[ AVF 1.9 131 KM] Niebieski dym na zimnym silniku
[ AVF 1.9 131 KM] Niebieski dym na zimnym silniku
Witam,
coś sie dzieje niedobrego z moim silnikiem, jak odpalam auto po dłużej przerwie (na zimnym silniku) z rury wydechowej wydobywa sie niebieski dym. Przy równej pracy nie kopci, ale jak tylko przygazuje znowu kłęby dymu sie wydobywają, przy ruszaniu autem za mną pojawia sie niebieska chmura dymu i tak prze pierwsze 3-5 minut (trzy przygazówki- dwa ruszenia) po tym czasie już auto nie dymi na niebiesko. Auto ma przebieg 230000km (teoretycznie). Jakie mogą by przyczyny niebieskiego dymu?
Pozdrawiam!
coś sie dzieje niedobrego z moim silnikiem, jak odpalam auto po dłużej przerwie (na zimnym silniku) z rury wydechowej wydobywa sie niebieski dym. Przy równej pracy nie kopci, ale jak tylko przygazuje znowu kłęby dymu sie wydobywają, przy ruszaniu autem za mną pojawia sie niebieska chmura dymu i tak prze pierwsze 3-5 minut (trzy przygazówki- dwa ruszenia) po tym czasie już auto nie dymi na niebiesko. Auto ma przebieg 230000km (teoretycznie). Jakie mogą by przyczyny niebieskiego dymu?
Pozdrawiam!
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
ÂŚwietna odpowiedź
ale u mnie coś ostatnio olej zaczął brać, tzn miałem nie dawno wycieczkę tak 600km i ze stanu max zrobił się stan min. Dodam, że u mnie dymi na niebiesko już po 3-4 godzinach stania. Normalnie wstydze się odpalać samochód na parkingu przed pracą, najchętniej bym nie odjeżdżał
więc co można zaradzić by takie coś się nie działo, bo ja muszę coś z tym zrobić. Oczywiście to nasila się w porze letniej (zima ten problem mijał). Reasumując... zawsze latem mi kopcił na niebiesko, ale nie brał oleju, w tym roku bardziej kopci i oleju sporo ubyło po 600km.
Pozdrawiam


Pozdrawiam
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
Może trochę się źle zrozumieliśmy, ale na to 600km wziął z 200ml i tak patrzę to na to 10000tyś co przejechałem to wziął z niecały 1litr. (było 4L w baĂące jest 3,2L). Nie widzę by z uszczelki pod pokrywa zaworową wydobywał się olej. Rozebrałem przewody dolotowe z EGR do intercoolera i było tam zapocone olejem, ale nie aż tak dużo żeby chyba kopcił na niebiesko przez 5 minut (po przygazówce) jak STAR (po przechyleniu tego najdłuższego przewodu wyleciało kropla jak 10groszy) Wyczyściłem te przewody, przejechalem się autem i przez 1km kopcił na niebiesko, że aż było widać w lusterku niebieski ślad za mną. Dziś znowu odpaliłem auto i niestety nadal dymi na niebiesko ( i to mocno) więc ja chyba odrzucam teze ze to przez to że zalega w przewodach olej.
P.S. Auto przyśpiesza tak samo jak rok temu, czyli b.dobrze.... tylko ten dym!
P.S. Auto przyśpiesza tak samo jak rok temu, czyli b.dobrze.... tylko ten dym!
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
mnie to kosztowało 1500 zeta,może i dużo,ale firma porządna i regeneracja na ori częściach.można zrobić za 800 stów na chinolu tylko ile wytrzyma?no i 2 lata gwarancji dostałem,a to o czymś świadczy.ppeppe pisze:rozumiem, że rozwiązałeś ten problem przez regeneracje turbiny.... jakiego rzędu to są pieniadze..![]()

Hmm... to może powiem tak ,ten sam problem mam co założyciel tematu dokładnie to samo co opisuje kolega.Silnik AVF.
Pierwsza myśl turbo , zalegał olej w dolocie w dość sporych ilościach . Zainstalowany został separator oleju z Llublina ktory na niewiele się zdał . Układ dolotowy wyczyszczony łącznie z egr , kolektorem dolotowym , sprężarka po regeneracji ( cały środek nowy ) objawy absolutnie nie ustały . Więc brniemy dalej , diagnoza i podjęta decyzja , wymiana pokrywy zaworowej ( dostępna tylko aso ) mechanik stwierdził na 99% usterkę odpowietrzenia skrzyni korbowej . Ok nowa pokrywa (520zł) zagościła na silniku , ja już pełen luzik
, myślę że już się uporałem a tu
niestety okazuje się że pokrywa nowa też nie wiele dała . Auto ma przejechane 247 tys km , więc sprawdzany ciśnienie i jest od 27-31bar czyli ok .A auto nadal sobie podkopci na niebiesko po odpaleniu , i przy ostrym pierwszym bucie dużo niebieskiego dymu zostaje za mną. Jak się rozgrzeje dymu brak , można katować i dymu niet , czyli pompowtryski powinny być ok . Od wymiany do wymiany z 1,5 l trzeba dolać , wcześniej tego nie było . Następnym krokiem będzie wymiana uszczelniaczy zaworowych . Ponoć pompowtryski też wytwarzają podciśnienie( teoria mechanika) pod pokrywą zaworów , też wylądują na stole servisowym Bosch i zostaną sprawdzone . Nadmienię że auto nie straciło na dynamice , na spalaniu on .
Pierwsza myśl turbo , zalegał olej w dolocie w dość sporych ilościach . Zainstalowany został separator oleju z Llublina ktory na niewiele się zdał . Układ dolotowy wyczyszczony łącznie z egr , kolektorem dolotowym , sprężarka po regeneracji ( cały środek nowy ) objawy absolutnie nie ustały . Więc brniemy dalej , diagnoza i podjęta decyzja , wymiana pokrywy zaworowej ( dostępna tylko aso ) mechanik stwierdził na 99% usterkę odpowietrzenia skrzyni korbowej . Ok nowa pokrywa (520zł) zagościła na silniku , ja już pełen luzik
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)

