Witajcie,
dzis rano jak to zwykle jechalem do pracy na 6, a ze byla juz 5:59 to musialem sie spieszyc
No wiec odpalilem dupowóz i cisne niczym kuna po bagnie , przejecalem jakies 100m na calej petardzie i wysiadło turbo mul totalny, jak zwykly diesel, na 4 biuegu cala na przod a jechalem 70 km/h wiem ze nie mozna palowac auta na zimnym silniku, ale spieszylo mi sie, nie zdawalem sobie sprawyz tego ze takie cos moze nastapic. Caly dzien sie oralem ze mi turbawka poszła, ale po pracy odpaliłem machine i turbo dziala prawidlowo. Co to bylo :?: :?: :?: :?: czy turbina sie po prostu wylaczyla na chwile czy co? Czy jest szansa na to ze turbina mi sie popsuje? No i w razie powtorki z rozrywki, ile kosztuje regeneracja turbiny i jesli ktis wie to gdzie to robia w okolicy bydzi??Pozdro
Uzywaj tagow
Ostatnio zmieniony 14 sie 2008, 17:53 przez Bolszakoof, łącznie zmieniany 1 raz.
u golegi w golfie IV 1.9 TDI bylo tak samo potem coraz czesciej sie wylaczala a na koncu wylaczala sie jak miala za duze obciazenie i trzebabylo regenerowac
regeneracja nie powinna byc drozsza niz 700zł a kolo bydgoszczy to nie wiem
wiem ze w markach kolo elblaga regeneruja calkiem sprawnie tylko wes gwarancje na 3 lata
Nie koniecznie musi to być wina turbiny . Wystarczy, że zaczyna Ci padać przepływonierz :-P . Rada " na zimnym silniku nie przekraczaj 2500 oszczędzisz czas i pieniądze"
ile kosztuje przepływomierz ? na razie kilka dni jezdze i nie ma nawet sekundy zamulenie, ale na zimnym nie szaleje :-P
Ale w ktora strone bardzije ejstes przekonany? Turbina czy przeplywomierz?
a podlaczales pod vag ? sprawdz i napisz cio Ci pokazalo mialem podobnie tzn mam nadal ale pokazalo zze slabe cisnienie w kolektorze dolotowym mechanik sprawdzil werze i mowi ze sa szczelne i zauwazyl ze regulator cisnienia doladowania padl:)
To byl jednorazowy incydent takze nawet nie zdazylem nic zauwazyc. Sprawdze spalanie, dymi chyba normalnie, temperatury w normie, A do do objaw to po prostu jechalem na zimnym silniku , w sumie zyowany byl silnik chyba do maxa, bo sie bardzo spieszylem. Na pewno sie wyłaczyla Turbina, bo nie bylo slychac swistu. Postaram sie na VAGa wepchac na dniach i napisze co i jak. Pozdrawiam
Strasznie sie uparliscnie na ta przeplywke. Typowy tryb awaryjny. W 90% przyczyna beda zafastrygowane kierownice lub N75. Czyszczenie turba mozna zrobic samemu. U dobrego mechaniora koszt ok 300pln. Zeby w 100% zdiagnozowac przyczyne nie obedzie sie bez logow dynamicznych
witam,wiem ze juz byl poruszany temat nie jeden raz,lecz w moim przypadku nic nie znalazlem na ten temat awiec,jadac dzis na 3 biegu 70-80 na zegarku lekko pod gorke odczulem spadek mocy jakbym wpadl w dziure,czy to jest normalny objaw czy cos nie tak,dzieki za popmoc.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2009, 09:05 przez lysy65, łącznie zmieniany 1 raz.
lysy65 pisze:witam,wiem ze juz byl poruszany temat nie jeden raz,lecz w moim przypadku nic nie znalazlem na ten temat awiec,jadac dzis na 3 biegu 70-80 na zegarku lekko pod gorke odczulem spadek mocy jakbym wpadl w dziure,czy to jest normalny objaw czy cos nie tak,dzieki za popmoc.
Najlepiej byłoby zalogować autko i może wyjść na jaw, że T przeładowuje lub kierownice nadają się do czyszczenia. Zrób logi i wtedy będziesz miał pewność co się dzieje.
Termostat--120zł
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
Drodzy forumowicze,
Jakiś rok temu w moim samochodzie (w zasadzie to niedługo po jego kupnie) powstał problem utraty mocy na wysokich obrotach, przy dużym obciążeniu samochodu (powyżej 3k obrotów). Przeczytałem z tonę postów na tym forum i oddałem samochód do mechanika, bo ja nim nie jestem. Po roku czasu, wymianie 5 turbin, w tym 2x czyszczenie turbiny, 2x wstawienie turbiny regenerowanej i 1x turbiny nowej, problem ponownie się pojawił.
W międzyczasie nowa turbina też była rozkręcana i była "zwiększana odległość pomiędzy łopatkami a obudową turbiny" - cokolwiek to znaczy. To pomogło na 4 miesiące, po tym czasie problem wrócił. W trakcie trwania całej tej operacji był wyczyszczony EGR, wycięty katalizator, wyczyszczony kolektor, zmieniony przepływomierz i zarówno zawór N75, jak i chyba N18 (od sterowania EGR-em). Nic nie pomogło. Teraz wszyscy mechanicy rozkładają ręce i nie wiedzą co robić.
Dzisiaj natomiast postanowiłem sam pogrzebać przy turbinie. Zacząłem od wyciągnięcia N75. Tam znalazłem miejsce gdzie był załamany przewód do wtyczki prądowej. Rozebrałem ją i okazało się, że już wcześniej kabelki były lutowane. Tu pojawia się moje pierwsze pytanie - co spowodowało by odwrotne przylutowanie kabli do wtyczki? Czy N75 uległ by zniszczeniu, czy może dawał by nieprawidłowe sterowanie?
Następnie zabrałem się za zmianę wszystkich wężyków dochodzących do N75 i N18. Okazało się, że w zaworze N18 (nie wiem czy on się tak nazywa - wygląda jak N75, tylko ma czarny plastik i z niego rurka wchodzi do EGR) jeden wlot jest w ogóle nie podpięty (klik na zdjęcie)
Czy to tak ma być?
Ponadto, zrobiłem testy na VAG-u, tyle że nie mogłem zrobić logów, a wykresy i kody błędów. Oto one:
Kody błędów po dłuższym nie podłączaniu VAG-a
Blok 10. Test jazdy spokojnej.
Blok 10. Test na 3-cim biegu pedał do dechy - turbina zawieszona:
Błąd po zawieszeniu turbiny:
Blok 11 Test na 3-cim biegu pedał do dechy - turbina zawieszona:
Blok 11. Test jazdy spokojnej.
Tyle obrazków.
Zastanawiam się jeszcze, czy może nie jest to wina oprogramowania komputera - czy może warto by było go zresetować lub wgrać nową wersję (jak to się robi?). Było kilka sytuacji, gdzie padł mi akumulator i może przez to coś się pokręciło w programie?
Bardzo proszę o pomoc, bo moje zdanie na temat tego silnika, a zwłaszcza turbiny drastycznie spada. A lubię AUDI....jeszcze...
co do zasilania n75
na jednym pinie jest o ile sie nie myle jest stały plus tzn. ze zawor sterowany jest minusem ...wiec zawor dostaje napiecie wtedy gdy ecu tego chce. na kostce powinno byc oznaczenie plus i minus. moim zdaniem jak bys tam mial namieszane ecu powinien wypluc jakis blad ... typu ''zwarcie do masy'' czy jakis tam podobny...
w bledach silnika byl tylko 575 :?:
czy jeszcze jakis :?: