[V6] napinacze łańcucha rozrządu
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 672
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 20:07
- Imię: Santos
- Rocznik: 2000
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 TFSI 300KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Piaseczno
Generalnie to jest to samo wiec jak masz to zakładaj tylko sprawdź czy podejdzie ci dokładnie pod dekiel czy uszczelni bo ja swoje musiałem delikatnie szlifować bo inne skosy były. A właśnie bo już widziałeś te swoje ślizgi bo mówiłeś że będziesz dekle ściągał?
Nigdy nie jeżdze szybciej niż widzę...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
Się wtrącę
Jestem parę setek po zmianie oleju z 10W40 Valvoline Maxlife na 10W40 Castrol Magnatec. I o ile po rozgrzaniu silnik dużo gorzej nie chodzi, to teraz przy każdym odpaleniu na zimno mam odgłos wyraźnej dezaprobaty mojego silnika dla wspomnianej zmiany "lubrykantu" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie będę czekał 10000km na kolejną zmianę. Tym razem przetestuje allegrowy syntetyk shell 10W60

Jestem parę setek po zmianie oleju z 10W40 Valvoline Maxlife na 10W40 Castrol Magnatec. I o ile po rozgrzaniu silnik dużo gorzej nie chodzi, to teraz przy każdym odpaleniu na zimno mam odgłos wyraźnej dezaprobaty mojego silnika dla wspomnianej zmiany "lubrykantu" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie będę czekał 10000km na kolejną zmianę. Tym razem przetestuje allegrowy syntetyk shell 10W60

Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
W AAH 10W60 podniósł mi nieco ciśnienie (mox pół bara). Poza tym to jednak syntetyk. Jak on się nie sprawdzi, to dam 5W30. Ew. zmienię kolejność. Poza tym pojęcie rzadki/gęsty olej jest względne. Jest masę innych, ważnych parametrów decydujących o jakości oleju, a sam wskaźnik xxW-xx niewiele konkretnego mówi, poza ogólną klasą oleju.
Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
Tak jak pisałem - w C4, gdzie miałem wskaźnik ciśnienia oleju, ciśnienie na tym oleju wzrosło o około pół bara na ciepłym silniku. To sporo. Ale zastanawiam się też nad powrotem do Valvoline Maxlife - tylko tym razem syntetyk. Za to z pewnością nie polecam wymienionego wcześniej magnateca. Nie sprawdza się (wyższe zużycie, gorsze ciśnienie). A ten Motul - masz jakieś odniesienie w SPAM do innych marek? Może ciśnienie?
Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
Po mordach i mękach (2.7 BI) dostałem się do napinacza i mam kilka pytań do osób które to już mają za sobą:
1) przed jego wyjęciem przeszkadza mi osłona widoczna na zdjęciu. Nie mam pojęcia jak to wyciągnąć. Osłony ani rusz bo trzeba by było rozrząd rozpinać nawet jej odgiąć się nie da bo zaraz za nią jest koło pasowe wału. Jak z tym sobie poradzilście?
2) Napinacz i łańcuch wygląda u mnie jak nowe, ślizg górny też ledwo co wytarty. Czy miał ktoś taki przypadek że wszystko wyglądało ok ale mimo tego tłukło się i po wymianie przeszło ?
3) ÂŁańcucha oczywiście nie wymienię za cholerę bez rozpinania rozrządu ?
4) Do krsiker: nie mam porównania jeśli chodzi o ciśnienie, ale wydaje mi się że im rzadszy olej wlejesz będzie ono wyższe
pewnie jakbyś silnik wodą zalał to by Ci skoczyło w niebiosa hehe. A tak na poważnie to na zimę chociaż zalej jakimś 5w30/40 
![Obrazek]()
1) przed jego wyjęciem przeszkadza mi osłona widoczna na zdjęciu. Nie mam pojęcia jak to wyciągnąć. Osłony ani rusz bo trzeba by było rozrząd rozpinać nawet jej odgiąć się nie da bo zaraz za nią jest koło pasowe wału. Jak z tym sobie poradzilście?
2) Napinacz i łańcuch wygląda u mnie jak nowe, ślizg górny też ledwo co wytarty. Czy miał ktoś taki przypadek że wszystko wyglądało ok ale mimo tego tłukło się i po wymianie przeszło ?
3) ÂŁańcucha oczywiście nie wymienię za cholerę bez rozpinania rozrządu ?
4) Do krsiker: nie mam porównania jeśli chodzi o ciśnienie, ale wydaje mi się że im rzadszy olej wlejesz będzie ono wyższe


