[AUDI A6 C4 2,5 TDI AEL] telepie autem przy 2000obr/min

piatek · Post autor: **piatek** » 23 cze 2009, 09:24

tak jak w temacie przy około 2000 obr/min silnik wpada w wibracje co przenosi się na karoserie i troszkę mnie to denerwuje tym bardziej ze przy tych obrotach mam 100-110 km/h i muszę omijać ten zakres prędkości, a że wolniej jechać już nie umiem to przyspieszam.
Zaczyna mnie to irytować i nie wiem czy to może być poduszka, czy źle zapłon wyregulowany.
Koledzy proszę o pomoc, może ktoś z was miał podobny problem.

piatek · Post autor: **piatek** » 23 cze 2009, 10:46

podczas postoju też, a koła już wyważałem dwa razy u dwóch wulkanizatorów.

Mietek286 · Post autor: **Mietek286** » 23 cze 2009, 12:32

a może poduszki pod silnikiem. sprawdzałeś :?:

Hincó · Post autor: **Hincó** » 23 cze 2009, 15:58

Też masz poduszki z czujnikami? Vagowałeś auto? Jeżeli to poduszka to

<dobani>
A silnik Ci równo chodzi? Moze już sie pompa rozregulowała? JA tak miałem ale drgało non stop, dalej drga ale niemal niewyczuwalnie po regulacji pompy do zegara czy jakoś tak...

piatek · Post autor: **piatek** » 23 cze 2009, 22:08

no i dalej nie wiem co to może być, tez obstawiam te dwie opcje. poduchę sprawdzę na kanale w weekend, a pompę to nie wiem jak sprawić, vagiem się troszkę bawiłem ale na co patrzeć?
a co do silnika to równiutko chodzi, nie mam z nim jak na razie (odpukać) żadnych problemów.

Mietek286 · Post autor: **Mietek286** » 23 cze 2009, 22:20

Lechu pisze:Najprawdopodobniej to poduszka.

No też mi sie tak wydaje że to poduszka bo z tą pompą to wątpie skoro silnik równiutko chodzi

Hincó · Post autor: **Hincó** » 23 cze 2009, 22:32

Ty tam nie masz dwumasa, tak?
Logi dynamiczne? Choć może to nic nie powiedzieć..

piatek · Post autor: **piatek** » 24 cze 2009, 08:26

mam koło dwumasowe tylko je wykluczam automatycznie nie uśmiecha mi sie wyciągać skrzynie

co do logow to coś czytałem na forum tylko ze opis dotyczył C5 V6 TDI.
a z tymi drganiami to tylko w okolicy 2000 obr/min i też obstawiam najszybciej poduche tylko którą :-D jak go kupiłem to miałem rozje... tą przednią przy chłodnicy tak się zastanawiam gdzie są największe siły czy przy silniku czy przy skrzyni

piatek · Post autor: **piatek** » 25 cze 2009, 08:59

wczoraj zajżałem pod maske choć nie często to robię bo niema potrzeby i zauważyłem ze poducha lewa jest trochę pęknięta. Kupiłem już nową w Szczecinie tylko ze moja była z podgrzewanie a nowa już tego niema. ciężko dostać z grzałka, a jak jest to tylko oryginał i kosztuje ponad 600 pln. Dziś ją założę, jutro napisze czy jest poprawa czy nie.

Forum A6 C4 · Post autor: **Forum A6 C4** » 25 cze 2009, 17:28

też tak czytam i coś nie wierzę własnym :shock:
też tak sądzę że to chodzi o sterowanie twardości poduchy

Forum A6 C4 · Post autor: **Forum A6 C4** » 25 cze 2009, 18:27

Andi 2.5 tdi, ale ja to popieram
zdziwiłem :shock: się grzaniem poduszki :-P

Forum A6 C4 · Post autor: **Forum A6 C4** » 25 cze 2009, 22:09

ja :shock: :?: no co ty

Hincó · Post autor: **Hincó** » 25 cze 2009, 23:15

A czy te poduchy przy 'załaczaniu' twardości powinny stuknąc, pstyknąć etc? Bo mam niby do wymiany ale może to normalne? Raz czuć na karoserii raz nie, narazie nie jest to uciążliwe. Ciekawy jestem szy ta poduszka bez wtyczki sprawdzi się

Ile dałeś?
Przeglądając etke wychodzi na to że poduszka może a nie musi być z elektryką.. chociaż to tylko moje domysły..

piatek · Post autor: **piatek** » 26 cze 2009, 09:26

no oki, a jak są sterowane i jak to działa?? a nie poprzez podgrzewanie oleju?? gościu tak powiedział w autoryzowanym sklepie, że to są podgrzewane w taki właśnie sposób poprzez zmianę temperatury oleju reguluje się twardość poduchy.
panowie zrobię doświadczenie i pomierzę oporność a potem podłącze zasilanie i zobaczę co będzie się działo.

Poduche już wymieniłem, z mojej starej zrobiły się teraz dwie części. założyłem zwykłą bez elektroniki no i czuje różnice na wolny obrotach niema już drgań i troszkę się zmniejszyły przy 2000obr/min. W czasie jazdy czuje drobne wibracje może to i faktycznie koła w przyszłym tygodniu zmienię kółka to się okaże.

[ Dodano: 2009-06-26, 09:31 ]
Hincó, zapłaciłem 60 pln za "lepszą podróbkę" czytałeś wyżej ile kosztuje oryginał z elektroniką?? dobrze ze facet kazał mi usiąść

Hincó · Post autor: **Hincó** » 26 cze 2009, 14:29

Czyli nie jadąc silnik bardziej trzęsie budą? nie wywala błędów w sterowniku?
I tak niedużo, byłem po wahacz i z ciekawośc zapytałem to najtańsza podróba jakieś tam firmy(typu febi trw, znana ale nazwy nie pamiętam) 650zł+marża+vat. Naweet nie kazałem parzeć ile by to kosztowało.. podziękowałem i wyszedłem..

Napisałeś że czujesz różnice ale... czyli jest generalnie gorzej ale mniejszyły sie drgania na wolnych i przy 2k rpm ? Bo nie rozumiem.