[a6 c6] rozrzad 2.4 benzyna
Uwiez mi napewno bym zwrocil uwage poniewaz wszelakie niedociagniecia mnie denerwuja,ale nasuwa mi sie jaszcze jedna mysl jak rozgladalem sie za swoim c6 testowalem kilka sztuk i w benzynce 3.2 FSI byla taka sama sytuacja o ktorej piszesz pozniej na pytanie znawcow co to moglo by byc mowili oni o wadzie fabrycznej gladzi cylindrow w tych silnikach (3.2)dlatego miedzy innymi zdecydowalem sie na silnik 2.4 chociaz mialem chrapke na 3.2 :-P ale mysle ze problem nie dotyczy naszych silnikow i ze przyczyna jest jakas blachostka
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 357
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:17
- Imię: Hubert
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Czasem jest dobrze poczytać forum :-D podobne objawy miał nasz kolega.
Okazało się że miał brudną przepustnicę a po wyczyszczeniu trzeba przeprowadzić autonaukę sterownika przepustnicy.
Zdjołem szeroką rurę z przepustnicy i zobaczyłem czarny osad dookoła, będę musiał ją wyprać :-D
[ Dodano: 2009-06-29, 21:14 ]
Oczyściłem przepustnicę i chciałem przy okazji przyjżeć się przepływomierzowi (miernik masy powietrza) i zonk.
W silniku BDW nie istnieje takie urządzenie, ciekawe co zastępuje ten moduł?
Okazało się że miał brudną przepustnicę a po wyczyszczeniu trzeba przeprowadzić autonaukę sterownika przepustnicy.
Zdjołem szeroką rurę z przepustnicy i zobaczyłem czarny osad dookoła, będę musiał ją wyprać :-D
[ Dodano: 2009-06-29, 21:14 ]
Oczyściłem przepustnicę i chciałem przy okazji przyjżeć się przepływomierzowi (miernik masy powietrza) i zonk.
W silniku BDW nie istnieje takie urządzenie, ciekawe co zastępuje ten moduł?
- progressowy
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 175
- Rejestracja: 09 lip 2010, 22:58
- Lokalizacja: POMORSKIE
Popatrz dalej za przepustnicą. Tam jest to coś co mierzy.KMS pisze:Czasem jest dobrze poczytać forum :-D podobne objawy miał nasz kolega.
Okazało się że miał brudną przepustnicę a po wyczyszczeniu trzeba przeprowadzić autonaukę sterownika przepustnicy.
Zdjołem szeroką rurę z przepustnicy i zobaczyłem czarny osad dookoła, będę musiał ją wyprać :-D
[ Dodano: 2009-06-29, 21:14 ]
Oczyściłem przepustnicę i chciałem przy okazji przyjżeć się przepływomierzowi (miernik masy powietrza) i zonk.
W silniku BDW nie istnieje takie urządzenie, ciekawe co zastępuje ten moduł?
Było c5 i c6 z motorami 2.4.
Jest O1 1,9tdi
Jest O1 1,9tdi
Na temat rozrządu w 3.2 to mogę ci powiedzieć, że trzeba pilnować napinaczy, bo mogą się rozejść fazy rozrządu(tak jak u mnie). na temat grodzi cylindrów to ten problem występuje żadko, bo większość tych motorów poszła na akcje złomowania i została zastąpiona nowymi poprawionymi. No i nie wolno ich pod żadnym pozorem butować jak są zimne. ogólnie 2.4 i 3.2 mają podobną budowę, tylko w 3.2 są 4 wariatory zamiast dwóch(2.4). Drugi mój samochód to C5 z 2.4 i powiem, że z silnikiem mi się tam nic nie dzieje.
Witam kolegów!
No właśnie. Ja mam A6kę z 2006 rok, która ma 155 tys. km przebiegu (sprawdzonego) i od połowy roku wywala mi błąd rozrządu. Niby, że markery rorządu na obu wałkach spóźniają się. Taki błąd mam jak podłączę sobie swój własny zestaw VAG. Wywala też kontrolkę serwisową.
Przy zapalaniu, na zimnym silniku, wyraźnie też słychać rozrząd przez parę pierwszych chwil. Raz mi się też zdarzyło, że kilka minut po zapaleniu zawory (a raczej ich popychacze) zaczęłu klekotać. Zatrzymałem silnik i włączyłem go ponownie i klekotanie ustało.
Co tu dużo mówić, przestałem autem jeździć 2 tygodnie temu, wstawiłem do garażu i zastanawiam się co z tym fantem zrobić.
Skoro jest łańcuch, no to przecież w czym problem? Przeskoczyć nie może.
Jeden spec powiedział mi, że to może być napinacz, który się jakoś poluzował i dlatego łańcuch się trochę przesuwa i stąd wywala błąd, ale w serwisie jak o to pytałem nie za bardzo się z tym zgadzali.
Generalnie, poza tym głośnym rozrządem na rozruchu silnik chodzi zupełnie ok.
Macie może jakieś pomysły co to może być?
Pozdr.
No właśnie. Ja mam A6kę z 2006 rok, która ma 155 tys. km przebiegu (sprawdzonego) i od połowy roku wywala mi błąd rozrządu. Niby, że markery rorządu na obu wałkach spóźniają się. Taki błąd mam jak podłączę sobie swój własny zestaw VAG. Wywala też kontrolkę serwisową.
Przy zapalaniu, na zimnym silniku, wyraźnie też słychać rozrząd przez parę pierwszych chwil. Raz mi się też zdarzyło, że kilka minut po zapaleniu zawory (a raczej ich popychacze) zaczęłu klekotać. Zatrzymałem silnik i włączyłem go ponownie i klekotanie ustało.
