[CDUC 3.0 245 KM] Hałasujące wtryskiwacze.

Sizi · Post autor: **Sizi** » 21 lut 2019, 17:39

Po ostatniej trasie pojawił się problem z stukaniem w silniku od strony pasażera. Czy to padł wtrysk (wtryski), czy podkładki uszczelniające? Może inne sugestie? Poniżej korekty wtrysków na jałowym. Także link do filmu.

Zimny silnik.
Address 01: Engine (4G0 907 401 F)

195 Injection amount deviation cylinder 1 0.86 mg/stroke
196 Injection amount deviation cylinder 2 -1.16 mg/stroke
197 Injection amount deviation cylinder 3 0.64 mg/stroke
198 Injection amount deviation cylinder 4 -0.62 mg/stroke
199 Injection amount deviation cylinder 5 0.21 mg/stroke
200 Injection amount deviation cylinder 6 0.08 mg/stroke

Ciepły silnik tydzień wstecz:
Address 01: Engine (4G0 907 401 F)

19:14:32
195 Injection amount deviation cylinder 1 0.13 mg/stroke
196 Injection amount deviation cylinder 2 -0.74 mg/stroke
197 Injection amount deviation cylinder 3 0.32 mg/stroke
198 Injection amount deviation cylinder 4 0.21 mg/stroke
199 Injection amount deviation cylinder 5 0.08 mg/stroke
200 Injection amount deviation cylinder 6 -0.01 mg/stroke

Post autor: **mat1324** » 21 lut 2019, 19:19

Do wymiany podkładki pod wtryskami, bo słychać charakterystyczne cykanie

.

Sizi · Post autor: **Sizi** » 21 lut 2019, 19:30

OK, dzięki za info. Na filmie jest to cykanie, a na żywo nazwałbym to stukaniem. Do tego ten olej wyciekający na rurę intercoolera

Czy dam radę samemu to ogarnąć? W C6 3.0 tdi przerzucałem wtryski i nie było to skomplikowane z tego co pamiętam. W C7 jest gorzej?

Post autor: **mat1324** » 21 lut 2019, 19:46

W takim razie na pewno są to miedziane uszczelki

. W C7 jest prościej, bo wtryski łatwiej zdemontować, bo są na zewnątrz, a nie pod tymi dekielkami.

Sizi · Post autor: **Sizi** » 21 lut 2019, 19:56

To dobrze, że łatwiej bo coraz bardziej leniwy jestem, ale do mechaników są tak duże kolejki jak wielki jest mój brak zaufania do nich. Trzeba zamówić podkładkę, 2 oringi, śrubę wtrysku i do roboty. Dzięki!

Post autor: **mat1324** » 21 lut 2019, 20:00

Śrubę wtrysku dokręca się momentem 6 Nm + 90*. Pamiętaj, aby dobrze wyczyścić wtryski oraz ich gniazda. Wtryski muszą wrócić na swoje miejsca, bo tak są zakodowane.

januszm · Post autor: **januszm** » 21 lut 2019, 20:08

@Sizi
ile masz km przejechane?

Sizi · Post autor: **Sizi** » 21 lut 2019, 20:27

Te 90 stopni to wykonam precyzyjnie, ale 6 Nm to będzie na oko niestety.
@januszm 260 tkm.

damos · Post autor: **damos** » 22 lut 2019, 03:17

Sizi pisze:ale 6 Nm to będzie na oko niestety

Klucz dynamomentryczny od 50 PLN...

Sizi · Post autor: **Sizi** » 23 lut 2019, 19:47

Podkładka , oringi i śruba wymienione. Śruba momentem 8,26Nm i 82 stopnie bo nie było klucza za 50 dych. Koniec dziwnych dźwięków. Dzięki @mat1324 za trafną diagnozę

Post autor: **mat1324** » 23 lut 2019, 19:55

Nie ma sprawy

. Ile podkładek było przepalonych?

Sizi · Post autor: **Sizi** » 23 lut 2019, 20:11

Wymieniłem tylko jeden. Ten co lał i hałasował. Ciężko było wyrwać "chwasta" to dałem sobie spokój z innymi i miałem rację. Teraz jest cisza. Gdyby nie kolejki do mechaników to w życiu bym się za to nie brał. Brudno, zimno w garażu i nie ma narzędzi. Najwięcej czasu zajęła mi konstrukcja "ściągacza" do wtrysków. Dzień w plecy, ale grat chociaż jeździ.

Post autor: **mat1324** » 23 lut 2019, 22:34

Wystarczy zrobić à la młotek bezwładnościowy z gwintowanego pręta o tej samej średnicy co gwint wtrysku. Łączymy go z wtryskiem za pomocą wysokiej nakrętki (albo dwóch zespawanych ze sobą). Na pręt wsuwamy coś ciężkiego, np. obuch młotka bez trzonka. Następnie dajemy dużą podkładkę i blokujemy następną nakrętką. Im większy poruszający się ciężar oraz dłuższy pręt, tym wtrysk chętniej wychodzi

.

tobi71 · Post autor: **tobi71** » 24 lut 2019, 09:01

Apropo średnicy gwintu na wtryskach, to jaki tam jest?

Łukasz_1 · Post autor: **Łukasz_1** » 26 lut 2019, 22:44

Ja sugerowałbym jednak sprawdzić wszystkie wtryski od razu. potem będzie jeszcze gorzej je wyciągnąć a poza tym jeśli jedna podkładka juz Ci pękła to tylko kwestia czasu gdy popękają kolejne. Sam miałem to samo i też dokładnie ta sama podkładka mi poszła pierwsza:)