Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive

[ ASB 3.0 232 KM] Wtryskiwacze - moje doświadczenia

Silniki wysokoprężne
STraits
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 80
Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:33
Lokalizacja: Lublin

[ ASB 3.0 232 KM] Wtryskiwacze - moje doświadczenia

Post autor: STraits » 11 kwie 2013, 13:27

Jako że moje A6 odmówiło posłuszeństwa z powodu wydmuchania uszczelki pod głowicą podstanowiłem dać Wam kilka moich wskazówek odnośnie zakupu wtryskiwaczy do tego wynalazka. Awaria okazała się skutkiem uszkodzonego wtryskiwacza (lał na przelewie) i przy konkretnym dociśnięciu pedału gazu po prostu miał za ubogą mieszankę. Efektem tego było wypalenie uszczelki pod głowicą oraz uszkodzenie (wypalenie) głowicy pomiędzy kanałami wodnymi. Oddałem pozostałe wtryskiwacze do spradzenia na stół probierczy BOSCH i okazało się, że tylko 3 były sprawne. 1 lał na przelewie, a 2 miały rozjechane dawki.

Niestety idąc na "oszczędności" postanowiłem zakupić wtryskiwacze używane (porzednio miałem z końcówką AH). Zakupiłem w sumie 7 wtryskiwaczy z 4 różnych samochodów poprzez allegro (niby z gwarancją) oraz na okolicznym szrocie (z końcówką AB) z samochodu po wypadku z 2006 roku.

Poniżej moje uwagi :

1) Wtryskiwacze z samochodu po wypadku (a większość niestety takich jest rozbieranych na części) można wyrzucić do śmietnika nawet bez sprawdzania. Są bardzo delikatne, a ich upuszczenie np. ze stołu na podłogę w 99% przypadków skutkuje usterką NIE NAPRAWIALNÂĄ. W środku ponoć są bardzo kruche kryształki - nie wiem ile w tym prawdy, ale kiedyś z nudów rozbiorę uszkodzony wtrysk i zobacze jak wygląda w środku.

2) Pomimo wydruków z maszyny BOSCH miałem OGROMNY kłopot z odzyskaniem pieniędzy, które włożyłem w używane wtryski. Sprzedawcy doszukiwali się miliona powodów żeby nie oddać pieniędzy. Pomijam fakt straty za wysyłkę towaru oraz sprawdzenie takiego używanego wtrysku na maszynie (50 PLN od sztuki - normalna cena około 100). Oczywiście kupowałem na aukcjach gdzie miałem co najmniej 14 dni na sprawdzenie i gwarancję. Z reguły pomagała informacja od prawnika o wejściu na drogę sądową bądÂź w 1 przypadku wizyta policji.

3) Zakładanie wtryskiwaczy używanych to jazda na "tykającej bombie". A zakup używanych wtrysków za 2000 PLN/kpl z super gwarancją i po przebiegu 30 000 km można włożyć sobie między bajki. Pewnie założycie - nie sprawdzicie bo samochód "jakoś" będzie jeÂździł, ale jak będzie lał wypalicie tłoka, jak będzie nieszczelny - wypalicie głowice, uszczelke i w najmniej fartownym przypadku - powierzchnie bloku silnika. Dla przypomnienia dodam że używany goły silnik to minimum 8-10 000 PLN.

4) Nie zakładajcie wtryskiwaczy z końcówką AM do A6 3.0 TDi. Nie dajcie się zwieść opiniom na allegro że firmy to wkładają i już sprzedali kilka kompletów i ludzie jeżdżą. Owszem - do czasu. Te wtryski mają totalnie inne parametry pracy niż te z końcówką AH, BA, etc.

5) Czytam opinie o chińskich wtryskach które pojawiły się na allegro. Jeżeli ktoś wskaże mi powód dla którego taki wtrysk miałby być niepełnowartościowy to stawiam piwo :P Technologia wykonania jest taka, że tylko na maszynach i w fabryce BOSCH można taki wtryskiwacz wykonać. Tego sie nie da podrobić - to nie obudowa telefonu komórkowego ;P Po prostu w Chinach takie rzeczy wynosi się w kieszeni i sprzedaje na portalach typu alibaba, etc. Sam bym kupił taki wtryskiwacz gdyby był w rozsądnej cenie rzędu 400-500 PLN i z odpowiednim numerkiem BOSCH. Doliczając koszt sprawdzenia na maszynie przed założeniem - daje to na prawdę bardzo atrakcyjną cene.


Po takich przygodach bez większego trudu zakupiłem 3 nowe wtryskiwacze BOSCH z końcówką AH, 2 letnią gwarancją oraz fakturą VAT po 1000PLN brutto.

Autko mam od 4 lat i miałem zamiar jest sprzedać, niestety taki "mały" kaprys sprawił że chciałem "przyoszczędzić". Przestrzegam przed takim działaniem - czytałem opinie osób które po prostu wkładały używane wtryski ciesząc się że wydali 200-300 PLN za wtryskiwacz i są na 100% pewne bo VCDS pokazuje odpowiednie korekty. Takim osobo życze szczęścia, bo chyba tylko szczęście może sprawić że nie dojdzie do awarii silnika na skutek używania uszkodzonego wtryskiwacza.

