Mianowicie, gdy przyspieszam delikatnie to czuć wyraźne szarpanie autem, na ułamek sekundy, turbina też milknie na chwilkę, i tak kilka razy. Porównać to mogę do takiego nagłego mocnego podmuchu wiatru od przodu.
Gdy pedał wcisnę maksymalnie, to nie szarpie, ale wyraźnie gorzej się zbiera niż kiedyś. Ostatnio jechałem na autostradzie w granicach 100-110km/h. Pedałem starałem sie utrzymywać stałą prędkość(pedał w stałym położeniu) i też wyczuwałem małe szarpnięcia co kilka sekund. Co może być przyczyną ?
Dodam, że na biegu jałowym obroty są idealne. Wskazówka ani nie drgnie.
W grudniu były wymieniane świece, zalecane z NGK dla tego modelu. Oraz był montowany gaz.
Jak VAGiem zrobić test? bo na postoju VAG nic nie wykazuje.
Dzięki bardzo za każdą pomoc! Bo chciałbym uniknąć wymiany połowy auta
