[ BMK 3.0 224 KM] zapach spalin pod maską i w kabinie
Problem rozwiązany. Pomogło ASO w Toruniu (polecam gości bo wiedzą co robić). Okazało się że była wypalona podkładka pod 4 wtryskiem (bo tam najwięcej waliło smrodem) i gazy z silnika wydobywały się przez specjalny do tego celu otworek w głowicy. Jest on po to właśnie żeby w takim przypadku ciśnienie nie wyrwało wtrysku. Kilku majstrów oglądało kasiorki poszło nie mało i nikt nie dawał rady. Na szczęście ASO nie tylko kroi ale też pomaga. Wstawiłem auto rano o 7.00 a o 8.00 już był naprawiony. Szok totalny, koszt śmieszny a radość wielka
A najśmieszniejsze jest to że trafiłem tam całkiem przypadkowo.
Także jeszcze raz polecam ASO Toruń

A najśmieszniejsze jest to że trafiłem tam całkiem przypadkowo.
Także jeszcze raz polecam ASO Toruń
