[A6 C5 2.8q] Co w miejscy katalizatorów?

DJabeł · Post autor: **DJabeł** » 09 sty 2011, 20:59

Mam pytanie do osob ktore znają temat mianowicie rozleciał mi sie 1 katalizator )efekt taki jakby ktos kamyków do niego nasypał) i moje pytanie brzmi czym je zastapić? Rozważam opcje zeby wstawić zwykłą rure w srodek kat-ów albo tłumik przelotowy w obudowie katalizatora albo ewentualnie strumienice tez w obudowie. Jakie wyjscie będzie najlpesze? I jeszcze jedno czy nie bede miał problemu z sądami silnik ACK?

Kamilvti · Post autor: **Kamilvti** » 09 sty 2011, 21:15

sciagnij kawalek wydechu i wygrzeb te resztki i pokrusz to co zostalo w katalizatorze i zanies do skupu zawsze to 130 zl a potem zloz i gitara:)

sebastian855 · Post autor: **sebastian855** » 09 sty 2011, 21:20

DJabeł, jeśli masz sondy za katami, to musisz mieć katy.
Jak sond nie masz to wstaw sobie tłumiki przelotowe w obudowie kata,
strumienicy nie stawiaj bo to Ci nic mocy nie doda,a może zaszkodzić. :-D

feniulolo · Post autor: **feniulolo** » 09 sty 2011, 22:49

Wstaw tłumiki w miejsce katalizatorów, do kupienia na allegro po około 45 zł sztuka. W naszym silniku (też mam ACK) na szcęście nie ma sond za katalizatorami.
Jak zostawisz same puste puszki po katach może być nieprzyjemny dźwięk

Co prawda jeszcze tego zabiegu u siebie nie uskuteczniłem ale już zamówiłem tłumiki i w tym tygodniu będę to wymieniał. Strasznie mi wydech pierdzi i coś tam lata w katach.

DJabeł · Post autor: **DJabeł** » 09 sty 2011, 22:51

Zmieni sie jakos dzwięk i spalanie po takim zabiegu?

sebastian855 · Post autor: **sebastian855** » 10 sty 2011, 07:55

DJabeł, jak zastosujesz tłumiki to różnicy w dźwięku raczej nie odczujesz,a jeśli tak to nie wielką, a spalanie może tylko spaść bo katy blokują silnik,
a na mocy to też powinieneś mały wzrost odczuć :-D

Wujek-West · Post autor: **Wujek-West** » 10 sty 2011, 07:58

Ja tez musze sobie katy wyciepnąć , tak jak ty to masz sebek 8-)

gogsu1 · Post autor: **gogsu1** » 10 sty 2011, 20:16

Wywal te katy wstaw puste rury powinno być dobrze

feniulolo · Post autor: **feniulolo** » 10 sty 2011, 22:54

Nie wiem czy to dobry pomysł z rurami. Czasami przypierd#lają się na przeglądzie o katy. Od 1994r każdy samochód powinien posiadać katalizatory, chyba, że robi się przegląd za flaszkę...

Tlumiki je pryznajmniej imituja.

DJabeł · Post autor: **DJabeł** » 10 sty 2011, 23:59

No własnie tak mysle ze albo wstawić rury w puszki katalizatorów albo tłumiki przelotowe w obudowie katalizatorów. Słyszałem ze rurki nie bardzo bo silnik bedzie rozpręzony i bedzie kulawo chodzic ale ie ile w tym prawdy.. http://moto.allegro.pl/awg-tlumik-w-obu ... 52267.html nad czyms takim mysle

Patryś · Post autor: **Patryś** » 11 sty 2011, 00:10

A mi sie wydaje ze to pic na wode .Zwykła ponacinana rura obita blacha pospawana punktowo i tyle .

feniulolo · Post autor: **feniulolo** » 11 sty 2011, 00:14

hehe :lol: ale wzglada jak kat. Mysle ze do konca tygodnia bede mial wstawione te tlumiki to podziele sie wrazeniami. Teraz wzdech tak mi pierdzi, ze az wstyd jezdzic :mrgreen:

DJabeł · Post autor: **DJabeł** » 11 sty 2011, 00:20

no mi tak samo..

plus tego ustrojastwa taki ze przypomina katalizator

i na przegladzie nikt nie zaczepi o to

sebastian855 · Post autor: **sebastian855** » 11 sty 2011, 11:50

DJabeł, te tłumiki to nie jest pic,
u siebie przerabiałem cały wydech i powycinałem katy i pre-katy oraz końcowe,
i zastąpiłem katy i końcowe właśnie tłumikami przelotowymi, tyle że nie AWG a innymi ale podobnymi :-D
Efekt bez wydechu był taki że auto ryczało jak szalone,a po zamontowaniu 4 tłumików przelotowych jest bardzo przyjemny dźwięk i wcale nie szczególnie głośny :-D
Więc polecam

bigor · Post autor: **bigor** » 11 sty 2011, 11:53

Ja wstawiłem rury zamiast katów ,efekt taki że jest metaliczny podźwięk w czasie przyspieszania

poza tym innych efektów ubocznych nie odczułem