Witam zabrałem się za rozbiórkę mojego starego silnika (ASN'a)Sprzedałem już jedną głowicę dziś zadzwonił gościu po tą część która trzyma wałki rozrządu (taka przegroda) Rozebrałem i patrzę a tu zatarty wałek rozrządu <szok> . Głowice były robione niedawno czyt ok 1000 km przejechałem. Wcześniej obie głowice były w bardzo dobrym stanie. Przynajmniej tak mi powiedział specjalista który je obrabiał.
Pomiędzy głowicą a tą przystawką był silikon. Myślę, że mechanik jak składał to wszystko do kupy napakował silikonu i zatkał kanalik który był w miejscu gdzie doszło do zatarcia.
Czy moje podejrzenia mają jakieś pokrycie z praktyką? Czy są jakieś inne możliwości aby doszło do takiego zatarcia?
Chce mechaników ścigać za kasę bo te części były warte ok 1500 złotych
Pozdro