2.0tdi 140KM BRE szarpanie silnika
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 mar 2018, 17:15
- Lokalizacja: Polska
Re: 2.0tdi 140KM BRE szarpanie silnika
Wsadzone około 6000 zł w naprawy, które g#wno dały...avancik pisze:EGR nowy bo się posypał,turbo zregenerowane ,wtryski regenerowane przez poprzedniego właściciela zrobione 4000km .Dolegliwość występowała już u poprzedniego właściciela który jezdził tak 1,5 roku włożył ponad 5000zł i się poddał.Na forach nie znalazłem nic konkretnego.Dodam ze logi wtrysków są OK.Wygładał na problem 4 wtrysku kdyz miał duża korektę ale po zamianie miejsc poprawki wychodzą max -2/2.Jedynie na jednym wtryskiwaczu czas reakcji jest od 90-100,Jednakże po zmianie wtryskiwacz na inny używany podobno sprawdzony czas reakcji jest 128 i wtedy przy równym gazie około 2200obrotów przerywa.Więc wróciłemdo wtrysku który był z (kompletu)jest dobrze opócz tego szarpania.Może ktoś coś pomoże poniewaz gdy juz ktoś sobie poradzi olewa forum i nic nie odpisuje dla potrzebujących pomocy
Porządne ustawienie synchronizacji wałków (rozrządu) za około 150 zł naprawiły silnik i wyleczyły go z szarpania.
avancik


Dziękujemy za dobre wieści.
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
Re: 2.0tdi 140KM BRE szarpanie silnika
Witam,juniorexx pisze:Wsadzone około 6000 zł w naprawy, które g#wno dały...avancik pisze:EGR nowy bo się posypał,turbo zregenerowane ,wtryski regenerowane przez poprzedniego właściciela zrobione 4000km .Dolegliwość występowała już u poprzedniego właściciela który jezdził tak 1,5 roku włożył ponad 5000zł i się poddał.Na forach nie znalazłem nic konkretnego.Dodam ze logi wtrysków są OK.Wygładał na problem 4 wtrysku kdyz miał duża korektę ale po zamianie miejsc poprawki wychodzą max -2/2.Jedynie na jednym wtryskiwaczu czas reakcji jest od 90-100,Jednakże po zmianie wtryskiwacz na inny używany podobno sprawdzony czas reakcji jest 128 i wtedy przy równym gazie około 2200obrotów przerywa.Więc wróciłemdo wtrysku który był z (kompletu)jest dobrze opócz tego szarpania.Może ktoś coś pomoże poniewaz gdy juz ktoś sobie poradzi olewa forum i nic nie odpisuje dla potrzebujących pomocy
Porządne ustawienie synchronizacji wałków (rozrządu) za około 150 zł naprawiły silnik i wyleczyły go z szarpania.
avancikza samo-naprawę swojego A6 z silnikiem BRE
Dziękujemy za dobre wieści.
Jednak mechanik, o którym pisałem kilka postów wyżej miał rację. Być może wycierają się krzywki na wałkach i stąd te nasze nieszczęsne drgawy.
pozdro
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
Flex 78 przy wytartych krzywkach drgania i szarpanie występowałyby nie tylko na biegu jałowym ale i podczas jazdy. Prawdopodobnie pokazałyby to również korekty dawek paliwa w kanale 013.
wojciech007 spróbuj ruszyć wałkiem wydechowym (blokując ssący oczywiście) żeby delikatnie rozsynchronizować ustawienie wałków. Najpierw przyspiesz kąt i sprawdź jak się silnik będzie zachowywał.
Jeśli nic się nie zmieni to spróbuj opóźnić kąt delikatnie (wałek wydechowy) i napisz nam czy będzie poprawa.
wojciech007 spróbuj ruszyć wałkiem wydechowym (blokując ssący oczywiście) żeby delikatnie rozsynchronizować ustawienie wałków. Najpierw przyspiesz kąt i sprawdź jak się silnik będzie zachowywał.
Jeśli nic się nie zmieni to spróbuj opóźnić kąt delikatnie (wałek wydechowy) i napisz nam czy będzie poprawa.
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
[quote="juniorexx"]Flex 78 przy wytartych krzywkach drgania i szarpanie występowałyby nie tylko na biegu jałowym ale i podczas jazdy. Prawdopodobnie pokazałyby to również korekty dawek paliwa w kanale 013.
