[A6 2.0 TFSI] - lepszy manual czy multitronic?
[A6 2.0 TFSI] - lepszy manual czy multitronic?
Witam. za 1,5 miesiąca będę szczęśliwym (mam nadzieję) posiadaczem nowego A6 Avant w 2.0 TFSI. Zamówiłem skrzynię manualną ale ciągle mam czas aby jeszcze to podmienić na multitronica. Nigdy nie miałem z tym do czynienia. Poczytałem tylko trochę opinii o starszych rozwiązaniach tego typu ale nie były mocno pochlebne. Prosba o poradę użytkowników a najlepiej oób które miały styczność i z tym i z tym. Dodam że zaraz po zakupie będę chciał modyfikować elektronikę w V-tech, i podobno w manualu łatwiej. oczywiście ma deko lepsze osiągi ale za to komfort automatu nie do przecenienia. Z góry dziękuję.
Paweł
Paweł
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 14:19 przez Kitapl, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm

hmm, a coś więcej? np dlaczego? ja słyszałem że te po faceliftigu w 2008 sa b.dobre. oczywiście ja jestem za manualem ale chciałbym zgłębić temat bo na manuala ciągle nie mam 100% że będe miał homologację więc żeby Vat odliczyć możliwe że będę musiał sie zdecydować na multitronica i zmienić zamówienie, który takową ma (absurd polskich normalizacji uzależnienie budy od silinika i skrzyni w kontekście homologacji na ciężarowe lub nie)
ps. tiptronica nie ma z silnikiem 2.0 TFSI
ps. tiptronica nie ma z silnikiem 2.0 TFSI
Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm

Styknąc to mi na pewno styknie, 8,5 do 100 to całkiem niezły wynik, szczególnie że obgadany mam temat programu na 200KM i osiągów o sekundę lepszych. w tych klimatach podobno manual jet najlepszy. no nic, chciałem podpytać o jakies bardziej detaliczne kwestie.
Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm

podobno ogarniają (V-tech) ale mówili że na pewno wiecej problemu i mniejsze osiągi uda sie na multi. Pytam dlatego że jest opcja że nie będę miał wyboru, i pomimo ze zamówiłem manuala to ozenią mnie z multi bo póki co ciągle na manualu nie ma oficjalnej homologacji na ciężarowy, a tylko przy odliczeniu VAT'U mnie na niego stać 
co do multi to jechałem na jeździe próbnej 2.0 TDI z multi i to był po prostu nie tylko melex ale muł. WIęc ciężko porównac z benzyną turbo.

co do multi to jechałem na jeździe próbnej 2.0 TDI z multi i to był po prostu nie tylko melex ale muł. WIęc ciężko porównac z benzyną turbo.
Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm

Też nie będzie źle. Mówili że z 280 Nm podnoszą do 320-330 i ok 200-210 KM. ciężko mi orzec bo póki nie wjadę na hamownię nic nie będę wiedział. Tak czy siak zarżnąć nie chcę
póki co nawet go nie odebrałem. no nic, dzieki za kwestie związane z pytaniem.

Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm

Na pewno już zamówiłeś autko...
Ja miałem ten sam dylemat: manual czy multitronic.
Wybrałem multitronica i nie żałuję
Już chyba nigdy nie kupię auta z manualną skrzynią biegów (i to powie chyba większość "automatyków").
Co do multitronika, to na razie działa sprawnie: nie szarpie, biegi można "zmieniać" też ręcznie (symulacja), a po osiągnięciu określonej prędkości obroty sapdają do ok. 1200, więc silnika nie słyszysz.
PS. Strasznie drogo dałeś za to autko, nie mogłeś kupić w Niemczech?
Na dzień dobry dostaniesz 15% rabatu i pełen bak paliwa
,
ogólnie to kultura odbioru auta w Polsce a za zachodnią granicą to jak bar mleczny do restauracji.
Ja miałem ten sam dylemat: manual czy multitronic.
Wybrałem multitronica i nie żałuję

