Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

krisker pisze:Odświeżając wątek chciałbym przestrzec przed stosowaniem zamienników tedgum w naszych aszóstkach z tyłu. Tuleje 00720096 i 00720097 do drążka reakcyjnego z tyłu wytrzymały 25000km (niecałe dwa lata) co przy koszcie ok. 250zł jest wywalaniem kasy w błoto. Szukam oryginałów (całe drążki), albo tulei innych producentów (szanse 0,1%).

DNO

z racji iż te tuleje nie są zbytnio obciążone sądzę żę zawias był skręcany na wisząco bez obciążenia

enduro7 pisze:z racji iż te tuleje nie są zbytnio obciążone sądzę żę zawias był skręcany na wisząco bez obciążenia

Nie, były skręcane pod obciążeniem. Poza tym gdyby było tak, jak piszesz, to drugą tuleję też by szlag trafił, a padły tylko wewnętrzne.

[ Dodano: 2015-07-10, 16:25 ]

Mazdomania pisze:

krisker pisze:Przewaliłem cały internet w poszukiwaniu jakichkolwiek innych rozwiązań i innej opcji niż tedgum lub ASO nie ma

Mi firma, która produkuje poliuretany takowe zrobiła pod wymiar moich.

Pytałem w Olkuszu, ale nic takiego nie mieli i nie oferowali się z produkcją (generalnie zostałem zbyty). Jak się sprawują Twoje tuleje? Dużo na nich zrobiłeś?

[ Dodano: 2015-07-10, 16:26 ]

hemiV8 pisze:Heeehe i to jest niestety prawda.

Krzysiek zadzwoń do sklepu GETem w sieci znajdziesz namiary kupiłem tam cztery tygodnie temu całe drążki - cena 234,00 zł szt. + śruby nakrętki i podkładki. Czekałem na części prawie 3 tygodnie (dostawa Niemiec) ale części dotarły.

To oryginały??

krisker pisze:Pytałem w Olkuszu, ale nic takiego nie mieli i nie oferowali się z produkcją (generalnie zostałem zbyty). Jak się sprawują Twoje tuleje? Dużo na nich zrobiłeś?

Kiedy pytałeś w Olkuszu Moja zrobiła na nich tylko 2tkm, bo po ich robocie dochodzę dopiero do ładu z autem (dużo szkód narobili) Jest o wiele twardziej, ale jakość pozostawia wiele do życzenia Jedna tuleja (od stabilizatora akurat) już pękła Dwie tuleje wytrzymały tylko 100 metrów i "wyszły" z wahaczy, więc od razu auto wróciło na poprawkę. Teraz mam zajęty kanał, ale jak się zwolni to wjadę i zobaczę jak aktualnie to wygląda.

krisker pisze:To oryginały??

Tak! części oryginalne nie żaden zamiennik.

Mazdomania pisze:Kiedy pytałeś w Olkuszu Moja zrobiła na nich tylko 2tkm, bo po ich robocie dochodzę dopiero do ładu z autem (dużo szkód narobili) Jest o wiele twardziej, ale jakość pozostawia wiele do życzenia Jedna tuleja (od stabilizatora akurat) już pękła Dwie tuleje wytrzymały tylko 100 metrów i "wyszły" z wahaczy, więc od razu auto wróciło na poprawkę. Teraz mam zajęty kanał, ale jak się zwolni to wjadę i zobaczę jak aktualnie to wygląda.

Kilka dni temu pytałem... Ale jak jakość taka słaba, to nie widzę sensu

Wczoraj odebrałem autko po wymianie drążków regulacji z tyłu. Mechanior wymieniła na oryginalne i ustawił zbieżność. Koszt 1100 zł, ale autko idzie jak po szynach. Oczywiście wymieniał razem z śrubami - też oryginalne.

Witam.

A czy ktoś może wyrazić jakąś opinię na temat tulei tej firmy? Można nabyć u nich pojedyncze tuleje do naszego zawieszenia jak i całe komplety. Czy ktoś wie jak z trwałością? (chodzi mi o tył Quattro)

http://www.strongflex.eu/pl/passat-b5-9 ... 1757a.html

fosfinkel pisze:Witam.

A czy ktoś może wyrazić jakąś opinię na temat tulei tej firmy? Można nabyć u nich pojedyncze tuleje do naszego zawieszenia jak i całe komplety. Czy ktoś wie jak z trwałością? (chodzi mi o tył Quattro)

http://www.strongflex.eu/pl/passat-b5-9 ... 1757a.html

Koleżanka Mazdomania ma zawieszenie z poliuretanu ale czy z tej strony/firmy to nie wiem...

Ja poliuretany zakładałam tutaj: http://poliuretany.olkusz.pl/
Na dzień dobry jedna tuleja pękła, dwie wyszły z wahaczy (przejechałam 100 metrów i negatyw zrobił się na oko grubo powyżej 20 stopni). Od razu powrót do nich na warsztat i wymienili. Teraz miałam przegląd i luzów brak, a prosiłam diagnostę, żeby dobrze sprawdził.

Dziękuję za odpowiedzi.

Gosa a ile już zrobiłaś na tych tulejach? Co do firmy strongflex to ona praktycznie jako jedyna wyświetla się w google po wpisaniu nr tulei do tylnego zawieszenia.

Ewentualnie czy opłaca się nabyć cały droążek:?
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/pro ... a-tyl.html

Ja zrobiłam na nich ok. 15tkm na obniżonym gwincie z oponami o profilu 30.

fosfinkel pisze:Ewentualnie czy opłaca się nabyć cały droążek:?
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/pro ... a-tyl.html

To raczej nie będzie pasowało. W ww. drążku masz wprasowaną śrubę, a u nas przechodzi na wylot po obu stronach. Gdyby te drążki były dostępne i to w takich cenach, to mało kto bawiłby się w tuleje z tedgumu Ale nie wykluczam, że może jednak podejdzie - możesz być pionierem i spróbować. Daj koniecznie znać, czy pasuje!

A te z aso na ile wystarczają jeśli ktoś się orientuje

krisker pisze:

fosfinkel pisze:Ewentualnie czy opłaca się nabyć cały droążek:?
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/pro ... a-tyl.html

To raczej nie będzie pasowało. W ww. drążku masz wprasowaną śrubę, a u nas przechodzi na wylot po obu stronach. Gdyby te drążki były dostępne i to w takich cenach, to mało kto bawiłby się w tuleje z tedgumu Ale nie wykluczam, że może jednak podejdzie - możesz być pionierem i spróbować. Daj koniecznie znać, czy pasuje!

Faktycznie nie zwróciłem uwagi na tą śrubę bo skupiłem się na tej długiej tulei. Na razie robię przymiarki i czytam aby dotknąć tylne zawieszenie bo muszę całą geometrię ustawić. Jeżeli chodzi o bycie pionierem to moze spróbuje ale to za jakiś czas, na razie "zrobiłem" swapa z 3.0 ASN 220km do 2.8 AMX 193 KM zostawiając skrzynie automatyczną, quattro esp itp i najlepsze jest to że samochód jeździ gdzie wszyscy twierdzili że to niemożliwe

jeśli coś jest nie możliwe i wszyscy o tym więdzą to mówią żę to niemożliwe i nikt tego nie robi
ale zawsze się znajdzie ktoś kto o tym nie wie przyjdzie i zrobi