[ A6 C5] Puka, rzuca... Pomocy!
- 19Maaarcin89
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:21
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Chełmno
[ A6 C5] Puka, rzuca... Pomocy!
Witam kolegów mam pewien problem. Od pewnego czasu zaczęło mi coś pukać stukać z tyłu jak wjadę w dziurę. Wydaje mi się ze są amortyzatory do wymiany bo poprzedni właściciel sugerował mi ze one długo nie wytrzymają ale chciałem się was zapytać może wiecie lepiej a na dodatek jak wjadę w dziurę to czuje jak lekko mi tył ściąga co to może być? Zbliża się zima to te ściąganie może być niebezpieczne... Z czego się składa zawieszenie tylne? Amortyzatory, sprężyny i jest coś jeszcze? Są tam jakieś tuleje belki?? Mozę to do wymiany? Proszę o rade za co mam się zabrać
- 19Maaarcin89
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:21
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Chełmno
Mysle ze wrozka by byla dobrym roziwazaniem
Wejdę po auto ale jak niby mam to sprawdzić? Ja nie jestem mechanikiem i chyba jak wejdę pod samochód to mi nic nie da bo raczej nie zobaczę co tam się dzieje a myślałem ze ktoś z was miał taki przypadek albo po prostu zna się na takich rzeczach... Mam plan wymienić te amortyzatory ale jak może to są jeszcze rozwalone sprężyny albo te tuleje to bym nie chciał 2 czy 3 razy samochód robić tylko raz zrobić i mieć spokój i własnie chciałem się dowiedzieć czy te elementy maja wpływ na to co się dzieje z samochodem

- 19Maaarcin89
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:21
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Chełmno
Tzn to nie ściąga tylko zarzuca tyłem jak wpadnę w dziurę. Ja tego tak nie czuje za mocno jako kierowca ale pasażerowie z tyłu informowali mnie ze jest to mocno odczuwalne. Wiesz mam zajmach kolegów którzy się "znają" Jeden mi powiedział ze to amortyzatory a drugi powiedzial ze ten pierwszy jest nie normalny bo to tuleje belki a amory sa dobre i takich mam mechanikow w okolicy 

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
- 19Maaarcin89
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:21
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Chełmno
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
- Toperz
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 501
- Rejestracja: 14 mar 2010, 07:46
- Imię: Damian
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Piaseczno
Obawiam się iż nawet na szarpakach całkowicie rozwalone górne wahacze nie wyjdą. W tym przypadku tylko tzw Pan Miecio co podniesie auto weźmie w rękę łyżkę do opon i samemu sprawdzi stan wszystkich wahaczy jak i łączników gum ect...philiphser pisze:19Maaarcin89 pojedz na stacje diagnostyczna, przetrzepia Ci autko i dadza liste co do zmiany w zawieszniu...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Co do ściągania to na dziurze każde auto może trochę pohulać, tym bardziej audi a6. Mimo wszystko takie sprawy najlepiej czuje raczej kierowca wiedząc o dziurze, a pasażerowie zazwyczaj albo o niczym nie wiedzą, albo to wyolbrzymiają bo nie wiedzą o co kaman. Weź daj komuś auto i siądź z tyłu to się sam przekonasz, tylko nie myśl w kategoriach "sprawdzam jak zarzuca", tylko jedź i staraj się o tym nie myśleć. A6 są długie, ale bez przesady to nie bus gdzie kierowca jedzie spokojnie, a z tyłu pasażerowie podskakują 

Jeśli Ci pomogłem nie wciskaj "pomógł", po prostu Ty pomóż następnym razem 

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
- 19Maaarcin89
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:21
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Chełmno
Bedlam pisze:Co do ściągania to na dziurze każde auto może trochę pohulać, tym bardziej audi a6. Mimo wszystko takie sprawy najlepiej czuje raczej kierowca wiedząc o dziurze, a pasażerowie zazwyczaj albo o niczym nie wiedzą, albo to wyolbrzymiają bo nie wiedzą o co kaman. Weź daj komuś auto i siądź z tyłu to się sam przekonasz, tylko nie myśl w kategoriach "sprawdzam jak zarzuca", tylko jedź i staraj się o tym nie myśleć. A6 są długie, ale bez przesady to nie bus gdzie kierowca jedzie spokojnie, a z tyłu pasażerowie podskakują
Ja mam ten samochód dość krotko i na początku nie czułem ze rzuca tył ale własnie dałem się przejechać kierowcy który jest zawodowym kierowca i ma przejechane setki tysięcy km (rożnego typu pojazdami) i on mi powiedział ze rzuca tyłem na dziurach i później dopiero ja to odczuwałem bo prędzej na to uwagi nie zwracałem bo myślałem ze tak musi być
- 19Maaarcin89
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 22:21
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Chełmno
Tam z tyłu są jakieś górne wahacze? Bo ja nie mam pojęcia o co chodzi. Myślałem ze tam jest tylko amortyzator, sprężyna i tuleje belki ale ze jakieś wahacz jest to nie widziałem tam nic takiego. Mozę mi ktoś wysłać jakiś link z allegro jak mnie więcej wygląda ten wahacz?Toperz pisze:Obawiam się iż nawet na szarpakach całkowicie rozwalone górne wahacze nie wyjdą. W tym przypadku tylko tzw Pan Miecio co podniesie auto weźmie w rękę łyżkę do opon i samemu sprawdzi stan wszystkich wahaczy jak i łączników gum ect...philiphser pisze:19Maaarcin89 pojedz na stacje diagnostyczna, przetrzepia Ci autko i dadza liste co do zmiany w zawieszniu...