Już chyba nigdy nie kupię auta z manualną skrzynią biegów (i to powie chyba większość "automatyków").
Co do multitronika, to na razie działa sprawnie: nie szarpie, biegi można "zmieniać" też ręcznie (symulacja), a po osiągnięciu określonej prędkości obroty sapdają do ok. 1200, więc silnika nie słyszysz.
PS. Strasznie drogo dałeś za to autko, nie mogłeś kupić w Niemczech?
Na dzień dobry dostaniesz 15% rabatu i pełen bak paliwa

ogólnie to kultura odbioru auta w Polsce a za zachodnią granicą to jak bar mleczny do restauracji.
zamówiłem, ale ciągle czekam, ma być na przełomie kwietnia i maja. Niby też wolałbym może z automatem ale chyba potrzebę osiągów mam większą niż komfort zmiany biegów, a mówili mi że z multi jest problem przy chiptunningu.
Czy drogo. No na pewno w porównaniu do używanych to drogo, ja to rozpatruję jednak w kwotach netto, po odjęciu Vatu wychodzi ok 150 tys. za nowe auto w pełnej opcji i z wyższej pólki. planuję tym pojeździć ładnych parę lat. kolejna rzecz że gdybym nawet chciał z niemiec ściągnąć to robią problem w polsce z homologacją, urzędy skarbowe kwestionują odliczanie 22%, nie chciałbym ryzykować.
Czy drogo. No na pewno w porównaniu do używanych to drogo, ja to rozpatruję jednak w kwotach netto, po odjęciu Vatu wychodzi ok 150 tys. za nowe auto w pełnej opcji i z wyższej pólki. planuję tym pojeździć ładnych parę lat. kolejna rzecz że gdybym nawet chciał z niemiec ściągnąć to robią problem w polsce z homologacją, urzędy skarbowe kwestionują odliczanie 22%, nie chciałbym ryzykować.
Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm

I tu jest właśnie problem z kupowaniem w "Polskich Salonach". Nie dotrzymują terminów, a zawsze jest jeszcze podejrzenie, że autko gdzieś spadło z lawety i teraz je klepią...
Zanim je odbierzesz, sprawdź jaka jest data produkcji, bo raczej auto nie jedzie do polski kilka miesięcy... I zawsze wleją tylko kilka litrów paliwa...
Co do chiptuningu, to co ma wspólnego chipowanie do skrzyni biegów?
Na pewno do pomiarów jest potrzbna hamownia na 2 osie, nawet jak masz napęd na przednią oś, bo na jednoosiowej hamowni auto dostaje "elektronicznej gorączki", zaczyna piszczeć i świecić lampkami jak choinka.
Z multitronikiem jest problem na hamowni, ale można go obejść stosując (w pewnym zakresie) tryb sportowy, bo działa/symuluje działanie 7/8 stopniowej skrzyni biegów.
Co do ceny to mi wyszło ok. 130tys. netto (z akcyzą) za autko z pneumatycznym zawieszeniem, skóra/alcantara, ogrzewanie postojowe, parktronic p/t i kilkanaście innych "bajerów".
Ale wtedy Euro było po 3,50....
Najtańsze oferta na to samo autko, jaką dostałem od Kulczyka była o 35 tys. wyższa, Pan w salonie zaproponował mi ponad 260 tys. (brutto) i zero rabatu, choć dodał, że (w ramach łaski
dorzuci komplet kół zimowych

