Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

innova, Jak odniesiesz się do tego wlewałem do siebie do silnika Castrol SLX 5W30 LL dwa razy wlałem go wymieniałem co 15 tys olej + komplet filtrów za każdym razem brał mi olej około 3 dolewki. Zalałem Motula samochód nie bierze ani kropli a olej wymieniam za około 1 tyś km. I teraz moje pytanie dlaczego każdy mówi ze Motul jest złym olejem i dodawane są określenia nagarującym w silniku ?
Pozdrawiam

innova pisze:to tym bardziej ja bym w takim przypadku otworzył na kilku forach wątek opisujący ten stan bo nie jest on naturalny jak wskazałeś a nie można przypisywać winy krótkim odcinkom ani też właściwościom oleju. Owszem w przypadku zimnego silnika opory własne są znacznie większe i być może ECU podkręca Ci dawki paliwa ale przy beznynie bez problemu powinny się w całości wypalać. Nie dałeś samochodu w ręce jakiemuś tunerowi ?

Przemyślałem dziś temat ponownie... przypomniałem sobie, że zwiększony stan oleju zauważyłem po użyciu specyfiku Motul Fuel Clan... widzę, że mogłem przedobrzyć... kiedyś go użyłem przed samą zmianą oleju i nie było problemu... bo od razu olej do wymiany a teraz będę zmuszony widzę go wymienić jak najszybciej...

P.S. Miał ktoś może takie doświadczenia po tym czyszczeniu układu paliwowego? Niby środek jest palny... ale może jednak nie jest odpowiednio spalany i trafia do oleju... a poszła puszka 330ml... być może to jest przyczyna...

igo_89 pisze:I teraz moje pytanie dlaczego każdy mówi ze Motul jest złym olejem i dodawane są określenia nagarującym w silniku ?

Jak zwykle na każdym forum większość piszących podaje swoje subiektywne odczucia, a gdzie leży prawda??? Ja osobiście jeździłem na Mobilu, Castrolu i obecnie Motul. Jako zwykły użytkownik autka, a nie mechanik nie wyrażam żadnych negatywnych opinii o tych olejach. Uważam, że jak spełniają normy podane przez audi to jest OK. Oleje o kosmicznych właściwościach i oczywiście cenach nie dotyczą naszych autek - to nie Formuła I

igo_89 pisze:innova, Jak odniesiesz się do tego wlewałem do siebie do silnika Castrol SLX 5W30 LL dwa razy wlałem go wymieniałem co 15 tys olej + komplet filtrów za każdym razem brał mi olej około 3 dolewki. Zalałem Motula samochód nie bierze ani kropli a olej wymieniam za około 1 tyś km. I teraz moje pytanie dlaczego każdy mówi ze Motul jest złym olejem i dodawane są określenia nagarującym w silniku ?
Pozdrawiam

zapytany przedstawię swoje stanowisko jeżeli mam tylko wolną chwilę. Oto jak ja się zapatruje na to co napisałeś ale zacznę znowu od kilku nawiązaĂą z innych forów:

otóż użytkownicy permanentnie ulegają wręcz obsesji pisania o dolewkach (to jest istotne ale trzeba zachować obiektywizm i rzetelność) ale i o magicznym wpływie oleju na uruchamianie silnika itd.

jawi się jeszcze pytanie: ten SLX to w ASO był wlewany czy nabyłeś gdzieś na rynku ?

Osobiście nie daję wiary, iż w przypadku porównania oleju 5W-30 (jaki by nie był z wyłączeniem LM) z jakimkolwiek innym ilość dolewek aż tak drastycznie się zmniejszyła. Naprawdę nie widzę takiej szansy. Pewnej optymalizacji (ale nie przesdanei dużej) i redukcji zużycia można dokonać stosując 0W-30 a nie zmieniając tylko na Motula (nie podałeś którego Motula wybrałeś). To nie marka a właściwości oleju (czyli też jego konkretny model) decydują o późniejszych doświadczeniach z eksploatacji.

