[A6 2.0 TFSI] - lepszy manual czy multitronic?

Kitapl · Post autor: **Kitapl** » 30 kwie 2010, 15:16

Zwalnia się jak sie rusza kiedy jesteś na lekkim wzniesieniu, jak jest poziomo to trzeba nacisnąc.
Fotek jeszcze nie mam, odebrałem wieczorem, potem do nocy bawiłem sie gadżetami w garażu

muszę jeszcze system mowy rozkminić i docelowo planuję odblokować DVD żeby w czasie jazdy ew śmigało oraz planowane podniesienie mocy. ale to za ok 2 tys km minimum

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 30 kwie 2010, 16:01

a nie stracisz wtedy gwarancji ? :roll:

MaTyS · Post autor: **MaTyS** » 30 kwie 2010, 16:05

Straci, chyba że wstawi boxa... .

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 30 kwie 2010, 16:15

no właśnie, więc ja w tym nie widzę większego sensu

Kitapl · Post autor: **Kitapl** » 04 maja 2010, 19:15

V-tech ma tak zwanego RTS'a, urządzenie - programator. Zgrywają oryginalny soft, sprawdzają samochód pod każdym względem ustawień itp, na podstawie oryginalnego piszą nowy i ładują razem z orygialnym do tego rts'a. Następnie urządzenie podłączasz kabelkiem do kompa samochodu i wrzucasz nowy program. Dostajesz dopasowane dodatkowe 40-50 KM i ok 70Nm. Wypinasz. jeździsz, bawisz się, banan na buzi. Przychodzi czas przeglądu - wpinasz RTS'a na nowo, pakujesz oryginalny soft i z uczuciem beznadziejności jedziesz na serwis

. Odbierasz samochód i zabawa od nowa, wpinasz RTS< pakujesz nowy soft, jedziesz do domu zadowolony z życia. Urządzenie też pozwala na pełną diagnostykę błędów w samochodzie jak VAG itp. Jest to trochę droższe niż klasyczny chip tunning bo musisz kupić urządzenie od nich. Typowy box nie zdaje roli, wg. ludzi z V-tech podobno efekty 30-40% tego co osiągasz chipem czy RTS. O, tak to wygląda. więc nie planuję tracić gwarancji. Planuję wykorzystać bezpiecznie moc która w tym samochodzie siedzi. Podobno benzynka w turbo TFSI daje dużo lepsze możliwości i frajdę po modyfkacji niż TDI bo dostęp mocy jest praktycznie w całym zakresie obrotów. Taką mam wiedzę po kilku telefonach do ludzi, którzy się tym zajmują.

ania2004 · Post autor: **ania2004** » 09 maja 2010, 20:07

Witam....napisze Ci szczerze ze zazdroszcze Ci tej pieknej A6.szkoda tylko ze masz silnik 2.00 troszke słaby jak na wielkosc tego auta.Sama jeżdzę A6 z 2004 roku 163 KM i skrzynią multitronic. Podobno bardzo awaryjną .Ale jesli dbasz o wszystko i oczywiscie kupiles auto z dobrych rąk to nie ma problemu.Moje auto ma 240 tys przebiegu jest to przebieg sprawdzony i naprawdę nie narzekam...

Camel- · Post autor: **Camel-** » 10 maja 2010, 12:11

:lol: :lol:

Tomas pisze:ja tylko nigdy nie rozumialem ludzi ktorzy kupowali (stara bude) roznych marek a lada chwila mialy wychodzic nowe modele

Ja ich rozumiem i to bardzo dobrze. Najczęściej ten "lada wychodzący" stary model jest bardzo dobrze wyposażony w swojej cenie. Limitowane edycje itd. Ehhh, mija 10 lat i cieszysz się, że masz poprzedni model z rzadkiej serii, albo nowszy (awaryjny) model z początku produkcji - zwykły, szary, samochodzik

Kitapl, moje gratulacje

Magilla · Post autor: **Magilla** » 10 maja 2010, 16:14

Wracając do tematu.
Uważaj... jak juz wejdziesz w automat to choćbyś nie wiem jak psioczył, że sobie nie poszalejesz w tych kilku przypadkach kiedy akurat "ścieżka czysta" (na automacie tez można poszaleć) to się zakochasz w spokoju jazdy jaki będziesz zawdzięczał we wszechobecnych korkach.
Reasumując stracisz moze troszkę przy 3% czasu użytkowania samochodu, a pozostałe 97% czasu spędzonego za kierownicą będziesz błogosławił wybór automatu.
Ja już sobie nie wyobrażam przesiadki na manual.
Wiem, że tip i multi to różnica, ale mimo wszystko.

Kitapl · Post autor: **Kitapl** » 10 maja 2010, 21:51

Ja automatami na prawdę sporo jeździłem. więc to nie kwestia że nie lubię, ależ skąd. Taka też jest prawda że 10 tysięcy różnicy robi swoje. NIe chciałem już przeginać, bo w sumie nie miałem też już za co, wybór był skóra z elektryką i dobrym nagłośnieniem czy automat. moja żona na pewno wzieła by to drugie.
podobnie jak kolor, wziąłem czarny bez dopłaty bo oprócz tego że mi się bardziej podobał niż czarny metalik to kosztował ze 3 tysie mniej.
Dziękuję za gratulację:)
co do silnika. powiem Wam tak, na manualu póki co niejest tak źle z osiągami. 8.5 sec to cakiem nieźle, zbiera się na prawdę dobrze, w sumie osiągi ma lepsze niż obecne 2,4 czy 2.0 TDI 170KM. Tak jak pisałem wcześniej koszt nieingerencyjnej modyfikacji to 2.200 PLN brutto, za co dosaje się 35-40 KM więcej i ok 70 Nm. tworzy to wtedy z tego auta na prawdę poważne coś na drodze, nie chodzi oczywiście o wyścigi, ale potencjał do wykorzystania wtedy kiedy potrzeba lub kiedy jedzie się w 4 osoby zapakowanym po zęby.
Mogłem mieć za to mega passata czy avensisa z dużym silnikiem i automatem, mocą, i chyba wszystkim co tam można albo trochę słabsze ale A6 z dobrymi 2 pakietami które chyba większość osób zaspokajają. wybór był jeden.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 18 maja 2010, 08:37

Jak nowe to ani bym się nie zastanawiał i brałbym multi. Jeździłem manualami, automatami różnymi ale taką wygodę przyjemność z jazdy jaką daje multi nie daje żadne skrzynia. A w przypadku nowego zakupu tym bardziej nie wachałbym się ani sekundy. Nowych multi nie ma co porównywać do pierwszych bo różni je 10 lat pracy nad ulepszaniem a to sporo czasu a drugi raz 4 kółka nie mogą pozwolić sobie na jakąkolwiek wpadkę bo konkurencja nie śpi.

Kitapl · Post autor: **Kitapl** » 19 maja 2010, 12:11

Kolego, kwestia kaski. 10 tysi drożej. to jeden z wazniejszych aspektów takich wyborów. .