Chciałbym spytać czy ktoś z użytkowników wykonywał naprawę głowic w Audi A6C7 3.0tdi 245KM CDUD...

Niestety chyba jestem pierwszym użytkownikiem któremu zdażyła się taka "kontuzja"...
Zaczeło się niewinnie od niewielkich (acz regularnych) ubytków w płynie chłodniczym. Płyn czysty, brak osadu na korku etc... próba ciśnieniowa jak najbardziej w porządku. Widoczny był wyciek na króćcu od zbiorniczka wyrównawczego, na łączeniu z wężem. Wymieniłem wąż i korek - dalej płynu ubywało. Wymieniony zbiorniczek - bez efektu. Kolejna próba ciśnieniowa - dalej wszystko ok.... Dostałem od warsztatu na testy manometr podpięty do zbiorniczka .Po przejechaniu trasy mieszanej ok 70km na manometrze pokazało się czerwone 2bary....
Niestety żyję w przekonaniu, że jest to możliwe tylko przez nieszczelność uszczelki. Kompresja regularnie dobija sobie ciśnienie.
Auto 2013r. kupione w salonie, 200k przejechane.
Czy ktoś, kiedyś spotkał się z takim problemem w tym silniku, bo wszystkim opada szczęka, że zdażyło się to w tym silniku. Różne rzeczy można mu zarzucić, ale nie problemy z uszczelką...?
Może ktoś wie ile kosztuje taka impreza (kompletny remont głowic z planowanie itd...)...?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.