Polecam sprawdzanie "kontrolne" wtryskiwaczy - nie jest to tak drogie jak awaria samochodu. Mnie sprawdzenie 6 wtryskiwaczy kosztowało 300 PLN. Gratis dostałem nowe podkładki i uszczelniacze oraz mycie w myjce. Sprawdzałem wtryski w firmie BOSCH CENTRUM w Wierzchowiskach pod Lublinem. Szczerze polecam ten zakład. WIem, że "w garażu u Pana Stasia" można to zrobić taniej, ale w tym przypadku oszczędność prędzej czy póÂźniej się niestety zemści... Jak nie nam, to przyszłym właścicielom....


Podrawiam wszystkich którzy doczytali mój wywód do końca <lol> i prosze o dorzucenie swoich opinii, które mogą ustrzec forumowiczów przed niespodziankami.
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2013, 14:21 przez STraits, łącznie zmieniany 1 raz.

farmer91
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 40
Rejestracja: 05 gru 2012, 20:41
Lokalizacja: PL

Post autor: farmer91 » 11 kwie 2013, 14:32

są części które można kupić używane, np. felgi, elementy karoserii czy tapicerki, ale w życiu nigdy nie kupiłbym używanych wtryskiwaczy... choćby były z nie wiadomo jak pewnego źródła i nie wiadomo jaką gwarancją... najczęściej chęć zaoszczędzenia na takich zakupach przekłada się na podwójne lub i potrójne koszty.. ale to tylko moje zdanie.

3.0 BMK 224KM

Post autor: 3.0 BMK 224KM » 11 kwie 2013, 20:39

Sama prawda napisana....
Z tymi AM - wszyscy sugerują, że podchodzą, ale nie podchodzą !!! A nowe widziałem na allegro już za 250 zł ....
Tak samo jakieś BE czy AJ z 2.7 !
Muszą być jeśli nowe BD albo AH !
Jednak w Twoim przypadku wg mnie docelowo powinieneś wymienić komplet na BD i mieć spokój !
AH, gdzie brałeś za taką cenę brutto ?

STraits
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 80
Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: STraits » 15 kwie 2013, 12:24

Pozwalam sobie podać LINK do aukcji z dobrą ofertą na wtryski :

http://allegro.pl/wytryski-wtryskiwacze ... 18089.html

Zostały 4 sztuki - wtryski AH, pozostałe ja kupiłem :) Cena uważam bardzo dobra - dodatkowo faktura VAT więc netto wychodzi bardzo rozsądnie.

Polecam - bardzo miły sprzedawca.

artex
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 83
Rejestracja: 13 paź 2009, 12:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: artex » 09 maja 2013, 23:42

STraits, przy jakim przebiegu zesrały Ci się te wtryski? Były jakieś objawy? Sprawdzałeś korekcje jakiś czas przed tą awarią?

STraits
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 80
Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: STraits » 10 maja 2013, 21:51

Dobre pytanie bo nigdy nie jestem pewien przebiegu samochodu który kupuje... jakoś tak już mam - żonie kupiłem 2 letnie A4, które miało blisko 200 000 przebiegu - co się okazało, samochód po podłączeniu do komputera pokazywał pół roku wcześniej przebieg 47 000 i zapisał to w kilku sterownikach przy okazji błędów lub informacji np. o podwyższonej temp. układu hamulcowego w sterowniku ABS. Zapytałem sprzedawcę o co chodzi, a on odpowiedział że gdyby samochód przy wykupie z leasingu w AUDI miał podany oryginalny przebieg to bym musiał do ceny samochodu dołożyć 10 000 Euro i ani ja bym tego samochodu nie kupił, ani on by na nim nie zarobił :)

Ale wracając do tematu - przebieg licznikowy A6 to 168 000 km. Ja mam pewne podejrzenie bo akurat od strony tej z której zepsuł się wtryskiwacz przytarł mi gość skręcając w lewo gdy go wyprzedzałem. Otarł mi się wtedy o błotnik przedni, ale prędkość moja była nie mała. W oponie miałem dziurę przez którą mogłem do środka włożyć rękę. Poduszki nie wywaliły bo to w zasadzie było otarcie i jechałem sam bez pasażera z boku, ale mam podejrzenie że "kruchość" i delikatność wtrysku mogła być wtedy narażona na niebezpieczeństwo.

Zresztą potwierdzają to moje doświadczenia - wszystkie wtryskiwacze kupione z samochodu po "przygodach" i rozbieranego na części były uszkodzone w ten sam sposób - lały na przelewie, ale było to do wykrycia tylko na stole probierczym, albo przy na prawdę konkretnym wciśnięciu pedału gazu. Po zatrzymaniu silnik pracował nierówno - podczas jazdy miałem tak 2-3 razy i z powodu braku błędów zapisanych w sterowniku stwierdziłem że to może być wina paliwa - no i tu był mój błąd. Szybsza jazda skończyła się wydmuchaniem uszczelki.... a dawał mi samochód "podpowiedzi" że coś jest nie tak. Ale po fakcie to się tak fajnie wszystko zaczyna w głowie układać..... Dobrze że stało się to praktycznie pod domem, a nie podczas wyjazdu do Francji czy Chorwacji. Bo wtedy za lawetę zapłaciłbym tyle co kosztowała mnie naprawa :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C6 (2004-2011)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl