[RS6 C5]Bujanie przy hamowaniu
[RS6 C5]Bujanie przy hamowaniu
Skoro zamierzam doprowadzić do możliwie jak najlepszego stanu swój nowy nabytek,kieruje się do Was z kolejnym problemem.Podczas hamowania szczególnie z większych prędkości samochód wpada w delikatne bujanie.Myślałem że problem minie po wymianie wszystkich tarcz hamulcowych wraz z klockami.Niestety sama dolegliwość nie minęła i w dalszym ciągu występuje.Zastanawiam sie nad wymianą piast,ponieważ to one mogą być odpowiedzialne za tą przypadłość,myślałem o krzywych felgach,ale chyba w takim przypadku problem pojawiałby się także podczas przyspieszania.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 12:15 przez dylu8, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 50
- Rejestracja: 10 maja 2010, 15:55
- Lokalizacja: Prabuty/Kwidzyn
Wiem ze moja moc nie nadgania do twojej hehe ale już niedługo tez planuje rs6 ;D miałem to samo wymieniłem tarcze klocki < auto miało wtedy 60 tys przebiegu> a i tak nie pomogło i ktoś mi podsunoł ze wyważyć koła i pomogło a to tylko 50 zł mnie kosztowało a tarcz tez nie miałem tanich
ale ludzkie błedy. Kiedyś słyszałem o koledze z subaru tez miał tak jak tu pojechał wyważyć opony a okazało sie ze nie miał 1 sruby dobrze dokręconej hehe podobno koleś az zbladł
. Daj znać jak pujdzie pozdro


- M0NEER
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 648
- Rejestracja: 08 mar 2010, 13:27
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 FSI 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Dubai
dylu8, aby Ci lepiej coś podpowiedzieć, dobrze by było abyś precyzyjniej opisał te dolegliwości...
Czy przy jeździe ze stałą prędkością wszystko jest OK? Nic nie stuka, nie dudni, nie buja? Jeśli nic z tego się nie dzieje to winę ponosić mogą zużyte amorki.
Czyli tarcze i klocki nowe.dylu8 pisze:Bardziej drzenie całej budy,ale bliżej takiego bujania w miarę wytracania prędkości.
Czy przy jeździe ze stałą prędkością wszystko jest OK? Nic nie stuka, nie dudni, nie buja? Jeśli nic z tego się nie dzieje to winę ponosić mogą zużyte amorki.
Wszystko jest ok przy jeździe ze stalą prędkością,czasami mam wrażenie ze tez przy gwałtownym przyspieszaniu tez się zdarza opisana przypadłość.Podobno mam do wymiany poduszkę silnika,ale chyba ona nie jest odpowiedzialna za zaistniałą sytuacje.Podjadę na stacje kontroli pojazdów żeby wszystko sprawdzili i zobaczymy co wyjdzie..
- M0NEER
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 648
- Rejestracja: 08 mar 2010, 13:27
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 FSI 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Dubai
Czyli wszelkie przeciążenia (hamowanie, przyspieszanie) powodują bujanie karoserii.dylu8 pisze:Wszystko jest ok przy jeździe ze stalą prędkością,czasami mam wrażenie ze tez przy gwałtownym przyspieszaniu tez się zdarza opisana przypadłość.
Upewnij się, że mają urządzenie co spr.amorków i podaje wartośći np. w % zużycia. Zazwyczaj używa się szarpaków (na boki) a to nic o zuzyciu amorków nie pokaże...
Oki to zapytam o jeszcze jedno: czy podczas jazdy po jakiejś falowanej/nierównej drodze samochód dalej się buja tuż po tych nierównościach??
P.S. popraw temat na "Bujanie"