Co tu dużo mówić, przestałem autem jeździć 2 tygodnie temu, wstawiłem do garażu i zastanawiam się co z tym fantem zrobić.
Skoro jest łańcuch, no to przecież w czym problem? Przeskoczyć nie może.
Jeden spec powiedział mi, że to może być napinacz, który się jakoś poluzował i dlatego łańcuch się trochę przesuwa i stąd wywala błąd, ale w serwisie jak o to pytałem nie za bardzo się z tym zgadzali.
Generalnie, poza tym głośnym rozrządem na rozruchu silnik chodzi zupełnie ok.
Macie może jakieś pomysły co to może być?
Pozdr.
Oli
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 527
- Rejestracja: 24 kwie 2010, 06:17
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
niestety mimo łańcuchów może rozrząd przeskoczyć 
wiem z doświadczenia
też na początku wywalał mi błąd położenia wałka rozrządu
na wolnych obrotach delikatnie falował w granicach 50 obrotów
przy normalnej jeździ niby nic nie było ale jednak w serwisie stwierdzono przestawienie
prawdopodobnie czeka cię wymiana napinaczy, łańcuchów, itd.

wiem z doświadczenia
też na początku wywalał mi błąd położenia wałka rozrządu
na wolnych obrotach delikatnie falował w granicach 50 obrotów
przy normalnej jeździ niby nic nie było ale jednak w serwisie stwierdzono przestawienie
prawdopodobnie czeka cię wymiana napinaczy, łańcuchów, itd.
Dzięki za pocieszeniecoolmen77 pisze:niestety mimo łańcuchów może rozrząd przeskoczyć
wiem z doświadczenia
też na początku wywalał mi błąd położenia wałka rozrządu
na wolnych obrotach delikatnie falował w granicach 50 obrotów
przy normalnej jeździ niby nic nie było ale jednak w serwisie stwierdzono przestawienie
prawdopodobnie czeka cię wymiana napinaczy, łańcuchów, itd.

Już ustaliłem, że są aż 4 napinacze, a każdy kosztuje około 600zł i to nie w serwisie. ÂŁańcucha nie znalazłem nigdzie poza serwisem, więc pewnie czeka mnie zakup oryginału. Jeśli to tylko któryś z napinaczy (może padł tylko 1 ) to koszt wyniesie okło 1000zł w nieautoryzowanym serwisie. Jeśli więcej niż jeden, to klapa. Koszt wyniesie 3000zł. A z łańcuchem to pewnie dojdzie do 5 tys.
Wspaniały początek roku...
Oli
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 527
- Rejestracja: 24 kwie 2010, 06:17
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
raczej nikt nie wymienia jednego
ta wymiana wiąze się z wyjęciem silnika z auta
i jeżeli już to raczej wymieniaj wszystkie napinacze - brak kłopotów w najbliżesz przyszłości
łanuchy to też norma
poza serwisem ciężko ci będzie znaleźć warsztat, który podejmie się takiej roboty
ja np w ubiegłym roku nie znalazłem warsztatu we wrocku (poza serwisem), który podejmie się naprawy mojego auta
fakt, później znalażłem poza wrockiem - ale ogólnie jest ciężko - pseudofachowców unikaj
w okolicy masz pewnie kilka serwisów audi-wv - na pewno się z którymś dogadasz
ta wymiana wiąze się z wyjęciem silnika z auta
i jeżeli już to raczej wymieniaj wszystkie napinacze - brak kłopotów w najbliżesz przyszłości
łanuchy to też norma
poza serwisem ciężko ci będzie znaleźć warsztat, który podejmie się takiej roboty
ja np w ubiegłym roku nie znalazłem warsztatu we wrocku (poza serwisem), który podejmie się naprawy mojego auta
fakt, później znalażłem poza wrockiem - ale ogólnie jest ciężko - pseudofachowców unikaj
w okolicy masz pewnie kilka serwisów audi-wv - na pewno się z którymś dogadasz
- progressowy
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 175
- Rejestracja: 09 lip 2010, 22:58
- Lokalizacja: POMORSKIE
Jak wywala błąd położenia wałków to nawet go nie odpalaj. laweta i do fachowców. Jak będziesz odpalał i kombinował to się skonczy na tym, że wogole klęknie i pojdzie cały motor do wymiany. niestety cię nie pocieszę, ale koszty są wysokie. więcej info na priv.
Mówiłem co long robi z samochodami w naszych warunkach. klupią ci pewnie kasatory.
Mówiłem co long robi z samochodami w naszych warunkach. klupią ci pewnie kasatory.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 200
- Rejestracja: 01 cze 2011, 14:04
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: dolnośląskie
No i się zaczęło. Silnik 2.4 BDW przebieg 220tyś chodził jak zegareczek cichutko i równiutko. Nagle po rozruchu zaczął cykać i trochę się kolebał. Wyskoczył "check engine" - błędy związane z fazami prawej strony. I tam właśnie cyka. Bez rozebrania nie wiadomo co to jest. Koszt robocizny, wyciągnięcia silnika, sprawdzenia, wymiany, ustawienia rozrządu i ponowny montaż to zaledwie 2 do 2,5tyś zł. Ciekawe co poszło i ile jeszcze będzie trzeba dorzucić za części. Oczywiście long life i właśnie trzebabyło wymienić olej. Filtr od oleju i sam olej to po-prostu jakieś nieporozumienie. Czarne wszystko jak w starym dieslu. Co ich pogieło z tymi long life'ami i porąbanymi łaĂącuchami na tych silnikach. Ręce opadają.