Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Potrzebuje pomocy w zlokalizowaniu podzespołów pneumatycznego zawieszenia a w szczególności drogi którędy ida przewody powietrzne.
Ze kompresor i wielozawor jest z przodu pod zderzakiem to wiem.
Mam problem z lewym przednim kole, prawdopodobnie uszkodzony jest przewód bo syczy z okolicy za kielichem.
Jendak nie mogo znaleźć. samego przewodu.
Dysponuje moze ktoś schematem, albo wyciagal rozbieral tam cos i wie jak te przewody ( w szczegolnosci ten LP) i moze cos podpowiedziec.
Auto klęka a jeździć trzeba wiec sprawa bardzo pilna. Chcial bym to.dzisiaj ogarnąć.

Ps. jesli zdecydował bym sie na wymiane tego przewodu to gdzie szukac? Musze kupic dedykowany konkrety czy dostane takie cos w kazdym skelpie z pmeumatyką?

Dodano: 2019-12-07, 21:43
A więc temat opanowany. Nikt niestety nie znalazł sie kto by mnie naprawadził ale udało sie.
Podziele się wieć wiedzą jaką przy tej naprawie udało mi sie zebrać.

A wiem od początku,
w moim przypadku tak jak pisałem w pierwszym poście podejrzenie nieszczelności padło na przewód, syczało w takim miejscu gdzie przewodu praktycznie nie było widać (okolice zbiornicza wyrównawczego płynu chłodniczego),wiec diagnoza była tylko przypuszczeniem ale w 100% trafnym.

Problem był z lewym przednik kołem. Przewód biegnie od prawego nadkola gdzie w przedniej części mamy zawór sterujący i kompresor, przez owe nadkole i wchodzi do komory silnika w rejonie maglownicy.
Tutaj zaczyna się najgorsza część bo przewód biegnie po ścianie grodziowej ale w miejscu gdzie jest ona juz załamana i przewód leci jak by po suficie nad skrzynią biegów. Malutki kawałek wychodzi jak by z tej ścniany grodziowej i wchodzi w lewe nadkole gdzie znajdujemy go juz w lewym nadkolu.

Odpowiem na swoje pytanie, po drodze nie ma nic, żadnych łaczek zaworków czy czego kolwiek, przewód leci po prostu od kompresora do miecha, amen.

Nyple, wkretki czy jak to sie zwiem czyli te śrubki co montujemy na koncu przewodu i krecemy z jednej strony w zawór sterujacy z drugiej do miecha, są w 100% wielkokrotnego użytku należy je tylko ostroznie zdemontować ze starego przewodu.
Sam przewód to żaden wynalazek audi tylko standardowy przedów do pneumatyki, czyli taki który kupimy w normalnym sklepie na matry.
W moim audi ale chyba w wiekszości pneumatykach jest to 4mmx2mm czyli zew. x wew.
Do wyboru mamy rózne materiały z których sa wykonane takie przewody ale z tego co na szybko wydekukowałem poliamid jest tym stosowanym w motoryzacji, odporny na działanie oleji, smarów benzyny i temp. chyba od -40 do + 80 .

Mnie naprawa wyszła niecałe 50zł nie licząc nowych nypli które niepotrzebnie zamówiłem i jeszcze nie pasujace.
Czas jedno popołudnie, najwiecej zeszło z przepuszczeniem przewodu, miałem błedną nadzieje że uda mi sie nowy przedów przeciągnąc po starym ale niestety jest to niemożliwe, spinki montarzowe są niewidoczne pochowane, u mnie kawałek starego przewody na ścianie gordziowej został, nowy na czuja przyłapałem tam na trytkach.

To by było na tyle , mam nadzieje że, pomoge komuś tym postem.
Podsumowując , wymiana przedowdu to nic strasznego. Wolał bym wymienić wszystkie przewody niż jeden miech.
Pozdrawiem