Cześć Koledzy,
Być może temat kwalifikuje się do działu "Układ napędowy" ale obecnie nie mam pewności.
Od około miesiąca pojawił mi się pojedynczy, metaliczny stuk, który słychać w przedniej części auta, zarówno w kabinie jak i przez otwarte okno. Dawniej był delikatny, ledwo słyszalny a teraz jest ewidentny i słychać go zawsze przy normalnej jeździe. Gdy dodam gazu, słychać jeden pojedynczy stuk i gdy puszczę gaz- drugi pojedynczy stuk o metalowym brzmieniu. Dzieje się tak przy normalnej i spokojnej jeździe, bez znaczenia na którym biegu.
Auto było na dwóch stacjach diagnostycznych i u dwóch mechaników. Szarpanie nie wykazało luzów na wahaczach. Sprawdzono mocowanie sanek przedniego zawieszenia do karoserii, wyeliminowano stukanie ze strony tarcz/klocków, sprawdzono układ wydechowy i poduszki silnika oraz skrzyni. Jeden z mechaników obstawił przegub zewnętrzny z lewej strony, co nie podobało mi się od początku. Ale co ja będę chłopu wchodził w kompetencje. Przegub został wymieniony a stukanie pozostało.
Po tych przygodach i poniesionych niepotrzebnych wydatkach zacząłem sam grzebać i szukać. Obecnie problem nadal istnieje, choć przyznam że mam już swoje podejrzenia po samodzielnych oględzinach.
Chciał bym jednak najpierw Was poprosić o sugestie. Może ktoś miał podobny problem. Może ktoś z Krakowa jest w stanie pomóc w diagnozie w realu?
[A6 C5] pojedynczy stuk przy dodawaniu i puszczaniu gazu
- Audi A6 Warsztat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2596
- Rejestracja: 21 mar 2013, 17:21
- Imię: Zbigniew
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHB 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dzięki za odważenie sięszalony pisze:Odważę się stwierdzić kolego, że masz do sprawdzenia tuleje sanek.

Cenna uwaga.
Auto umówione za trzy dni u dobrego majstra w Krakowie. Po otrzymaniu diagnozy, wrzucę ją w ten wątek, ku przestrodze potomnym

[ Dodano: 2013-07-02, 07:04 ]
Jest diagnoza. Okazuje się, że można zdiagnozować co w samochodzie stuka, wystarczy tylko chcieć zadowolić klienta i zapracować na dobrą opinię.
Winna okazała się lewa poduszka silnika, która była mocno naderwana.
Wniosek z tego taki, że poprzedni "mechanik" wydał opinię o sprawnych poduszkach a nawet na nie nie spojrzał.
Dzięki za feedback, Koledzy i życzę bezawaryjnego użytkowania Waszych A6.