Teraz o Motulu: osobiście nie dostrzegłem negatywnych opinii na temat Motula wyrażanych przez niezależne osoby. Dla mnie pewnym plusem dla tego oleju jest to, iż stosuje go w swoim serwisie mój kolega, którego cenię za wiedzę i postawę życiową. Osobiście nie sięgam po niego z kilku powodów, między innymi z powodu iż jest jednym z najczęściej podrabianych olejów. Ponadto trzymam się bliżej tego czego trzyma się VW (Castrol i Fuchs) i niemiecki przemysł, nigdy nie wyraziłem się źle o jakości Motula gdyż nie mam z nim doświadczeĂą a nie znalazłem jak już wspomniałem negatywnych wpisów. Jedyne na co zwracałem uwagę to potencjał na tle liderów.

I jeszcze ciekawostka: rozpatrując parametry różnych olejów przy ostatnim zakupie na krótkiej liście (w kontekście parametrów) znalazły się 3 oleje 0W-30 spełniające przy tym wymagania i aprobaty VW
1) właśnie wspomniany w słabym (delikatnie powiedziane) LM ale z seri Synthoil
2) Fuchs Supersyn LL+
3) Motul którego symbolu nie zapamiętałem gdyż jak wspomniałem uprzednio w pierwszej kolejności bliższe mi są te oleje, z którymi VW również ma swoje doświadczenia.

Ja tutaj dodam jeszcze jedno spotrzezenie. W polsce olej castrol Powerflow SLX LL3 (bo tylko o takim mowimy edge jest innym olejem) mozna kupic za okolo 80 zl za litr czy tez moze 90, edge 50-60 zl/litr. Tutaj w szwajcari jest to okolo 30CHF a w niemczech przynajmniej to co widzialem na stacjach to jest okolo 26-30 EUR. Smiem twierdzic ze w polsce te oleje sa chrzczone a jesli nie to poprostu castrol produkuje taniej z innych specyfikow pod ta sama nazwa. Dlatego ten olej wam w swoich bryczkach ucieka badz tez sie wypala. Motul nie jest tak powszechnym olejem i naprawde macie porzadny orginaly ktory sie trzyma w silniku. Ja ososbiscie kupuje olej w szwajcari 25 CHF/litr za Vapsoil Audi i robie przegladzik w Polsce

Utin pisze:Motul nie jest tak powszechnym olejem i naprawde macie porzadny orginaly ktory sie trzyma w silniku.

własnie przed chwilką przedstawiłem pogląd, uwzględniający Motula w puli najczęściej podrabianych

Natomiast masz dużo racji z tymi "chrzcinami" Castrola, jak czytam na Allegro opis: "niemiecki Castrol w niskiej cenie" to uśmiech pojawia się w kącikach moich ust

Utin pisze:W polsce olej castrol Powerflow SLX LL3 (bo tylko o takim mowimy edge jest innym olejem)

.

pytanie zatem czym i jak bardzo się różnią ?

Utin pisze:W polsce olej castrol Powerflow SLX LL3 (bo tylko o takim mowimy edge jest innym olejem) mozna kupic za okolo 80 zl za litr czy tez moze 90

tyle to ASO sobie winszuje a SLX jako dedykowany dla serwisów w obrocie detalicznym powinien być rzadkością (ochrona ASO przed tłumaczeniem się z wysokiej ceny). W to miejsce pojawia się EDGE i w zupełności wystarczy. A co ciekawe to w w ostatnich dniach Castrol zrobił na swojej stronie przekierowanie z SLX na EDGE (co prawda z dopiskiem Professional), czyżby zatem koniec równoległych serii SLX i EDGE ?

SLX nigdy nie widzialem w obrocie detalicznym w Polsce natomiast normalnie istenieje w Niemczech i Szwajcari Rowniez cena jak podalem powyzej odpowiada cenie ktora ma ASO w Polsce wiec byc moze ze ASo ma orginala. Ale podsumowujac jesli SLX kosztuje ok 100-120 zl w przeliczeniu badz cena ASO (99 zl/litr) a EDGE 50-60 to to musi byc roznica w jakosci oleju
Pozdrawiam