-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 147
- Rejestracja: 30 lis 2009, 22:34
- Imię: Rafał
- Rocznik: 2016
- Moje auto: Inne
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 TFSI 170KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Hrubieszów
Ad.1 Musisz zwalić przód i rozpiąć rozrząd, wałki musisz wyjąć oba razem z napinaczem, inaczej się nie da.
Ad.2 U mnie też ładnie wyglądało z góry ale po wyjęciu wałków na głowicy był ślad od łańcucha.
Ad.3 Patrz Ad.1
Dlaczego dobierasz się do napinacza? Co tłucze i kiedy?
I wielka prośba do Ciebie, jak zdecydujesz się wyjmować wałki policz rolki na łańcuchu od znaku na wałku do znaku, ogólnie ustawienie wałków między sobą, foto mile widziane, ja sobie nie poznaczyłem bo miałem piękny opis z Elsy ale okazało się, że jak poskładałem wałki tak jak podaje Elsa to silnik mało z budy nie wypadnie. Poskładałem po swojemu ale teraz nie mam mocy do 3tys., potem ciągnie jak szalony i wali błedy od czujników halla, czyli jeszcze jest nie tak jak powinno.
Ad.2 U mnie też ładnie wyglądało z góry ale po wyjęciu wałków na głowicy był ślad od łańcucha.
Ad.3 Patrz Ad.1
Dlaczego dobierasz się do napinacza? Co tłucze i kiedy?
I wielka prośba do Ciebie, jak zdecydujesz się wyjmować wałki policz rolki na łańcuchu od znaku na wałku do znaku, ogólnie ustawienie wałków między sobą, foto mile widziane, ja sobie nie poznaczyłem bo miałem piękny opis z Elsy ale okazało się, że jak poskładałem wałki tak jak podaje Elsa to silnik mało z budy nie wypadnie. Poskładałem po swojemu ale teraz nie mam mocy do 3tys., potem ciągnie jak szalony i wali błedy od czujników halla, czyli jeszcze jest nie tak jak powinno.
Ok wiec za koleją:
1) Jak się nie da jak się da :-D (foto) - obudowa trochę łomem odgięta...
2) ÂŚlizgi w stanie idealnym, na głowicy żadnych śladów, łańcuch też ok. Jedyne co znalazłem to ślady na pokrywie zaworów (foto)
Co tłucze i kiedy:
1) na zimnym silniku - cisza
2) silnik gorący - lekki gaz - cisza
3) silnik gorący - praca jałowa 800rpm - regularne stuki identyczne jak z silnika diesla
4) lokalizacja stukania - mniejwięcej właśnie tam gdzie znajduje się ten łańcuch.
Proszę o Waszą opinię.
Do Raf4rb:
Jak zepnę spowrotem łańcuch to Ci policzę i napiszę co i jak, na szczęście sobie poznaczyłem
![Obrazek]()
1) Jak się nie da jak się da :-D (foto) - obudowa trochę łomem odgięta...
2) ÂŚlizgi w stanie idealnym, na głowicy żadnych śladów, łańcuch też ok. Jedyne co znalazłem to ślady na pokrywie zaworów (foto)
Co tłucze i kiedy:
1) na zimnym silniku - cisza
2) silnik gorący - lekki gaz - cisza
3) silnik gorący - praca jałowa 800rpm - regularne stuki identyczne jak z silnika diesla
4) lokalizacja stukania - mniejwięcej właśnie tam gdzie znajduje się ten łańcuch.
Proszę o Waszą opinię.
Do Raf4rb:
Jak zepnę spowrotem łańcuch to Ci policzę i napiszę co i jak, na szczęście sobie poznaczyłem

Wyciągnąłem jeden wałek i zsunąłem łańcuch. Mam zaznaczone na łańcuchu i na krzywkach, więc jak to poskładam to Ci jakoś zrobie fote i napisze co i jak.Raf4rb pisze:Rozpinałeś łańcuch?zefir6 pisze:Do Raf4rb:
Jak zepnę spowrotem łańcuch to Ci policzę i napiszę co i jak, na szczęście sobie poznaczyłem
Oglądnąłeś foty ? co myślisz o tym?
Troszkę załamka dziś, ściągnąłem drugą pokrywę i tam również takie same ślady, a niby stukało tylko z jednej strony!! Sam już niewiem 2 tys. wyłożyć to trochę średnio, jeszcze jak się okaże że to nie to to już załamka

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 147
- Rejestracja: 30 lis 2009, 22:34
- Imię: Rafał
- Rocznik: 2016
- Moje auto: Inne
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 TFSI 170KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Hrubieszów
Sprawdzałeś na VAG-u jak się zachowują napinacze? W grupie 90 pięknie widać czy działają, u mnie było ok więc napinacze zostały, nawet je rozebrałem i powiem Ci, że tam nie ma co się zepsuć, jak zaworki działają to reszta jest tylko kwestią ciśnienia oleju, prowadnice masz w porządku to musi to działać a te ślady mogły powstać gdy napinacze ruszają bez oleju, np. po wymianie albo jak nie trzymają zaworki o których pisze SANTO, ja je wymieniłem i poranne odpalanie to inna bajka, wcześniej przez chwilę niemiłosiernie zadzwonił i się uspokajał, teraz cisza.zefir6 pisze:Oglądnąłeś foty ? co myślisz o tym?