Kolega Avancik przyspieszył wałek wydechowy (jestem z nim w kontakcie i zasugerowałem mu regulację wałka wydechowego) i wszelkie dolegliwości jak okresowe bujanie na wolnych obrotach zniknęło, kultura pracy się poprawiła.
Skoro piszesz, że przy wytartych krzywkach na jałowym i podczas jazdy będzie szarpanie to dlaczego u większości z nas ma problem tylko na jałowum. OOOO się nie popisało. Tak jak pisałem wcześniej rozmawiałem z jednym mechanikiem, który w ten sposób wyleczył trochę 2.0 TDI. Też wykonam taką regulację tylko, że na ten moment brak czasu i kabelka
Kolega Avancik przyspieszył wałek wydechowy (jestem z nim w kontakcie i zasugerowałem mu regulację wałka wydechowego) i wszelkie dolegliwości jak okresowe bujanie na wolnych obrotach zniknęło, kultura pracy się poprawiła.
Skoro piszesz, że przy wytartych krzywkach na jałowym i podczas jazdy będzie szarpanie to dlaczego u większości z nas ma problem tylko na jałowum. OOOO się nie popisało. Tak jak pisałem wcześniej rozmawiałem z jednym mechanikiem, który w ten sposób wyleczył trochę 2.0 TDI. Też wykonam taką regulację tylko, że na ten moment brak czasu i kabelka
pozdro
Pisałem już na poprzedniej stronie żeby ruszać wałkiem wydechowym. Nie wiem czemu ale jak ustawię oba wałki na blokady to jałowy jest do bani. Z moich doświadczeń wynika żeby ustawić kąt synchronizacji na VCDS w przedziale -0.5 -1 (jakoś wtedy silnikom TDI lepiej się żyje) i jeżeli na jałowym po osiągnięciu temp. roboczej zaczynają się cyrki "bawić" się wałkiem wydechowym. W ostateczności oba wałki są trochę rozsynchronizowane ale jest dynamika silnika i przyjemny jałowy. Ja do tego rozwiązania dochodziłem parę miesięcy metodą prób i błędów, śruby trochę skatowałem i wyglądają jakby ze 20 razy rozrząd był robiony. Po synchronizacji wałków nie wiedząc czemu, nigdy nie mogłem pogodzić spalania/dynamiki/jałowego.
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
Drgania silnika
Przekroczyłem moim autem 200k km i się zaczęło. Fakt, że jakieś 40k km temu auto mi szarpało w granicach 2000 obrotów. Wykonano czyszczenie pompowtrysków i wszystko wróciło do normy. Teraz mam podobny problem jak tu wyżej opisany. Na wolnych obrotach drgania i często na 3 biegu po energicznym dodaniu gazu auto, jak przyspieszam łagodnie, szarpania nie ma. Jak stanę na światłach, to falują obroty. Po podłączeniu VAG CAN wyskakuje błąd: nieregularne zapłony cylindra 1 - elektronika. Sprawdziłem więc połączenia kabelków przy wtryskach, w kostce przelotowej przez ściankę komory rozrządu. Przemyłem styki płynem do styków elektrycznych i nic. Czy z elektryką można zrobić coś więcej? Możliwe, że problem jest z wałkami, jak opisał to kolega Flex 78. U mnie przed wymianą rozrządu przy 180k km kąt synchronizacji wynosił -0,98 okw. Mechanik po wymianie rozrządu nie sprawdził kąta. Muszę się wziąć za to sam. Zmierzę kąt i jak będzie inny, spróbuję ustawić jak przed wymianą. Jeśli będzie taki sam, poeksperymentuję z kątem.