Co do homologacji, to myślę że w Niemczech zapłaciłbyś po prostu taniej, niż to co sobie teraz będziesz chciał odliczyć, a na odlicznie samego paliwa są sposoby
Zanim je odbierzesz, sprawdź jaka jest data produkcji, bo raczej auto nie jedzie do polski kilka miesięcy... I zawsze wleją tylko kilka litrów paliwa...
Co do chiptuningu, to co ma wspólnego chipowanie do skrzyni biegów?
Na pewno do pomiarów jest potrzbna hamownia na 2 osie, nawet jak masz napęd na przednią oś, bo na jednoosiowej hamowni auto dostaje "elektronicznej gorączki", zaczyna piszczeć i świecić lampkami jak choinka.
Z multitronikiem jest problem na hamowni, ale można go obejść stosując (w pewnym zakresie) tryb sportowy, bo działa/symuluje działanie 7/8 stopniowej skrzyni biegów.
Co do ceny to mi wyszło ok. 130tys. netto (z akcyzą) za autko z pneumatycznym zawieszeniem, skóra/alcantara, ogrzewanie postojowe, parktronic p/t i kilkanaście innych "bajerów".
Ale wtedy Euro było po 3,50....
Najtańsze oferta na to samo autko, jaką dostałem od Kulczyka była o 35 tys. wyższa, Pan w salonie zaproponował mi ponad 260 tys. (brutto) i zero rabatu, choć dodał, że (w ramach łaski




Co do homologacji, to myślę że w Niemczech zapłaciłbyś po prostu taniej, niż to co sobie teraz będziesz chciał odliczyć, a na odlicznie samego paliwa są sposoby

A jaki sens ma czekanie 
Mój znajomy prawie dwa lata kupował plazmę/LCD (nie mógł się zdecydować),
a jak już się zdecydował (prawie) to zawsze doczytał się gdzieś, że "już za chwileczkę, już za momencik" wejdzie nowa generacja z większę liczbą bajerów, lepszym obrazem etc.
W końcu jego żona się wkurzyła i kupiła jakieś "g_wno" w hipermarkecie na wyprzedaży, więc już marzenia o super TV przepadły
:):)
"Nowa buda" to tylko "nowa buda"...

Mój znajomy prawie dwa lata kupował plazmę/LCD (nie mógł się zdecydować),
a jak już się zdecydował (prawie) to zawsze doczytał się gdzieś, że "już za chwileczkę, już za momencik" wejdzie nowa generacja z większę liczbą bajerów, lepszym obrazem etc.
W końcu jego żona się wkurzyła i kupiła jakieś "g_wno" w hipermarkecie na wyprzedaży, więc już marzenia o super TV przepadły

"Nowa buda" to tylko "nowa buda"...
Zrobisz jak uwarzasz to tylko taka moja mala sugestia, ja tylko nigdy nie rozumialem ludzi ktorzy kupowali (stara bude) roznych marek a lada chwila mialy wychodzic nowe modele ,w przypadku audi bedzie to a6 c7 i bedzie wychodzil przez najblizsze 7 lat pewnie jak zobaczysz nowszy model jadac swoim c6 to pomyslisz ze moglem go miec,ale to tylko takie tam moje przemyslenia zawsze mozna sprzedac autko i kupic nowsze :-D , na plus jedynie przemawia za modelem c6 ostatni rok produkcji i mam nadzieje ze pozbyto sie wszystkich wad wieku mlodzienczego a w c7 dopiero zaczniemy odkrywac te wady :lol:
Myślałem już o tym czekaniu, ale ja z natury niecierpliwy jestem. wiem ze potem będe marudził. tak mam zresztą z obecnym Avensisem, jeżdżę w budzie z 2007 jak w 2008u wyszła nowa, ale brałem po faceliftingu tak jak teraz A6 i miałem świadomość. historia lubi się powtarzać
ale jakbym miał czekac to bym poczekał na BMW 5 w kombii, bo od sedana Vatu nie odlicze
Tak czy siak, prawdopodobnie uda mi się w piątek odebrać. Ostatnio oglądałem u dealera w garażu bo już stoi i czeka
fajny. 3 miesiące kurde. cenią się



Pozdrawiam posiadaczy Audi
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
można? hehe
2.0 TFSI + virus => 248KM / 360Nm
