Vaga będe miał dopiero jutro to napiszę co i jak. Ostatnio pojeździłem z odłąćzonymi sondami i dalej było tak samo. Kasowanie błedów, i dalej to samo. Sam już nie wiem. POdłaczyłem sondy al eni ekasowałem jeszcze błędów. Jutro to zrobię. Napewno mam LPG do regulacji bo mam za bogato chyba. korekta jedna to -17 druga -24grzemo pisze:A na wolnych obrotach vag w grupie 006, pozycja druga i trzecia co wykazuje.
Czy czasem nie przylewa. Wtedy wskazania oscylują na minusie.
Bardzo często leją wtryski lpg gdy już są rozkalibrowane lub zużyte bądź gdy nie ma ustawionej korekty od temp gazu. Wtedy i na pb również będą złe korekty bo zaadoptowane od lejącego lpg.
Dlatego warto podejrzeć jak zachowują się korekty na jałowym.
Wiem wiem. NA dniach podskoczę do gazownika, ale najpierw muszę znaleść jakiegośkumatego w Olsztynie, bo u mnie to lipa straszna. Strach oddac nawet na wymianę oleju.grzemo pisze:To sporo za bogato, prawie na granicy wyrzucenia błędu w ecu. Najlepiej jakby mieściło się w przedziale +/-5--RaDeK-- pisze: korekta jedna to -17 druga -24
odpukać, miałem problem z wyciekami z pod dekla kapało na kolektor i śmierdziało olejem , po zamontowaniu nowych części wyczyściłem silnik z oleju i jak na razie ani kropli na podłodze w garażu , ale myślę żeby profilaktycznie za jakiś czas wymienić napinacze łaĂącucha rozrządu i wszystkie uszczelnienia dekli , Bardzo fajnie że Ci się udało rozwiązać problem. U mnie wszystko to zastosowałem, ezektor nowy ASO, odma uszczelniona,nigdzie nie ma przedmuchu. Adaptacja i czyszczenie robione klika razy, i falowania nie mam żadnego. trochę na gazie bo mam teraz filtry do wymiany i koniecznie dobra regulacja. na benzynie jest idealnie wszystko. Tylko mam te cholerne drgania na jałowym biegu. po przewertowaniu kilkuktornym internetu i godziny na forum, stwierdzam, że u nie 90% to walnięty dwumas( drgania gałki zmiany biegów, wydechu, a po otworzeniu drzwi równiez widać wyraźną pracę drzwi (drgania) mimo to autem rusza się normalnie, nie szarpie, nie stuka. Głupi jestem bo wymieniałem miesiac temu sprzęgło, i niby kazałem im sprawdzic dwumas, ale dam sobie rękę uciąć, że nawet na niego nei spojrzeli.raftor pisze:Witam
może kogos zainteresuje to co napisz
otóż 2 miesiace temu kupiłem audi a6 , z początku po kupnie wszystko było ok po paru dniach zaczęło falować na obrotach na postoju , czasami nawet potrafił gasnąc wchodził na obroty falował aż zgasł , wiec przewertowałem forum w poszukiwaniu rozwiązania problemu wyczytałem na forum ze główna przyczyna jest zapchana odma(u mnie połamana i poskejana) i ezektor (nie był drozny tak jak powinien) , wiec wymieniałem obie czesci na nowe z ASO (wymieniłem również ta rurkę co wchodzi pod przepustnice również na nową wydaje mi sie ze jej wymiana jest kluczowa) dodam ze wymieniłem jeszcze filtr powietrza plus wyczyściłem przepływomierz oraz przepustnice , rezultat jest taki ze auto chodzi jak szwajcarski zegarek zero falowaĂą drgan nawet najmniejszych, odpala na dotyk i UWAGA co najważniejsze w ogolę juz nie cieknie olej bynajmniej na razie
a wyczytałem tez ze łatwo sprawdzić czy ciśnienie w silniku jest dobre podczas pracy silnika odkręcamy wlew oleju i przykładamy kartkę , powinno ja lekko zasysać u mnie właśnie tak jest , przy czym przed naprawami wręcz ją wypychało
pozdrawiam
