[ AEB 1.8 150 KM] zamiana silnika z 1.8t na 2.4 v6
[ AEB 1.8 150 KM] zamiana silnika z 1.8t na 2.4 v6
witam mam pytanie czy ktoś robił taka modyfikacje zamiana silnika z 1.8 t na 2.4 v6 .potrzebne sa jakieś z miany , czy ten silnik podejdzie bez problemu napewno wymiana komputera. prosze o pomoc . pozdrawiam
karol
- HattoriHonza
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 288
- Rejestracja: 23 wrz 2010, 11:52
- Imię: Piotr
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1994
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Lublin, Polska
Czy podejdzie, to nie wiem, ale czy mógłbym spytać - w jakim celu? Koszta raczej będą na tyle wysokie, że nie wiem, czy lepszym wyjściem nie byłby czip na 180kucy + ciekawiej (nie dresiarsko) brzmiacy wydech. Pytam, bo osobiście uważam, że oprócz brzmienia 1.8T jest pod każdym względem od vki lepszy.
- metyoo
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2019
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 16:08
- Imię: Metyoo
- Moje auto: S4 C4
- Rocznik: 1993
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 130KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Uważasz, że koszt swapa będzie niższy? oprócz silnika i ecu potrzebujesz jeszcze skrzynię biegów i Bóg wie co jeszcze... Ne wiem jak w 1.8, ale w v6 taka kompresja jest jak najbardziej prawidłowa. To nie jest diesel, w benzynach kompresja jest niższa.
Co do samego remontu, jeśli już masz takie parcie na ten remont, zrobisz go za rozsądne pieniądze, jeszcze ci kasy na chipsa zostanie, bo to będzie na pewno tańsze od swapa. Ostatnia rzecz: jaką masz pewność,że kupisz zdrowiutkie V6 i nie włożysz w ten silnik ani grosza?
Co do samego remontu, jeśli już masz takie parcie na ten remont, zrobisz go za rozsądne pieniądze, jeszcze ci kasy na chipsa zostanie, bo to będzie na pewno tańsze od swapa. Ostatnia rzecz: jaką masz pewność,że kupisz zdrowiutkie V6 i nie włożysz w ten silnik ani grosza?
moim zdaniem lepiej remont robic lub szukac silnika 1.8T... osiągi 1.8T i 2.4 sa takie same kolego... a spalanie v6 jest wieksze :P a juz nie mowie o kosztach (rozrzad ponad 1000zł z pompą wody) niektorzy mowia ,ze dzwiek v6 fajny... a ja jezdzilem 2.4 i bardziej mi sie podoba praca 1.8t jak dam ognia
i co do kompresji to 12 i 12,5 na cylinder to juz jest OK kolego (minimalne chyba dla tego silnika to 10.3)
i co do kompresji to 12 i 12,5 na cylinder to juz jest OK kolego (minimalne chyba dla tego silnika to 10.3)
- HattoriHonza
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 288
- Rejestracja: 23 wrz 2010, 11:52
- Imię: Piotr
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1994
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Lublin, Polska
- metyoo
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2019
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 16:08
- Imię: Metyoo
- Moje auto: S4 C4
- Rocznik: 1993
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 130KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
jak już zauważyłeś próbuję namówić kolegę na remont to po pierwsze, po drugie miałeś V6?
Ja tak i od wymiany do wymiany nie dolewałem oleju. Rozrząd na allegroszu znalazłem za 550PLN do 2.4. Co do wymiany to z odrobiną samozaparcia zrobi rozrząd sam pod domem. Ze spalaniem się zgodzę bo jakby nie patrzeć to większy silnik jest, ale coś za coś. Mniejsza awaryjność, a zarazem mało rozwojowy silnik kontra fajny silnik,w którym jest więcej osprzętu, który może zawieść...
Wracając do rozrządu to tak jak napisałem w poprzednim poście jest to wydatek "raz na ruski rok", więc nie przesadzaj z tym i nie stawiaj tego jako główny argument.
Więcej oliwy do wymiany i wyższe spalanie to konkretniejsze argumenty.
