silniku jest jakieś konkretne zalecenie czy metoda dowolna?
Czy w tym silniku jest jakieś konkretne zalecenie czy metoda dowolna?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Najlepiej jest spuścić przez korek, ponieważ więcej syfu zlatuje
. U siebie z racji pokonywania sporych ilości kilometrów w ciągu roku (ok. 60-70 tysięcy km) oraz uciążliwości ze ściąganiem osłony silnika (porażka w C6), na zmianę spuszczam i oddsysam olej, czyli tylko co drugą zmianę muszę ściągać osłonę
. Jeśli chodzi o ilość odessanego oleju, to jest ona prawie identyczna z tą spuszczoną przez korek (różnica góra 200 ml - sprawdzone).


-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 239
- Rejestracja: 15 paź 2016, 20:51
- Imię: Paweł
- Rocznik: 2009
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Polkowice
Już nie przesadzajcie z tymi osłonami, tak się składa, że dziś ją ściągałem do wymiany oleju, to już bodajże trzeci czy czwarty raz miałem łącznie okazję - dla mnie to bajka, kiedyś miałem Audi 80, tam to było wyzwanie pogodzić osłonę z nadkolami, za każdym razem rzucałem przekleństwami. Nie rozumiem natomiast dlaczego Helmuty nie przewidziały małej klapki na kilka wkrętów pod korkiem spustowym oleju - pewnie dlatego, żeby utrudnić wymianę poza serwisem, albo zmusić przy okazji wymiany oleju do oględzin pozostałych podzespołów auta.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Z racji przebiegu olej zmieniam cztery razy do roku i uwierz mi, ale nie jest to zbyt przyjemne
. Teraz co drugą wymianę odsysam olej, więc podnoszę maskę i na tym koniec. Nie potrzebuję kanału, czy podnośnika, a w międzyczasie odkręcam filtr i po chwili już zalewam silnik olejem.
[ Dodano: 2018-10-12, 22:55 ]
Oprócz wymian ściągałem osłonę do innych napraw (paski, tuleje sanek, poduszki silnika itd.), więc rocznie przynajmniej 5-6 razy ląduje na ziemi.

[ Dodano: 2018-10-12, 22:55 ]
Oprócz wymian ściągałem osłonę do innych napraw (paski, tuleje sanek, poduszki silnika itd.), więc rocznie przynajmniej 5-6 razy ląduje na ziemi.
ja mam taką wysysarke. kilka lat temu upolowałem za 480 zł i już dawno na siebie zarobiła...
https://www.budujesz.pl/asta-wysysarka- ... 0-3184202/
polecam ją bardzo, poręczna, duża liczba końcówek tylko kompresor pierwszy lepszy z marketu jej nie ruszy.
Odkąd ją mam wysysam już zawsze, a że wymieniam olej co 10tyś to się nie przejmuję. Boże jak sobie przypomnę te chwile pod samochodem... zdejmowanie osłon w zimę, piach w oku, brudne ręce i klucz, stres czy aby nie będzie ciekło i czy miska nie pęknie przy dokręcaniu...
Można z podstawy filtra oleju wszystko wyssać, a stamtąd olej nigdy nie spłynie do miski podczas "klasycznej" wymiany.
https://www.budujesz.pl/asta-wysysarka- ... 0-3184202/
polecam ją bardzo, poręczna, duża liczba końcówek tylko kompresor pierwszy lepszy z marketu jej nie ruszy.
Odkąd ją mam wysysam już zawsze, a że wymieniam olej co 10tyś to się nie przejmuję. Boże jak sobie przypomnę te chwile pod samochodem... zdejmowanie osłon w zimę, piach w oku, brudne ręce i klucz, stres czy aby nie będzie ciekło i czy miska nie pęknie przy dokręcaniu...

Można z podstawy filtra oleju wszystko wyssać, a stamtąd olej nigdy nie spłynie do miski podczas "klasycznej" wymiany.