Sytuacja zdazyla mi sie przed chwila w 110KM Audi TDI, bodajze ASV
Wsadzilem dzis nowa przeplywke i pojechalem na logi. Gdzies przy 3500obrotow na 4 biegu auto dostalo takiego strzala jak by mialo ze 150koni i z tego wszytskiego wzialem noge z gazu, wcisnalem sprzeglo a silinik na max obroty - i tak sie darl przez... 5 sekund powiedzmy, nie wiedzialem co zrobic za bardzo ale wkoncu spadl na bieg jalowy. Mialem wrzucic bieg i zdusic go na hamulcu ale... unormowalo sie. Wyskoczyl taki blad:
01282 Intake Manfloid Flap change - over valve (N239)
28-00 - Short to b+
Po zgaszeniu nie chciala odpalic, po skasowaniu bledu polechtala i zapalila.
Czy to konczy sie turbo czy jaki pieron? co oznacza ten blad

Dodam, bo to moze byc wazne, ze auto przez dosc dlugi czas jezdzilo z niesprawna przeplywka - pokazywala maxymalnie 600mg. Takie auto kupilem wiedzac o tym, ale nie myslalem, ze jak wsadze nowa przeplywke, auto dostanie "mocy" i zaczna sie dziac glupoty

z gory dzieki za pomoc