[ INNY] Audi A6 C5 Silnik benzynowy jaki wybrać?

Kris699 · Post autor: **Kris699** » 29 maja 2015, 10:27

witam szanowne grono.

pytanie do byłych i obecnych właścicieli 2.7 bT i 4.2. (jeżeli coś wybiore a wybiore na pewno to tylko w Q i mile widziany Tip, no i po lifcie).

jeśli chodzi o normalne a raczej delikatne przyspieszanie, gaz na 50 proc. albo raczej mniej i zmiana biegów przy 2500, 3000, 3500 obr.
jak mocno ciągnie przy 2000, przy 2500, 3000, 3500 ?
2.7 pewnie przy gazie 50 proc lub mniej idzie ładnie. a jak 4.2 ? trzeba mu deptać więcej żeby jechał tak jak 2.7 ?
a może ma duży moment nawet przy 2000 lub 2500 obr.
jakie spalanie przy takiej jeździe?

no i jak sie sprawy mają przy mocniejszym gazie (pow 50 proc). obr do 4000 max.

obecnie jeżdże 2.8 Q tip i nie jest źle. musze go troche kręcić żeby w miare przyspieszał.

ostatnio miałem okazje jechać mazdą 3 (1.9 t diesel) i muszę przyznać że nie musiałem dużo gazu dawać a szedł lepiej niż mój przy tych samych obrotach (tzn 2000 do 2500 albo 3000).

sprawa Tipa. przy 4.2 raczej ok a przy 2.7 bT ? skrzynia wytrzyma takie obciążenia? raczej zostane przy serii, może "kilka" koni nie dużym kosztem. ale nie więcej niż 300KM.

i czy oba silniki lubią LPG?

przepraszam za tak długi post ale chciałbym mieć jakieś porównanie a nie mogłem znaleźć wyczerpujących odpowiedzi.

z góry dziękuje

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 29 maja 2015, 10:35

Z tymi testami ciągnięcia przy 2krpm itd. to za bardzo nie wiem co masz na myśli, bo takich testów to chyba nikt raczej nie robi

Oba tolerują dobrze gaz, natomiast co do wyboru między 2.7, a 4.2 to kup autko, które będzie w lepszym stanie technicznym.

metyoo · Post autor: **metyoo** » 29 maja 2015, 10:59

4.2 ma więcej Nm od seryjnego 2.7T. Po programie to się zmienia

Kris699 · Post autor: **Kris699** » 29 maja 2015, 11:17

a miał ktoś możliwość pojeździć 2.7 a za chwile 4.2 i pamięta jak auto reagowało na delikatne dotykanie gazu a jak na mocniejsze?
chętnie sam bym zobaczył jak to się ma.

Mazdomania, chodzi o to żeby nie wciskać gazu zbyt mocno i nie zmieniać biegów powyżej 3,5 czy 4 żeby auto fajnie przyspieszało i przy tym nie pożerało znacznej ilości paliwa.

raczej skłaniam się ku 4.2 ale jak będzie życie pokaże. może jakaś zabłąkana 2.7 z niemieckiego salonu z przebiegiem 150tys bo przykryli plandeką i o niej zapomnieli przez ostatnie 5 lat

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 29 maja 2015, 11:28

Ja staram się nie kręcić zbyt wysoko i ładnie przyspiesza. Jak nie zapomnę to jutro nagram Ci filmik na powrocie do domu.

Jeśli nie chcesz dłubać to szukaj 4.2 V8, jednak jak co chwilę Ci mało i lubisz "modzić" w silniku to bardziej 2.7 V6. Ja chciałam seryjnie mocne autko i V8 pod maską, dlatego wybór padł na 4.2

Kris699 · Post autor: **Kris699** » 29 maja 2015, 11:44

lubie dłubać ogólnie przy aucie ale nie jestem specem żeby rozbierać silnik. pokrywy, odma i inne lekkie sprawy to czemu nie. zawiecha, hamulce tez ok. olej w tipie też ogarne.

no ale Twoja S6 ma trochę więcej mocy. i pewnie części typu amory czy tarze hamulcowe też droższe od a6?

czekam na filmik

dziękuje za zainteresowanie moimi pytaniami

metyoo · Post autor: **metyoo** » 29 maja 2015, 11:56

Szczerze powiedziawszy to zakup samochodu z którymś z tych silników mija się z celem, bo z kontekstu wynika, ze szukasz czegoś w miarę oszczędnego, a te silniki oszczędne nie są. 2.7T będzie oszczędniejsze z racji mniejszej pojemności, ale królem ekonomii też nie jest, ba potrafi wypić porównywalne ilości paliwa jeśli się go o to poprosi...
Nie wiem jak V8, ale 2.7T jeździ się jak dieselem. Od najniższych obrotów ładnie przyspiesza.

