Witam, ostatnio zauważyłem, a właściwie usłyszałem że podczas odpalania auta na zimno, podczas odpalania z silnika dochodzi metaliczny dźwięk.
Czy wiecie co to może być? Pozdrawiam!
[C5 2.8 quattro] Metaliczny dźwięk przy odpalaniu.
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Jeżeli dźwięk trwa poniżej 1s, to najprawdopodobniej hydraulika zaworów. W 2.8 miałem tak od początku użytkowania i przez następne ok. 60kkm. Jeżeli zjawisko się ostatnio nasiliło, to po pierwsze sprawdź stan oleju i napisz, ile od ostatniej wymiany i na jakim oleju jeździsz?
ps. krisker - jesteś pewny, że wszystkie 2.8 mają zmienne fazy rozrządu? Wydawało mi się, że w moim ACK tego nie było - wałki spięte łańcuchem, ale bez przestawiania? Na szczęście nigdy nie musiałem zrzucać pokryw zaworów, więc naocznie mechanizmu nie widziałem.
ps. krisker - jesteś pewny, że wszystkie 2.8 mają zmienne fazy rozrządu? Wydawało mi się, że w moim ACK tego nie było - wałki spięte łańcuchem, ale bez przestawiania? Na szczęście nigdy nie musiałem zrzucać pokryw zaworów, więc naocznie mechanizmu nie widziałem.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
A co za różnica w kwestii hałasowania? Czy to zmienne fazy, czy nie, opisany problem jest taki sam. A co do występowania - wszystko wskazuje na to, że wszystkie V6 30V 193KM mają zmienne fazy. Ale bardzo łatwo to rozpoznać. Jak są zmienne fazy, to jest też elektrozawór na napinaczu.
Bez:
Z:
![Obrazek]()
Bez:
Z:
Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Tak jak pisałem - nie widziałem tego napinacza/przestawiacza u siebie - wtyczki do zaworu nie sprawdzę, bo już 2.8 ACK nie mam. W obecnym 2.7 ARE wiem, że mam to na pewno. Wtyczki i ta charakterystyczna część elektrozaworu z gniazdem też oczywiście jest.
Wg mnie różnica w kwestii "dzwonienia" powinna być - łańcuch bez mechanizmu zmiany faz może być "ciasno napięty" na kołach zębatych wałków rozrządu. Nie wiem, czy tak jest, ale tak to sobie wyobrażam - trzeba by w etkę spojrzeć, ale jej nie mam. W zmiennych fazach łańcuch jakby z zasady działania przestawiania musi być luźny. Napinany jest na ślizgach "przestawiacza", a te mogą się zużywać (gdzieś nawet widziałem wykruszone) i powodować zwiększanie luzu łańcucha.
Pisałem o hydraulicznych popychaczach zaworów, bo jak jeszcze miałem to auto i sam się zainteresowałem tym "dzwonieniem" to wszędzie na forach one były podawane jako prawdopodobna przyczyna tych "doznań dźwiękowych".
Pozdrawiam
Wg mnie różnica w kwestii "dzwonienia" powinna być - łańcuch bez mechanizmu zmiany faz może być "ciasno napięty" na kołach zębatych wałków rozrządu. Nie wiem, czy tak jest, ale tak to sobie wyobrażam - trzeba by w etkę spojrzeć, ale jej nie mam. W zmiennych fazach łańcuch jakby z zasady działania przestawiania musi być luźny. Napinany jest na ślizgach "przestawiacza", a te mogą się zużywać (gdzieś nawet widziałem wykruszone) i powodować zwiększanie luzu łańcucha.
Pisałem o hydraulicznych popychaczach zaworów, bo jak jeszcze miałem to auto i sam się zainteresowałem tym "dzwonieniem" to wszędzie na forach one były podawane jako prawdopodobna przyczyna tych "doznań dźwiękowych".
Pozdrawiam