Właśnie z tego co czytałem, to dwumas objawia się różnymi dolegliwościami. Od cyklicznego walenia na postoju, przez ciężkie ruszanie z miejsca, aż do drgaĂą, przenoszonych na karoserię. U mnie na sprzęgle nie czuć ÂŻADNYCH czy to drgaĂą, stukaĂą itp itd.19Maaarcin89 pisze:ja jestem przed wymiana ezektora, odmy i czyszczenia przepustnicy ale jak narazie to wlasnie mam tak jak kolega wyżej pisal ze są drgania. Ja wlasnie tez nie dawno wymienialem sprzegło i moj mechanik powiedzial mi ze dwumas jest w bardzo dobrym stanie a drgania jednak mam to mi sie wydaje ze to musi byc wina czegos innego a nie dwumasu. Przy rozwalonym dwumasie to wydaje mi sie ze są małę problemy z ruszaniem tzn nie idzie płynnie ruszyc tylko szarpie
To raczej nie masz co sie martwic ze masz dwumas rozwalony. Jak by mi mechanik powiedzial ze mam dwumas wymienic to bym chyba juz ten samochod sprzedał bo wydatek 2 tysiecy za dwumas to troche duzo jak na ten samochod. Lepiej zainwestować to w zawieszenie--RaDeK-- pisze:Właśnie z tego co czytałem, to dwumas objawia się różnymi dolegliwościami. Od cyklicznego walenia na postoju, przez ciężkie ruszanie z miejsca, aż do drgań, przenoszonych na karoserię. U mnie na sprzęgle nie czuć ÂŻADNYCH czy to drgań, stukań itp itd.19Maaarcin89 pisze:ja jestem przed wymiana ezektora, odmy i czyszczenia przepustnicy ale jak narazie to wlasnie mam tak jak kolega wyżej pisal ze są drgania. Ja wlasnie tez nie dawno wymienialem sprzegło i moj mechanik powiedzial mi ze dwumas jest w bardzo dobrym stanie a drgania jednak mam to mi sie wydaje ze to musi byc wina czegos innego a nie dwumasu. Przy rozwalonym dwumasie to wydaje mi sie ze są małę problemy z ruszaniem tzn nie idzie płynnie ruszyc tylko szarpie
wymieniając dwumas skłaniałbym sięku ori używce z pewnego źródła. wtedy wydatek to około 300 400 pln, więc nie tak strasznie. Mam do ciebie prośbę. Mógłbyś, jak bedziesz ruszał, spróbować ruszyć totalnie bez gazu?? Zwróć uwagę jak zachowuje się sprzęgło i silnik. DZisiaj tak się bawiłem i ruszając delikatnie bez gazu, wiadomo obroty troszkę spadają, i własnie odczułem takie stukanie/szarpanie ale delikatne sprzęgła. Jeśli to nei problem, to sprawdź i napisz mi. Z góry dzięki.19Maaarcin89 pisze:To raczej nie masz co sie martwic ze masz dwumas rozwalony. Jak by mi mechanik powiedzial ze mam dwumas wymienic to bym chyba juz ten samochod sprzedał bo wydatek 2 tysiecy za dwumas to troche duzo jak na ten samochod. Lepiej zainwestować to w zawieszenie--RaDeK-- pisze:Właśnie z tego co czytałem, to dwumas objawia się różnymi dolegliwościami. Od cyklicznego walenia na postoju, przez ciężkie ruszanie z miejsca, aż do drgań, przenoszonych na karoserię. U mnie na sprzęgle nie czuć ÂŻADNYCH czy to drgań, stukań itp itd.19Maaarcin89 pisze:ja jestem przed wymiana ezektora, odmy i czyszczenia przepustnicy ale jak narazie to wlasnie mam tak jak kolega wyżej pisal ze są drgania. Ja wlasnie tez nie dawno wymienialem sprzegło i moj mechanik powiedzial mi ze dwumas jest w bardzo dobrym stanie a drgania jednak mam to mi sie wydaje ze to musi byc wina czegos innego a nie dwumasu. Przy rozwalonym dwumasie to wydaje mi sie ze są małę problemy z ruszaniem tzn nie idzie płynnie ruszyc tylko szarpie
ja tak miałem dwumas idealny a szarpanie było tarcza i docisk do wymiany odma jak będzie zapchana telepanie będzie ale i silnik będzie brał większe ilości oleju w moim przypadku przyczyna telepania była wina cewki zapłonowej która kulała na jednym garze Zapytam sie jesli można jeszcze mam problem mianowicie z wydechu wydobywa mi sie nie naturalna ilość pary jak z lokomotywy aż ciężko za mna jechac bo nic nie widacć pary mówie bo jest bezwonna rano jedynie mocno śmierdzi benzyną auto odpala i jeżdzi bezproblemowo oprucz tego szczegółu.