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 29 maja 2015, 12:00

Pytanie, czy w 10 letnim aucie opłaca się dłubać silnik :P Ja bym teraz dla świętego spokoju brał V8, choć doceniam 2.7 :D

EDIT: V8 też jeździ się jak Dieslem. W zasadzie nie trzeba prosić żeby przyśpieszał... Co prawda jechałem A8 - ale moc ta sama w zasadzie.

Kris699 · Post autor: **Kris699** » 29 maja 2015, 12:34

oszczędne tzn do 15 litrów. ale fajnie jakby mniej.
no właśnie żeby od dołu przyspieszał. a może 2.5 tdi 2003 lub 2004 BAU, BCZ czy jakos tak. ale wole benzynke.
a8 troche cięższe chyba jak idzie ładnie to a6 kombi też pójdzie

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 29 maja 2015, 12:40

Kris699 pisze:no ale Twoja S6 ma trochę więcej mocy

Na papierze, bo ile faktycznie zdechło i uciekło tego najstarsi górale nie wiedzą. Do codziennej jazdy ciut bardziej ekonomicznie wychodzi A6 4.2 niż S6.

Kris699 pisze:no ale Twoja S6 ma trochę więcej mocy. i pewnie części typu amory czy tarze hamulcowe też droższe od a6?

A6 4.2 i S6 seryjnie mają takie same hamulce(przód 321, tył 269), natomiast w A6 4.2 z tyłu jest Nivo, więc droższa zabawa niż w standardowym, ale zawsze można założyć gwint. W S6 tylne amory używka lub ASO (problem z zamiennikami) ew. jak wcześniej gwint.

metyoo pisze:z kontekstu wynika, ze szukasz czegoś w miarę oszczędnego, a te silniki oszczędne nie są.

Dokładnie...... jeśli szukasz ekonomii to zapomnij i o 2.7 i o 4.2. Paliwo to jedno (oba swoje wypiją jak się poprosi, a w mieście 4.2 to smok), ale i części do najtańszych nie należą. W 4.2 np. świece ok. 50zł/szt, cewki 100(Inter Cars 178zł/szt)-230zł/szt (ASO)- a jest ich 8, fazatory z łańcuchami ok. 2300zł/szt (ASO)- są 2, oleju prawie 8L, filtr marokowy (Knecht) ok. 100zł, tylne amory ponad 600zł/szt (ASO), EVAP ok. 500zł (ASO) itd.......

mrporpoise pisze:W zasadzie nie trzeba prosić żeby przyśpieszał... Co prawda jechałem A8 - ale moc ta sama w zasadzie

Moc teoretycznie zbliżona, ale A8 D3 z BFM pod maską waży ponad 300 kg mniej niż S6 i ma 6 biegów, a nie 5 jak w S6, tak więc odpycha się lepiej

Kris699 pisze:oszczędne tzn do 15 litrów. ale fajnie jakby mniej.

To zapomnij i o 4.2 i o 2.7........

a8 troche cięższe chyba jak idzie ładnie to a6 kombi też pójdzie

A8 jest lżejsze, bo jest całe "ameliniowe"

Kris699 · Post autor: **Kris699** » 29 maja 2015, 12:45

no to chyba wracam do malucha

Gosia, jakie spalanie zauważasz w swojej maszynie, na jakich trasach, spokojnie, normalnie, ostro?

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 29 maja 2015, 12:57

Zależy czy PB czy LPG i na jakich kołach jeżdżę

Orientacyjnie na LPG:
Trasa
- bardzo, bardzo spokojna ok. 13L
- normalnie (bez wygłupów i częstych przyspieszeń/hamowań) 15-16L
- ostro ok 20L (raz mi się udało zrobić średnie z całego zbiornika po trasie 23L, ale mniej niż 190 nie było na zegarach)
- max był 25L, ale to podczas strojenia gazu, więc i 250 było na budziku
Miasto
- teraz w ogóle nie jeżdżę nią mieście, ale wcześniej od 17L w górę
- kiedyś czytałam, że we Wrocławiu ludziom eSki palą 25-35L........

Kris699 · Post autor: **Kris699** » 29 maja 2015, 13:03

to może w 15 LPG sie zmieszcze. do pracy 47km w jedną stronę DK8 (z Kłodzka do Wrocławia, ja od połowy trasy do Wrocławia). miasto omijam bo obwodnica. raz w tyg 15km do innego miasta na zakupy tez w miare dobra trasa. ale już od sklepu do sklepu raczej nie bede jeździł

marzy mi się od dawna 4.2 czy 2.7 a marzenia trzeba spełniać

metyoo · Post autor: **metyoo** » 29 maja 2015, 13:10

Pewnie, że trzeba spełniać marzenia. Chcesz to kupuj. Ale nie licz, że będzie tanio. Nie jest szalenie drogo, ale trzeba się liczyć, że moc z czegoś się bierze.

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 29 maja 2015, 13:11

Oczywiście, że marzenia trzeba spełniać

Ale uwierz mi, że kupując takie auto ciężko jest jeździć choćby "normalnie"