Ja tak i od wymiany do wymiany nie dolewałem oleju. Rozrząd na allegroszu znalazłem za 550PLN do 2.4. Co do wymiany to z odrobiną samozaparcia zrobi rozrząd sam pod domem. Ze spalaniem się zgodzę bo jakby nie patrzeć to większy silnik jest, ale coś za coś. Mniejsza awaryjność, a zarazem mało rozwojowy silnik kontra fajny silnik,w którym jest więcej osprzętu, który może zawieść...
Wracając do rozrządu to tak jak napisałem w poprzednim poście jest to wydatek "raz na ruski rok", więc nie przesadzaj z tym i nie stawiaj tego jako główny argument.
Więcej oliwy do wymiany i wyższe spalanie to konkretniejsze argumenty.
Jednym słowem mówiąc zamiana 1.8 na 2,4 V6 nie jest zbyt opłacalna , gdyż nabycie samego silnika za nieduże pieniądze to jedno a motanie przy przeróbce to drugie. Dokonana próba olejowa i nagły wzrost ciśnienia świadczy o zużyciu silnika ,bądź elementów uszczelniających pierścienie- tłok- cylinder ale to jeszcze nie tragedia. Silniki 1.8T Są dosyć żywotne wiec zamiana na sprawdzony egz używany a potem mała korekta mocy może przynieść sporo radościmetyoo pisze:jak już zauważyłeś próbuję namówić kolegę na remont to po pierwsze, po drugie miałeś V6?
Ja tak i od wymiany do wymiany nie dolewałem oleju. Rozrząd na allegroszu znalazłem za 550PLN do 2.4. Co do wymiany to z odrobiną samozaparcia zrobi rozrząd sam pod domem. Ze spalaniem się zgodzę bo jakby nie patrzeć to większy silnik jest, ale coś za coś. Mniejsza awaryjność, a zarazem mało rozwojowy silnik kontra fajny silnik,w którym jest więcej osprzętu, który może zawieść...
Wracając do rozrządu to tak jak napisałem w poprzednim poście jest to wydatek "raz na ruski rok", więc nie przesadzaj z tym i nie stawiaj tego jako główny argument.
Więcej oliwy do wymiany i wyższe spalanie to konkretniejsze argumenty.
Ja bym szukal przyczyny i zainwestowal w ten silnik... mialem AEB w passacie 97r i mialem problemy z cisnieniem oleju praktycznie od kupna w salonie... co jakis czas zapalala sie kontrolka oleju żółta i od wyjazdu z salonu lany byl castrol magnattec 5w40 w serwisie klika lat nie wiedzieli co jest i mowili ze ten typ tak ma... po paru latach na forach byl wysyp silnikow 1.8T z zasyfionym silnikiem dzieki castrol magnatec :P paru mechanikow rozgryzło ,ze silnik ten bardzo mocno sie nagrzewa a castrol oblepia silnik syfem... dosłownie odchodzi płatami olej z scianek silnika i głowicy i zalepia smok oleju (padaja zaworki w pompie oleju co trzymaja cisnienie w głowicy po zgaszeniu silnika i przez to klepia popychacze) u mnie akurat panewki i pompa oleju do wymiany były :P i tak sprzedałem passata i obiecalem sobie ,ze nie kupie wiecej 1.8T... no i po paru latach jednak wrocilem do tego silnika znam go na pamiec i polece go kazdemu... chyba najlepszy silnik z stajni VW
pozdrawiam
pozdrawiam
- HattoriHonza
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 288
- Rejestracja: 23 wrz 2010, 11:52
- Imię: Piotr
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1994
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Lublin, Polska
raftor, Tak, ale turbo regenerujesz i jeździsz 300 tysięcy:P A rozrząd robisz i jeździsz 60k. Także jak ktoś chce samochód na 2 lata i 20kkm rocznie, to git. Ja np robię ~60kkm rocznie i taki rozrząd już bym poczuł. A turbo gwizda Jeśli już, to mieniałbym na 2.8. Bo 2.4 się nie opłaca pod żadnym względem wg mnie.
- Adriano007
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 591
- Rejestracja: 30 lip 2009, 21:33
- Imię: Adrian
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 ARJ 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Spytkowice
- Kontakt: