Rok temu kupiłem autko - a6 C5, 2,4 FWD + tiptronic. Od tego czasu przejechałem 45kkm. 30kkm temu zamontowałem LPG, a 20kkm temu wymieniłem olej w skrzyni biegów (mętny ale bez wiórów). Skrzynia ma następujące objawy. Nie wiem czy to jej normalne działanie.
1. Na ogół zmiana biegów następuje bardzo płynnie, bez szarpnięć, bardzo przyjemnie zaówno na benzynie jak i LPG ale...
2. Raz na 50km zdarzy jej się szarpnąć zwłaszcza podczas redukcji z 3 na 2.
3. Podczas zjazdu z ostrej górki na 3 biegu autko powoli hamuje silnikiem, obroty spadają do około 1200 RPM, następnie auto zaczyna przyspieszać, obroty rosną do 1600-1800 i znów auto zaczyna hamować. I tak przez całą górkę na zmianę autko rozpędza się i hamuje. Nie ma przy tym szarpania. Cykl jest delikatny.
4. Gdy skrzynia jest zagrzana, jadę z lekkiej górki i dodaję leciutko gazu to skrzynia lubi przeciągać do 3000 RPM zanim zmieni na 3 bieg.
5. Gdy skrzynia jest zagrzana to podczas ruszania silnik wchodzi na obroty, a auto rusza się jak wóz z węglem. Ma bardzo mułowaty start, taki, że w pierwszym etapie nawet Sejaczek idzie na równo ze świateł.
6. Na każdym biegu gdy odpuszczę gaz obroty leciutko opadają. Dodanie gazu powoduje podniesienie się obrotów o około 100-200RPM i dalej trzymają się sztywno z prędkością jazdy.
7. Na niższych biegach pod odpuszczeniu gazu i ponownym dodaniu obroty lekko wzrastają jak w pkt. 6 ale czuć delikatne puknięcie. Nieudolnie porównałbym je do luzu w przekładni głównej w maluchu (dyfer).
8. Ślizga wsteczny - wiem co to prawdopodobnie oznacza i nie zamierzam tego naprawiać. Unikam cofania jeśli można

Pytania:
A. Czy te objawy oznaczają się kończącą się skrzynię, przegrzewający się olej albo jeszcze coś innego? Naprawa skrzynie nie wchodzi w grę - kosztuje tyle co to auto a gwarancji nikt dać nie chce.
B. Czy jest tu ktoś z okolic Cieszyna, Rybnika, Mikołowa kto wybrałby się na przejażdżkę i ocenił stan mojej przekładni?