Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Orientuje się ktoś czy czujniki poziomu zawieszenia w Audi wykorzystywane są w systemie pneumatyki i jednocześnie w systemie poziomowania świateł

Mniej więcej tak to działa . Jeśli nie ma pneumatyki, to są tylko dwa czujniki poziomu zawieszenia (lewy przód i lewy tył). Z lewej strony, ponieważ ta strona nie zalicza nierówności i lepiej odzwierciedla pochylenie nadwozia. Natomiast gdy jest pneumatyka, to dołożone są kolejne dwa czujniki, aby każde koło mogło być poziomowane.

Dodano po 3 minutach 18 sekundach:
Działanie tych czujników jest proste, ponieważ mierzą one tylko odległość nadwozia do podwozia/zawieszenia. Osobną sprawą jest cel wykorzystania tych danych. Sterownik świateł potrafi na ich podstawie regulować wysokość świateł, a sterownik pneumatyki poziomem zawieszenia itd.

Dzięki za info, tak podejrzewałem.
Niestety z zawieszeniem chyba grubsza sprawa, wcześniej zaciął się jeden czujnik z tyłu po nasmarowaniu na tydzień wróciło wszystko do normy.
W sobotę błąd zawieszenia wrócił, wczoraj dołączył krytyczny błąd zawieszenia i błąd poziomowania świateł.
Światła pewnie dla tego, że dupa siadła na amen... .

Nie ma jakiegoś sposobu żeby awaryjnie podpompować zawieszenie ...?

Dupa siadła ale na ogranicznikach, kiedyś słyszałem, że podnosi się używając zewnetrznej sprerzarka, ale wtedy miechy trzeba odłączyć od systemu gruba robota. Mi terz raz siadło wsio okazało się, że kompresor do wymiany. Zobacz jeśli naklejka na kompresorze pożółkła albo poczułeś w aucie zapach rabarbaru, to znaczy, że kompresor padł. Ale równie dobrze może być tylko problem z zaworkami na miechach.