Panowie, coś tu trochę jest przesadzone w tym opisie. O co chodzi w regulacji kąta synchronizacji? Chodzi o ustawienie wałków rozrządu względem wału głównego silnika. Nie ma problemu, jak jest to silnik z jednym wałkiem rozrządu. Inaczej ma się sprawa, gdy mamy dwa wałki rozrządu. Z opisu kolegów wynika, że można regulować wałkiem wylotowym (lewym). I to mnie zastanowiło. Oba koła zębate są spięte paskiem zębatym. Jeżeli chcemy zmienić kąt synchronizacji wtrysku, to musimy to zrobić na obu wałkach. Oba wałki w lewo lub w prawo, to wynika z konstrukcji. Dlatego przy wymianie rozrządu blokuje się wał główny i piasty wałków rozrządu, aby nie zmienić ich położenia między sobą. Po takiej operacji teoretycznie kąt wynosi zero. Chcąc zmienić kąt, nie blokujemy wału głównego silnika a zmieniamy położenie kół zębatych wałków (oczywiście przy blokadzie ich piast). Wtedy wałki nie zmieniają położenia a obracają się koła zębate wałków i wał główny silnika. Oczywiście, aby zmienić kąt i nie wyjść poza dopuszczalny zakres, zmiana położenia kół jest milimetrowa. W silniku z dwoma wałkami rozrządu robimy to dla obu wałków równocześnie, w ten sposób, aby pasek pomiędzy kołami zawsze był napięty jak podczas pracy silnika. Ugięcie paska spowoduje, że wałki rozrządu zmienią położenie pomiędzy sobą, po zwolnieniu blokad. Jeżeli kolega pisze, że zmienia położenie lewego wałka, to chyba właśnie chodzi o to, że prawy wałek nie zmienia położenia w SPAM do wału głównego silnika a lewy zmieni zarówno do prawego wałka a zatem również do wału głównego. Oczywiście można to zrobić, ale tylko wtedy jak lewe koło przekręci się w prawo, właśnie ugnie się pasek zębaty ( w lewo nie puści pasek zębaty). Po skręceniu koła zębatego z piastą (trzy śruby) i naprężeniu paska, lewy wałek zmieni położenie w SPAM do prawego wałka i wału głównego. Na pewno nie zmieni się kąt otwarcia zaworów wydechowych w SPAM do kąta wtrysku paliwa, bo steruje nimi ten sam wałek. Ale te dwa parametry zmienią się do kąta otwarcia/zamknięcia zaworów wlotowych i kąta położenia wału głównego. Jakie tego mogą być konsekwencje? Wolę nie próbować.
Panowie, coś tu trochę jest przesadzone w tym opisie. O co chodzi w regulacji kąta synchronizacji? Chodzi o ustawienie wałków rozrządu względem wału głównego silnika. Nie ma problemu, jak jest to silnik z jednym wałkiem rozrządu. Inaczej ma się sprawa, gdy mamy dwa wałki rozrządu. Z opisu kolegów wynika, że można regulować wałkiem wylotowym (lewym). I to mnie zastanowiło. Oba koła zębate są spięte paskiem zębatym. Jeżeli chcemy zmienić kąt synchronizacji wtrysku, to musimy to zrobić na obu wałkach. Oba wałki w lewo lub w prawo, to wynika z konstrukcji. Dlatego przy wymianie rozrządu blokuje się wał główny i piasty wałków rozrządu, aby nie zmienić ich położenia między sobą. Po takiej operacji teoretycznie kąt wynosi zero. Chcąc zmienić kąt, nie blokujemy wału głównego silnika a zmieniamy położenie kół zębatych wałków (oczywiście przy blokadzie ich piast). Wtedy wałki nie zmieniają położenia a obracają się koła zębate wałków i wał główny silnika. Oczywiście, aby zmienić kąt i nie wyjść poza dopuszczalny zakres, zmiana położenia kół jest milimetrowa. W silniku z dwoma wałkami rozrządu robimy to dla obu wałków równocześnie, w ten sposób, aby pasek pomiędzy kołami zawsze był napięty jak podczas pracy silnika. Ugięcie paska spowoduje, że wałki rozrządu zmienią położenie pomiędzy sobą, po zwolnieniu blokad. Jeżeli kolega pisze, że zmienia położenie lewego wałka, to chyba właśnie chodzi o to, że prawy wałek nie zmienia położenia w SPAM do wału głównego silnika a lewy zmieni zarówno do prawego wałka a zatem również do wału głównego. Oczywiście można to zrobić, ale tylko wtedy jak lewe koło przekręci się w prawo, właśnie ugnie się pasek zębaty ( w lewo nie puści pasek zębaty). Po skręceniu koła zębatego z piastą (trzy śruby) i naprężeniu paska, lewy wałek zmieni położenie w SPAM do prawego wałka i wału głównego. Na pewno nie zmieni się kąt otwarcia zaworów wydechowych w SPAM do kąta wtrysku paliwa, bo steruje nimi ten sam wałek. Ale te dwa parametry zmienią się do kąta otwarcia/zamknięcia zaworów wlotowych i kąta położenia wału głównego. Jakie tego mogą być konsekwencje? Wolę nie próbować.
