tak, tak wiem, miliony tematów były o tym już

Normalnie mogę kręcić silnikiem nawet po kilka sekund bez problemu, po czym wyskakuje kontrolka oleju (ale to jest normalne)
nie odpala się tylko ma czasem takie przebłyski dławienia się. Przy przeglądzie 3 dni temu Pan mechanik zauważył ślady ropy, kazał usunąć wyciek, na razie jeszcze go nie zlokalizowałem, zwiększonego spalania nie zauważyłem, raczej to są minimalne ilośći. Filt paliwa jest suchy razem z wężami, wtryskiwacze wyglądają ok. Gdzie mogę jeszcze szukać ewentualnej przyczyny tego?
I pytanie czy może próbować odpalić go plakiem? Jeszcze tego nie próbowałem, gdzie psiknąć, czy zamiast plaka może być ine spray łatwo palny typu dezedorant?