Utin pisze:cena ASO (99 zl/litr) a EDGE 50-60 to to musi byc roznica w jakosci oleju

z logicznego punktu widzenia masz rację ale w handlu jest tak, iż nie jest trudno manipulować tłumem i zachęcić potencjalnych nabywców do przepłacania zwłaszcza jak w tle umieści się szlachetną ideę taką jak ochrona silnika. Natomiast w przypadku Castrola raczej chodzi o ochronę interesu ASO, które ma potężną marże właśnie na oleju. Niektóre ASO używają Shell'a i jest podobnie, olej który można zakupić na rynku za 40-50PLN za1L jest liczony 80-90PLN/L

Pierwszym przykładem jest LM serii TT który wykonany w technologii syntetycznej jest droższy od niejednego syntetyka i wcale nie bryluje parametrami a użytkownicy dają się namówić

no a omawiany Castrol jest jeszcze ciekawszym przypadkiem. Wytargałem z netu dla porównania jego karty katalogowe i żeby porównanie miało sens to wszystkie w miarę nowe i z roku 2011 (w necie jest niezły bałagan patrząc przez pryzmat parametrów i ten sam olej może przybrać 1001 "twarzy"), i mamy:

Castrol SLX Professional Powerflow Longlife III 5W-30
http://msdspds.castrol.com/ussds/amersd ... 05W-30.pdf

Temperatura krzepnięcia: -42 °C
Temperatura zapłonu: 202°C (395.6°F)
Lepkość: Kinematyczna: 70 mm2/s (70 cSt) przy 40°C
Kinematyczna: 12 mm2/s (12 cSt) przy 100°C



Castrol EDGE 5W-30
http://msdspds.castrol.com/ussds/amersd ... 05W-30.pdf

Temperatura krzepnięcia: -42 °C
Temperatura zapłonu: 202°C (395.6°F)
Lepkość: Kinematyczna: 70 mm2/s (70 cSt) przy 40°C
Kinematyczna: 12 mm2/s (12 cSt) przy 100°C


Castrol EDGE Professional LongLife III 5W-30
http://www.castrolprofessional.pl/www/d ... %20SDS.pdf

Temperatura krzepnięcia: -42 °C
Temperatura zapłonu: 202°C (395.6°F)
Lepkość: Kinematyczna: 70 mm2/s (70 cSt) przy 40°C
Kinematyczna: 12 mm2/s (12 cSt) przy 100°C


gdyby różniły się choć jednym dodatkiem to znalazłoby to odwzorowanie w różnicach parametrów a tu takie nie zaistniały stąd myślę, iż Castrol powoli przestaje robić z ludzi idiotów (a takie głosy można znaleźć na forach) i wprowadza unifikację łącząc część z nazwy EDGE oraz Proffessional dążąc do ujednolicenia nazwy pod nową: Castrol EDGE Professional, przykładowo Castrol EDGE Professional LongLife III 5W-30

Utin
Według mnie żyjesz w błędzie. Chyba zabrakło by miejsca na przykłady ile i w jaki sposób ASO próbuje wyciągnąć od swoich klientów kasę. Zapodam ci tylko jeden bardzo blisko powiązany dotyczący ponad 2 x droższego oleju do tiptronika, różniącego się tylko opakowaniem od taĂąszego oleju firmowanego przez producenta tejże skrzyni

innova, Tak olej kupowałem w ASO tego Castrola SLX i był tam również wymieniany. Motula którego obecnię leje to Motul Specyfic 5W30

Panowie

Ja jeszcze tak w ramach mojego OT. Dziś zdiagnozowałem padniety termostat.

- trasa na PoznaĂą ok. 30km... wskazówka cały czas na poniższym poziomie i ani drgnie:



- parking... 2, 3 minuty na postoju, mała rundka na 1, 2 biegu... temperatura 90C!
- ruszam spowrotem ledwo wyjechałem na szybszą drogę wskazówka temperatury cieczy chłodzącej spada w oczach do tej zaznaczonej na obrazku i ani drgnie...

Podsumowując:

W moim przypadku, z tego co widzę, mam cały czas niedogrzanie silnika... nawet w trasie 400km... bo taka jest temperatura... to wszystko w połączeniu z bardzo krótkimi dystansami jeżdżonymi na mrozie potęguje zjawisko podwyższania się stanu oleju przez niespaloną benzynę...