Ciekawostka... Po wzroście temperatury zewnętrznej ,jałowy delikatnie drganie jest wyczuwalne na nadwoziu,aczkolwiek nie ma szarpania.Co ma temperatura zewnętrzna do drgawek???
czarna magia Audi
[ Dodano: 2018-04-12, 00:16 ]
A co do pytania kolegi odnośnie przestawienia wałka.to zaznaczyłem wałek od środka do koła zębatego ,poluzowałem śruby na 13 klucz i 18 przesunołem wałek puzniej skontrowałem
czarna magia Audi
[ Dodano: 2018-04-12, 00:16 ]
A co do pytania kolegi odnośnie przestawienia wałka.to zaznaczyłem wałek od środka do koła zębatego ,poluzowałem śruby na 13 klucz i 18 przesunołem wałek puzniej skontrowałem
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
Tak jak poradziłem koledze AVANCIK (i pan Avancik jest zadowolony) to i ja przestawiłem wałek wydechowy obracając go zgodnie z wskazówkami zegara o "kilka" milimetrów. Różnica w pracy silnika jest znaczna, brak tych nieszczęsnych drgawek, silnik pracuje równomiernie. Mechanik, który polecił mi tą zmianę miał rację. Zobaczymy jak będzie ze spalaniem i dynamiką silnika. Ale nie zauważyłem większych zmian po przejechaniu kilku km. Dodam, że kąt synchro mam -2,9 stopnia - dynamika silnika bez zastrzeżeń.
pilkozak pisze:Pisałem już na poprzedniej stronie żeby ruszać wałkiem wydechowym. Nie wiem czemu ale jak ustawię oba wałki na blokady to jałowy jest do bani. Z moich doświadczeń wynika żeby ustawić kąt synchronizacji na VCDS w przedziale -0.5 -1 (jakoś wtedy silnikom TDI lepiej się żyje) i jeżeli na jałowym po osiągnięciu temp. roboczej zaczynają się cyrki "bawić" się wałkiem wydechowym. W ostateczności oba wałki są trochę rozsynchronizowane ale jest dynamika silnika i przyjemny jałowy. Ja do tego rozwiązania dochodziłem parę miesięcy metodą prób i błędów, śruby trochę skatowałem i wyglądają jakby ze 20 razy rozrząd był robiony. Po synchronizacji wałków nie wiedząc czemu, nigdy nie mogłem pogodzić spalania/dynamiki/jałowego.
pozdro
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
To i ja dorzucę parę groszy:) Zgodnie z zaleceniem szarpnąłem trochę wałek wydechowy. Po zabiegu nie odczułem żadnej różnicy. Pisaliście żeby go przyspieszyć, więc zgodnie ze znalezionym gdzieś w internecie schematem obróciłem go w lewą stronę. Ssący miałem zablokowany, a na wydechowym weszło z luzem wiertło 5,5mm, także myślę, że na znaku przesunąłem go o 0,4mm.
Biorąc cały czas wszystko na logikę nie do końca byłem przekonany, że go przyspieszam. No i wychodzi na to, że go opóźniłem.
Biorąc cały czas wszystko na logikę nie do końca byłem przekonany, że go przyspieszam. No i wychodzi na to, że go opóźniłem.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
W złą stronę zakręciłeś wałkiem, powinieneś kręcić wałkiem w prawo, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Jak to zrobisz to napisz co i jak
wojciech007 pisze:To i ja dorzucę parę groszy:) Zgodnie z zaleceniem szarpnąłem trochę wałek wydechowy. Po zabiegu nie odczułem żadnej różnicy. Pisaliście żeby go przyspieszyć, więc zgodnie ze znalezionym gdzieś w internecie schematem obróciłem go w lewą stronę. Ssący miałem zablokowany, a na wydechowym weszło z luzem wiertło 5,5mm, także myślę, że na znaku przesunąłem go o 0,4mm.
Biorąc cały czas wszystko na logikę nie do końca byłem przekonany, że go przyspieszam. No i wychodzi na to, że go opóźniłem.
pozdro
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
Widzę, że masz suwmiarkę w oczach.wojciech007 pisze:Wałek przestawiony w drugą stronę, według znaku o jakieś 0,5mm. Drgania na jałowym bez zmian, a do tego miałem wrażenie, że po dłuższym postoju gorzej odpalił. Dynamika silnika bez znacznych zmian.
Sądzę, że za mało przekręciłeś ten wałek. Metodą prób przekręcaj go w prawo, skręcaj, odpalaj i obserwuj. Nie musisz blokować prawego koła. Jak kręcenie nic nie da to wtedy blokada w prawe koło i ustawiasz lewy wałek.
pozdro