Proszę:
http://vaglog.rtnet.pl/ppeppe_87419.html
[ Dodano: 2012-06-05, 20:58 ]
[ Dodano: 2012-06-08, 21:25 ]
Byłem u diagnosty, stwierdził, że powinniśmy zacząć od wymiany (tylko nowy) pompowtryskiwacza nr 3. I myślę, że pójdę na to.
pzdr
http://vaglog.rtnet.pl/ppeppe_87419.html
[ Dodano: 2012-06-05, 20:58 ]
Obawiam się że też wydam kupę kasy a problem nie bedzie rozwiązany....p10tr pisze:Hmm... to może powiem tak ,ten sam problem mam co założyciel tematu dokładnie to samo co opisuje kolega.Silnik AVF.
Pierwsza myśl turbo , zalegał olej w dolocie w dość sporych ilościach . Zainstalowany został separator oleju z Llublina ktory na niewiele się zdał . Układ dolotowy wyczyszczony łącznie z egr , kolektorem dolotowym , sprężarka po regeneracji ( cały środek nowy ) objawy absolutnie nie ustały . Więc brniemy dalej , diagnoza i podjęta decyzja , wymiana pokrywy zaworowej ( dostępna tylko aso ) mechanik stwierdził na 99% usterkę odpowietrzenia skrzyni korbowej . Ok nowa pokrywa (520zł) zagościła na silniku , ja już pełen luzik, myślę że już się uporałem a tu
niestety okazuje się że pokrywa nowa też nie wiele dała . Auto ma przejechane 247 tys km , więc sprawdzany ciśnienie i jest od 27-31bar czyli ok .A auto nadal sobie podkopci na niebiesko po odpaleniu , i przy ostrym pierwszym bucie dużo niebieskiego dymu zostaje za mną. Jak się rozgrzeje dymu brak , można katować i dymu niet , czyli pompowtryski powinny być ok . Od wymiany do wymiany z 1,5 l trzeba dolać , wcześniej tego nie było . Następnym krokiem będzie wymiana uszczelniaczy zaworowych . Ponoć pompowtryski też wytwarzają podciśnienie( teoria mechanika) pod pokrywą zaworów , też wylądują na stole servisowym Bosch i zostaną sprawdzone . Nadmienię że auto nie straciło na dynamice , na spalaniu on .

[ Dodano: 2012-06-08, 21:25 ]
Byłem u diagnosty, stwierdził, że powinniśmy zacząć od wymiany (tylko nowy) pompowtryskiwacza nr 3. I myślę, że pójdę na to.
pzdr
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 88
- Rejestracja: 16 paź 2011, 11:19
- Lokalizacja: białystok
ppeppe, Witam ja bym sprawdził na twoim miejscu ciśnienie na cylindrach oczywiście na zimnym silniku potem zalej cylindry trochę olejem i ponownie sprawdz ciśnienie wtedy będziesz wiedział czy góra czy dół silnika ci puszcza olej też może ci ubywać przez uszczelniacze zaworowe lub przez uszczelkę głowicy i olej dostaje się na cylinder sądzę że to raczej uszczelka głowicy bo po paru minutach już ci niedymi głowica się rozszerza w miarę szybko i uszczelnia.-a jeśli rzeczywiście puszcza ci olej na cylinder to niesprawdzisz tego przez mierzenie ciśnienia czy gazów w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzenia
Panowie, jeszcze nic z tym swoim fantem nie zrobiłem, jedynie co wymieniłem olej w silniku i zauważyłem, że od tego momentu już nie dymi na typowy niebieski kolor, ja na bardziej taki biały, może szary. Dodam, że płynu chłodniczego nie ubywa, zrobiłem około 1000km i oleju też nie widać by ubywało.
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 88
- Rejestracja: 16 paź 2011, 11:19
- Lokalizacja: białystok