Jutro zamawiam zabawki i umawiam się na wymianę... szkoda mi tylko tego oleju... bo ledwo 5kkm od zmiany zrobiłem

Innova
Jesli te oleje sa takie same jak wynika z danych technicznych tzn, ze Castrol i detalisci realizuja mniejsze marze na Edge niz na SLX.
Pozwol ze srawdze cene Edge-a na zachodzie europy jako ze sprawdzalem cene SLX. Jesli te ceny beda takie same tzn ze tylko w Poslce Castrol realizuje nizsza marze na Edge-u

W piątek napisałem:
Cytuję
Mam pytanie, auto kupiłem na jesieĂą. Od razu olej był do wymiany, robiłem szybko, wlałem Schella z beczki. Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale musiałem na szybko wymienic
Poprzedni właściciel miał auto 2 lata - 2 razy lał też schella, tego co ja. Wcześniej auto w Niemczech jeździło, cały czas było serwisowane w ASO wg. historii.
Przebieg to 190 tyś km, olej do wymiany mam za 5 tyś.
Jaki olej radzicie ? lać dalej schella żeby nie zmieniać, czy jakiegoś Long wlać ?

Dodam co tutaj zarzucono, olej do Schell 5W30, cały czas ten był lany.Silnik 3.0 TDI

To jaki olej w moim przypadku radzicie ?

Utin pisze:Innova
Jesli te oleje sa takie same jak wynika z danych technicznych tzn, ze Castrol i detalisci realizuja mniejsze marze na Edge niz na SLX.
Pozwol ze srawdze cene Edge-a na zachodzie europy jako ze sprawdzalem cene SLX. Jesli te ceny beda takie same tzn ze tylko w Poslce Castrol realizuje nizsza marze na Edge-u

jak już tak sobie prowadzimy dialog to jeszcze Ci opiszę jedno spostrzeżenie, które wpadło mi w oko właśnie jak wyszukiwałem w miarę nowych kart katalogowych: otóż w wynikach wyskoczył mi DHGate (wiadomo czyje produkty są tu wystawione) gdzie jakiś sprzedawca wystawił całe palety Castrola SLX z odbiorem w Niemczech. Dlaczego Niemcy to się domyślam, chodzi o "poprawne" z punktu widzenia importera podejście urzędu celnego w porcie w Hamburgu przy odprawach kontenerów z Azji...a nasze porty puste stoją, na redzie zero statków oczekujących na rozładunek. Ciekawe kiedy nasi urzędnicy nauczą się właściwie podchodzić i stosować przepisy unijne.

Natomiast miej to na uwadze przy porównywaniu cen bo przy tak masowym procederze to już nawet nie wiadomo która sieć sklepów i stacji dysponuje podróbką, która być może jest lepsza nawet od oryginału a być może nie.

To co realizował Castrol to krycie zawyżonych cen w serwisach a beneficjentem nie był sam Castrol tylko te serwisy za to te odwdzieczały się kontynuacją zamówieĂą i interes się kręci ku złości przedstawicieli handlowych i promotorów innych marek, którzy próbują odciągnąć uwagę użytkowników pojazdów od Castrola. Prowadzi to do rozmaitych opowieści o zabrudzeniu silnika, jego zniszczeniu, nadmiernym zużyciu oleju, klepaniu szklanek i temu podobnym mało prawdziwym hasłom wzywającym do zmiany zwłaszcza na niszowe marki (za to ich producenci oferują wysokie marże sprzedawcom/naganiaczom).

nikos pisze:To jaki olej w moim przypadku radzicie ?

i padła też sugestia abyś wskazał najpierw jaki konkretnie typ tego Shella zalałeś ? Aby wskazać coś lepszego naprawdę lepiej zacząć od analizy punktu odniesienia czy też wyjścia. No a Liqui Moly serii TopTec to ostatnia rzecz (ostatni olej) jaki polecam rozpatrywać. Mój kolega (ten od Motula) określił go mianem zlewek gdyż nie wiadomo tak do koĂąca skąd Liqui Moly bierze produkty bazowe do jego wytworzenia.

Dzięki Piotruś

To chyba wezmę Castrola tego LL, albo zostanę przy Schellu.
Zobaczę jak to u mnie cenowo się kształtuje.


Pozdrawiam